Wstaje o czwartej rano i robi zdjęcia. Potem do wieczora pracuje przy komputerze. Żadnych wybryków i ekstrawagancji. Kasia Tusk, choć jest nie tylko jedną z najpopularniejszych polskich blogerek, ale także córką obecnego przewodniczącego Rady Europejskiej i byłego premiera Polski, rzadko udziela wywiadów i pojawia się na imprezach.
Wstaje o czwartej rano i robi zdjęcia na swojego bloga. Potem do wieczora pracuje przy komputerze. Żadnych wybryków i ekstrawagancji. Kasia Tusk, choć jest nie tylko jedną z najpopularniejszych polskich blogerek, ale także córką obecnego przewodniczącego Rady Europejskiej i byłego premiera Polski, rzadko udziela wywiadów i pojawia się na imprezach.
Teraz zrobiła wyjątek dla magazynu "Twój Styl", w którym udzieliła szczerego wywiadu o sobie i swoim sposobie na życie. Kasia Tusk zdradziła też Aleksandrze Boćkowskiej, jakie są jej słabości. - Mam ulubioną cukiernię w Trójmieście. Kupuję tam lody, które żżeram w domu, siedząc pod kołdrą, oglądając telewizję albo czytając książki.
Katarzyna Tusk mówi, że stara się być dla siebie surowa i wciąż nad sobą pracować. Miała 18 lat, gdy ojciec kandydował na prezydenta. Była dumna, chociaż skończyła się jej swoboda, wyprawy na plażę w Sopocie, bo zza każdego krzaka wystawał obiektyw aparatu. Nie narzeka. Znalazła sposób na życie: prowadzi blog o modzie. Oglądany przez miliony fanów. Uczy w nim dobrego stylu, powściągliwości, minimalizmu.
(gabi)/WP Kobieta
Idealna córka polityka
Jako dziecko miała ze zdrowiem kłopoty. Zapalenie płuc w wieku kilku miesięcy, problem ze stawami, potem okazało się, że ma alergię na gluten.
Czy rodzice ja rozpieszczali?
- Przez moje choroby utrapienie miała głównie mama. Najpierw celiakia. Musiała organizować bezglutenowe jedzenie, co w tamtych czasach było trudne. Potem okazało się, że mam dysleksję. Dziesiątki godzin w podstawówce i gimnazjum spędziłam w poradni pedagogicznej, gdzie uczyłam się pisać bez błędów. Mama była opiekuńcza, tata też mnie wspierał, ale nie rozpieszczali mnie i brata, nie spełniali zachcianek. Kiedy już jako dziewczyna chciałam sobie coś kupić, było naturalne, że muszę na to zarobić - zdradza córka Donalda Tuska.
Jeszcze w liceum pracowała w butiku, była też kelnerką w smażalni ryb. - Wspominam to jako dobrą szkołę życia. Klimat tamtej pracy dobrze ilustruje scenka: któregoś dnia dosiadł się do mnie kucharz i znad piwka westchnął: "Cholera, myłem się przedwczoraj, a znów śmierdzę rybą".
Idealna córka polityka
Kasia Tusk przeszła wielką metamorfozę, odkąd jej tata został premierem, a potem przewodniczącym Rady Europejskiej. Zamiast bluzek z motywem "Hello Kitty" nosi teraz tylko najmodniejsze marynarki i spódnice, które poleca codziennie na swoim blogu. Na zdjęciach wygląda jak rasowa modelka.
Śledząc wpisy na jej blogu widać, że nie tylko psychologia jest jej prawdziwą pasją, ale moda, na której świetnie się zna. Niemal codziennie poleca inną stylizację, a to na grilla, a to na "party" z przyjaciółmi.
"Make Life Easier" Kasi Tusk to jeden z najpopularniejszych blogów w naszym kraju, a jej stylizacje doceniane są nie tylko przez rodzimą publikę, ale także przez światowe tytuły takie jak "Vanity Fair". Popularność blogów o modzie sprawiła, że ich pomysłodawczynie stają się również autorkami książek. W ostatnim czasie w księgarniach pojawiły się poradniki Charlize Mystery, Style Digger, czy też Radzki. Teraz do tego grona dołączyła także Kasia Tusk.
Jej debiut wydawniczy zatytułowany jest "Elementarz stylu" i znajdziemy w nim sposoby na to, aby zawsze wyglądać szykownie. Kasia próbuje przekonać swoje czytelniczki, że styl i elegancja są dla każdego, kto gotów jest zaakceptować kilka uniwersalnych zasad. Książka pełna jest interesujących obserwacji i praktycznych uwag, a także wyjątkowych zdjęć autorki. Książka znalazła się już na liście bestsellerów.
Idealna córka polityka
28-letnia Kasia Tusk niechętnie mówi o prywatnych planach na przyszłość. - Nie lubię opowiadać o takich intymnych i prywatnych marzeniach - odpowiada na pytanie, czy myśli o założeniu rodziny.
Aleksandrze Boćkowskiej zdradza natomiast szczegóły dotyczące rodzinnych obiadów. Donald Tusk z żoną mieszkają obecnie w Brukseli. - Mama przyjeżdża co dwa, trzy tygodnie i zawsze nas wszystkich zwołuje na obiad. Dba o to, żebyśmy się spotkali: rodzice, ja, mój brat z żoną i dziećmi. Gotuje dla sześciu osób. Tak nas przyzwyczaiła, że nawet kiedy nie przyjeżdża, w piątek odruchowo zaczynamy się z bratem komunikować, że trzeba się spotkać, bo czegoś nam brak. To są drobiazgi, które wydają się mało istotne, ale scalają rodzinę. Bardzo bym chciała podtrzymać tę tradycję - opowiada Kasia Tusk.
Idealna córka polityka
Na łamach "Twojego Stylu" chętnie dzieli się też spostrzeżeniami na temat życia rodzinnego wystawionego na widok publiczny. Jej sposób to samodyscyplina.
- Trochę mniej nam wolno. Wewnętrzny hamulec działa cały czas, i dobrze. Uważam, że wstrzemięźliwość w zachowaniu, powściągliwość w ubiorze nikomu nie może zaszkodzić. Czy moje życie byłoby bogatsze, gdybym upijała się na imprezach? Jestem przekonana, że aby stać się lepszym człowiekiem, trzeba być dla siebie surowym, pracować nad sobą. Trzeba wpychać się w ramy i powstrzymywać przez całe życie. Nawet kiedy nie ma paparazzich za plecami.
Idealna córka polityka
Jak odpoczywa blogerka? -Trochę trudno mi oddzielić pracę od przyjemności, bo w wielu miejscach te rzeczy się zazębiają. Zawsze znajduję jednak czas na dobry film, nawet jeśli miałabym przy nim zasnąć. W tym miesiącu wróciłam na przykład do kilku z lat 70. - "Wszyscy ludzie prezydenta", "Trzy dni Kondora" i "Żądło". Uwielbiam Roberta Redforda i kryminały, a poza tym po prostu lubię modę z tamtej dekady.
(gabi)/WP Kobieta
