Kapitan Ameryka łysieje
Chris Evans przyznał, że powoli zaczyna łysieć. Aktor, który już niebawem zaprezentuje się światu w roli Kapitana Ameryki, obawia się, że grany przez niego superbohater już niedługo będzie miał na głowie zbyt mało włosów.
Chris Evans przyznał, że powoli zaczyna łysieć. Aktor, który już niebawem zaprezentuje się światu w roli Kapitana Ameryki, obawia się, że grany przez niego superbohater już niedługo będzie miał na głowie zbyt mało włosów.
- Owszem, nieco przedwcześnie łysieję, nie wstydzę się tego - oświadczył Evans. - Problem w tym, że będę musiał grać Kapitana Amerykę przez jakieś 10 lat, co oznacza, że skończę ten cykl jako 40-latek.
- Mój bohater ma być nadczłowiekiem o ogromnej mocy. Nie może łysieć. Nie potrafię wyobrazić sobie Kapitana Ameryki z łysymi plackami tu i tam albo zakolami do połowy głowy...
Film "Captain America: Pierwsze starcie" zagości w polskich kinach 5 sierpnia.
(ma)
POLECAMY: ŁYSINA TO ZDROWY OBJAW