Kinga Preis: nie jestem typową mamą

Obraz
Źródło zdjęć: © AKPA
Magdalena Drozdek

/ 5Jak pogodziła karierę z macierzyństwem?

Obraz
© AKPA

Jest jedną z najbardziej docenianych i lubianych polskich aktorek. Od 20 lat szczęśliwie zakochana w operatorze filmowych Piotrze Borowcu, z którym ma syna Antoniego. O byciu mamą i o tym, dlaczego nie lubi rozmawiać o polityce, opowiedziała w wywiadzie dla „Gazety Wyborczej”.

- Bardzo bym nie chciała, by polska kultura stała się bezpieczną wyspą bez wyrazu, w treściach zastanych i oczywistych. Z założeniem, że tylko to, co uświęcone tradycją, jest dla nas najlepsze – przyznaje aktorka.

- Trzeba tonować nienawiść, a nie ją rozpalać. Po obu stronach jest tyle samo nietaktu, buty i agresji, i bez względu na to, co bym teraz powiedziała, czytelnicy będą moją wypowiedź komentować jednoznacznie: albo jestem za jednymi, albo za drugimi. Nie chcę wpisywać się w tak czarno-białą rzeczywistość – mówi.

Preis ma na swoim koncie współpracę m.in. z Agnieszką Holland, Wojciechem Smarzowskim i Jerzym Skolimowskim. Widzowie pokochali ją za rolę gospodyni serialowego ojca Mateusza. Ostatnio można ją też oglądać na ekranach kin w filmie „#Wszystkogra”. Jak przyznaje, w Polsce wciąż nie docenia się rodzimych produkcji.

- Nie potrafimy docenić tego, co mamy. Dopóki twórcy nie odniosą sukcesu za granicą, nie wierzymy w nich. Dopiero kiedy zachwycą świat, zaczynamy się do tych zachwytów odnosić. Mamy kompleks i nie ufamy, że polscy artyści mogą być wybitni, wychodzą ponad przeciętność – dodaje.
Aktorka od lat dzieli swoje życie między Warszawę, a rodzinny Wrocław. To tam mieszka ze swoim mężem i 18-letnim synem. Pogodzenie pracy zawodowej z byciem pełnoetatową mamą nie było dla niej proste.

- Nie jestem typową mamą, bo moja praca nie rozpoczyna się o 8 i nie kończy o 16. Kiedy urodził się Antek, sądziłam, że nic mnie już ciekawego w życiu nie spotka, że czeka mnie tylko stagnacja, ale szybko nabrałam pewności, że nie dałabym swojemu dziecku szczęścia, gdybym musiała zrezygnować ze swojej pasji – mówi Preis. - Mimo zmęczenia miałam jeszcze po pracy energię, by poświęcić czas synowi, dlatego że nie frustrowało mnie przekonanie, że moje życie to tylko karmienie i zabawa na poziomie podłogi. Oczywiście mój mąż żartuje, że on to dziecko piersią wykarmił, ale nie ma w tym cienia wyrzutu. Piotr rozumie, że nie można wziąć urlopu od aktorstwa – dodaje.

/ 5Kinga Preis

Obraz
© AKPA

Jest jedną z najbardziej docenianych i lubianych polskich aktorek. Od 20 lat szczęśliwie zakochana w operatorze filmowych Piotrze Borowcu, z którym ma syna Antoniego. O tym, jak pogodziła macierzyństwo z aktorstwem i dlaczego nie lubi rozmawiać o polityce, opowiedziała w wywiadzie dla „Gazety Wyborczej”.

- Bardzo bym nie chciała, by polska kultura stała się bezpieczną wyspą bez wyrazu, w treściach zastanych i oczywistych. Z założeniem, że tylko to, co uświęcone tradycją, jest dla nas najlepsze – przyznaje aktorka.

- Trzeba tonować nienawiść, a nie ją rozpalać. Po obu stronach jest tyle samo nietaktu, buty i agresji, i bez względu na to, co bym teraz powiedziała, czytelnicy będą moją wypowiedź komentować jednoznacznie: albo jestem za jednymi, albo za drugimi. Nie chcę wpisywać się w tak czarno-białą rzeczywistość – mówi.

Preis ma na swoim koncie współpracę m.in. z Agnieszką Holland, Wojciechem Smarzowskim i Jerzym Skolimowskim. Widzowie pokochali ją za rolę gospodyni serialowego ojca Mateusza. Ostatnio można ją też oglądać na ekranach kin w filmie „#Wszystkogra”. Jak przyznaje, w Polsce wciąż nie docenia się rodzimych produkcji.

- Nie potrafimy docenić tego, co mamy. Dopóki twórcy nie odniosą sukcesu za granicą, nie wierzymy w nich. Dopiero kiedy zachwycą świat, zaczynamy się do tych zachwytów odnosić. Mamy kompleks i nie ufamy, że polscy artyści mogą być wybitni, wychodzą ponad przeciętność – dodaje.
Aktorka od lat dzieli swoje życie między Warszawę, a rodzinny Wrocław. To tam mieszka ze swoim mężem i 18-letnim synem. Pogodzenie pracy zawodowej z byciem pełnoetatową mamą nie było dla niej proste.

- Nie jestem typową mamą, bo moja praca nie rozpoczyna się o 8 i nie kończy o 16. Kiedy urodził się Antek, sądziłam, że nic mnie już ciekawego w życiu nie spotka, że czeka mnie tylko stagnacja, ale szybko nabrałam pewności, że nie dałabym swojemu dziecku szczęścia, gdybym musiała zrezygnować ze swojej pasji – mówi Preis. - Mimo zmęczenia miałam jeszcze po pracy energię, by poświęcić czas synowi, dlatego że nie frustrowało mnie przekonanie, że moje życie to tylko karmienie i zabawa na poziomie podłogi. Oczywiście mój mąż żartuje, że on to dziecko piersią wykarmił, ale nie ma w tym cienia wyrzutu. Piotr rozumie, że nie można wziąć urlopu od aktorstwa – dodaje.

/ 5Kinga Preis

Obraz
© AKPA

Jest jedną z najbardziej docenianych i lubianych polskich aktorek. Od 20 lat szczęśliwie zakochana w operatorze filmowych Piotrze Borowcu, z którym ma syna Antoniego. O tym, jak pogodziła macierzyństwo z aktorstwem i dlaczego nie lubi rozmawiać o polityce, opowiedziała w wywiadzie dla „Gazety Wyborczej”.

- Bardzo bym nie chciała, by polska kultura stała się bezpieczną wyspą bez wyrazu, w treściach zastanych i oczywistych. Z założeniem, że tylko to, co uświęcone tradycją, jest dla nas najlepsze – przyznaje aktorka.

- Trzeba tonować nienawiść, a nie ją rozpalać. Po obu stronach jest tyle samo nietaktu, buty i agresji, i bez względu na to, co bym teraz powiedziała, czytelnicy będą moją wypowiedź komentować jednoznacznie: albo jestem za jednymi, albo za drugimi. Nie chcę wpisywać się w tak czarno-białą rzeczywistość – mówi.

Preis ma na swoim koncie współpracę m.in. z Agnieszką Holland, Wojciechem Smarzowskim i Jerzym Skolimowskim. Widzowie pokochali ją za rolę gospodyni serialowego ojca Mateusza. Ostatnio można ją też oglądać na ekranach kin w filmie „#Wszystkogra”. Jak przyznaje, w Polsce wciąż nie docenia się rodzimych produkcji.

- Nie potrafimy docenić tego, co mamy. Dopóki twórcy nie odniosą sukcesu za granicą, nie wierzymy w nich. Dopiero kiedy zachwycą świat, zaczynamy się do tych zachwytów odnosić. Mamy kompleks i nie ufamy, że polscy artyści mogą być wybitni, wychodzą ponad przeciętność – dodaje.
Aktorka od lat dzieli swoje życie między Warszawę, a rodzinny Wrocław. To tam mieszka ze swoim mężem i 18-letnim synem. Pogodzenie pracy zawodowej z byciem pełnoetatową mamą nie było dla niej proste.

- Nie jestem typową mamą, bo moja praca nie rozpoczyna się o 8 i nie kończy o 16. Kiedy urodził się Antek, sądziłam, że nic mnie już ciekawego w życiu nie spotka, że czeka mnie tylko stagnacja, ale szybko nabrałam pewności, że nie dałabym swojemu dziecku szczęścia, gdybym musiała zrezygnować ze swojej pasji – mówi Preis. - Mimo zmęczenia miałam jeszcze po pracy energię, by poświęcić czas synowi, dlatego że nie frustrowało mnie przekonanie, że moje życie to tylko karmienie i zabawa na poziomie podłogi. Oczywiście mój mąż żartuje, że on to dziecko piersią wykarmił, ale nie ma w tym cienia wyrzutu. Piotr rozumie, że nie można wziąć urlopu od aktorstwa – dodaje.

/ 5Kinga Preis

Obraz
© AKPA

Jest jedną z najbardziej docenianych i lubianych polskich aktorek. Od 20 lat szczęśliwie zakochana w operatorze filmowych Piotrze Borowcu, z którym ma syna Antoniego. O tym, jak pogodziła macierzyństwo z aktorstwem i dlaczego nie lubi rozmawiać o polityce, opowiedziała w wywiadzie dla „Gazety Wyborczej”.

- Bardzo bym nie chciała, by polska kultura stała się bezpieczną wyspą bez wyrazu, w treściach zastanych i oczywistych. Z założeniem, że tylko to, co uświęcone tradycją, jest dla nas najlepsze – przyznaje aktorka.

- Trzeba tonować nienawiść, a nie ją rozpalać. Po obu stronach jest tyle samo nietaktu, buty i agresji, i bez względu na to, co bym teraz powiedziała, czytelnicy będą moją wypowiedź komentować jednoznacznie: albo jestem za jednymi, albo za drugimi. Nie chcę wpisywać się w tak czarno-białą rzeczywistość – mówi.

Preis ma na swoim koncie współpracę m.in. z Agnieszką Holland, Wojciechem Smarzowskim i Jerzym Skolimowskim. Widzowie pokochali ją za rolę gospodyni serialowego ojca Mateusza. Ostatnio można ją też oglądać na ekranach kin w filmie „#Wszystkogra”. Jak przyznaje, w Polsce wciąż nie docenia się rodzimych produkcji.

- Nie potrafimy docenić tego, co mamy. Dopóki twórcy nie odniosą sukcesu za granicą, nie wierzymy w nich. Dopiero kiedy zachwycą świat, zaczynamy się do tych zachwytów odnosić. Mamy kompleks i nie ufamy, że polscy artyści mogą być wybitni, wychodzą ponad przeciętność – dodaje.
Aktorka od lat dzieli swoje życie między Warszawę, a rodzinny Wrocław. To tam mieszka ze swoim mężem i 18-letnim synem. Pogodzenie pracy zawodowej z byciem pełnoetatową mamą nie było dla niej proste.

- Nie jestem typową mamą, bo moja praca nie rozpoczyna się o 8 i nie kończy o 16. Kiedy urodził się Antek, sądziłam, że nic mnie już ciekawego w życiu nie spotka, że czeka mnie tylko stagnacja, ale szybko nabrałam pewności, że nie dałabym swojemu dziecku szczęścia, gdybym musiała zrezygnować ze swojej pasji – mówi Preis. - Mimo zmęczenia miałam jeszcze po pracy energię, by poświęcić czas synowi, dlatego że nie frustrowało mnie przekonanie, że moje życie to tylko karmienie i zabawa na poziomie podłogi. Oczywiście mój mąż żartuje, że on to dziecko piersią wykarmił, ale nie ma w tym cienia wyrzutu. Piotr rozumie, że nie można wziąć urlopu od aktorstwa – dodaje.

/ 5Kinga Preis

Obraz
© AKPA

Jest jedną z najbardziej docenianych i lubianych polskich aktorek. Od 20 lat szczęśliwie zakochana w operatorze filmowych Piotrze Borowcu, z którym ma syna Antoniego. O tym, jak pogodziła macierzyństwo z aktorstwem i dlaczego nie lubi rozmawiać o polityce, opowiedziała w wywiadzie dla „Gazety Wyborczej”.

- Bardzo bym nie chciała, by polska kultura stała się bezpieczną wyspą bez wyrazu, w treściach zastanych i oczywistych. Z założeniem, że tylko to, co uświęcone tradycją, jest dla nas najlepsze – przyznaje aktorka.

- Trzeba tonować nienawiść, a nie ją rozpalać. Po obu stronach jest tyle samo nietaktu, buty i agresji, i bez względu na to, co bym teraz powiedziała, czytelnicy będą moją wypowiedź komentować jednoznacznie: albo jestem za jednymi, albo za drugimi. Nie chcę wpisywać się w tak czarno-białą rzeczywistość – mówi.

Preis ma na swoim koncie współpracę m.in. z Agnieszką Holland, Wojciechem Smarzowskim i Jerzym Skolimowskim. Widzowie pokochali ją za rolę gospodyni serialowego ojca Mateusza. Ostatnio można ją też oglądać na ekranach kin w filmie „#Wszystkogra”. Jak przyznaje, w Polsce wciąż nie docenia się rodzimych produkcji.

- Nie potrafimy docenić tego, co mamy. Dopóki twórcy nie odniosą sukcesu za granicą, nie wierzymy w nich. Dopiero kiedy zachwycą świat, zaczynamy się do tych zachwytów odnosić. Mamy kompleks i nie ufamy, że polscy artyści mogą być wybitni, wychodzą ponad przeciętność – dodaje.
Aktorka od lat dzieli swoje życie między Warszawę, a rodzinny Wrocław. To tam mieszka ze swoim mężem i 18-letnim synem. Pogodzenie pracy zawodowej z byciem pełnoetatową mamą nie było dla niej proste.

- Nie jestem typową mamą, bo moja praca nie rozpoczyna się o 8 i nie kończy o 16. Kiedy urodził się Antek, sądziłam, że nic mnie już ciekawego w życiu nie spotka, że czeka mnie tylko stagnacja, ale szybko nabrałam pewności, że nie dałabym swojemu dziecku szczęścia, gdybym musiała zrezygnować ze swojej pasji – mówi Preis. - Mimo zmęczenia miałam jeszcze po pracy energię, by poświęcić czas synowi, dlatego że nie frustrowało mnie przekonanie, że moje życie to tylko karmienie i zabawa na poziomie podłogi. Oczywiście mój mąż żartuje, że on to dziecko piersią wykarmił, ale nie ma w tym cienia wyrzutu. Piotr rozumie, że nie można wziąć urlopu od aktorstwa – dodaje.

Wybrane dla Ciebie

Wieniawa na tym samym wybiegu co Kendall Jenner. Olśniła kreacją
Wieniawa na tym samym wybiegu co Kendall Jenner. Olśniła kreacją
Grała w "Słonecznym patrolu". Dziś ma 56 lat i mnóstwo tatuaży
Grała w "Słonecznym patrolu". Dziś ma 56 lat i mnóstwo tatuaży
Jest ze znanym raperem. Zrobili im wspólne zdjęcie na premierze
Jest ze znanym raperem. Zrobili im wspólne zdjęcie na premierze
Aż huczy o ich zaręczynach. Tak odpowiedzieli dziennikarce
Aż huczy o ich zaręczynach. Tak odpowiedzieli dziennikarce
Nagie plecy i intrygujący przód. Wszyscy patrzyli tylko na nią
Nagie plecy i intrygujący przód. Wszyscy patrzyli tylko na nią
Odniosła się do słów Watson. Nie zostawiła na aktorce suchej nitki
Odniosła się do słów Watson. Nie zostawiła na aktorce suchej nitki
Był z żoną przez ponad 40 lat. O jej odejściu wiadomo niewiele
Był z żoną przez ponad 40 lat. O jej odejściu wiadomo niewiele
Nosi szpilki "slingback". Fashionistki nie uznają teraz innych
Nosi szpilki "slingback". Fashionistki nie uznają teraz innych
Gdy poznał żonę, miała dziecko. Tak mówi dziś o relacji z córką
Gdy poznał żonę, miała dziecko. Tak mówi dziś o relacji z córką
Wsyp 5 łyżek do odpływu i zalej wrzątkiem. "Wyżre" gnijące resztki
Wsyp 5 łyżek do odpływu i zalej wrzątkiem. "Wyżre" gnijące resztki
Ujawniła, jak schudła. "Byłam przykryta tym wszystkim"
Ujawniła, jak schudła. "Byłam przykryta tym wszystkim"
Zamiast wyrzucać, zakop w ogrodzie. Efekt na wagę złota
Zamiast wyrzucać, zakop w ogrodzie. Efekt na wagę złota