Kobiety lubią Hołka
Głosy w nawigacji samochodowej są różne. Okazuje się jednak, że panie najbardziej lubią, kiedy po drogach i ulicach prowadzi je Krzysztof Hołowczyc.
23.03.2010 | aktual.: 06.07.2010 11:44
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Głosy w nawigacji samochodowej są różne. Okazuje się jednak, że panie najbardziej lubią, kiedy po drogach i ulicach prowadzi je Krzysztof Hołowczyc. Któż inny, niż kierowca rajdowy, może być dobrym przewodnikiem.
GPS-y są dziś niemal równie popularne co telefony komórkowe. I nie ma się czemu dziwić, bo ułatwiają życie. Zamiast śledzić mapy, albo zatrzymywać się, żeby zapytać którędy dojechać do danego miejsca, wystarczy wpisać jego nazwę, żeby urządzenie prowadziło nas krok po kroku.
Może sobie też wybrać z kilkunastu opcji głos, który będzie nas instruował, że za kilka metrów mamy skręcić w prawo i że za chwilę zacznie się trudny odcinek dziurawej drogi.
Producenci nawigacji prześcigają się w ofertach. A do klientów w ich samochodach "mówią" sławne osoby - któż z nas nie zna głosu Krystyny Czubówny, Piotra Fronczewskiego, Katarzyny Figury, czy Krzysztofa Hołowczyca. Dla każdego coś, co lubi - ciepłe i subtelne, albo seksowne.
Mogłoby się wydawać, że głosy męskie są częściej wybierane, bo w obiegowej opinii, niewiele mającej wspólnego z rzeczywistością, mężczyźni są lepszymi kierowcami i mają lepszą orientację w przestrzeni. Okazuje się, że równie często są wybierane męskie, jak i żeńskie.
Zdarza się jednak, że klienci mają nietypowe zamówienia, chcą np. mieć w nawigacji głos Czesia z "Władcy Much". Na jednej ze stron producentów nawigacji można sobie zaciągnąć dźwięk do GPS o nazwach: Blondyna, Kumpela, Wielebny, Ziomek, Imprezowicz, Gej, czy Chłop. Jednak mimo bogatej oferty głosów kobiety najczęściej wybierają Krzysztofa Hołowczyca.
POLECAMY: * Kobiece taksówki*
Dlaczego? Panie chwalą, że jadąc z Hołkiem czują się bezpieczniej, w końcu to mistrz kierownicy. Prawie równie popularny jest głos Łukasza Nowickiego. Kobiety w ogóle częściej wybierają na "przewodników" męskie głosy, a mężczyźni kobiece. Okazuje się też, że panie większą wagę niż mężczyźni przywiązują do tembru głosu, lubią ciepły i harmonijny. Z większą starannością wybierają też dźwięki, które będą im towarzyszyły podczas jazdy.
Badania pokazują, że kobiety generalnie słyszą lepiej niż mężczyźni. Odgłos kapiącego kranu może zupełnie nie przeszkadzać mężczyźnie, kobieta usłyszy natychmiast i nie zaśnie, dopóki nie dokręci wody. Sześć razy więcej dziewcząt niż chłopców umie śpiewać.
Częściej niż mężczyźni potrafią zanucić piosenkę, którą tylko raz usłyszały, rozpoznają przez telefon głos osoby, chociaż rozmawiały z nią zaledwie kilka razy. Kobiety dostrzegają nawet niewielkie zmiany natężenia głosu, co często bywa przyczyną kłótni. Kiedy panie proszą: "Nie mów od mnie tym tonem", mężczyźni często w ogóle nie wiedzą, o co im chodzi. Potrafią nie tyko słyszeć, co mówią inni, ale też odbierać subtelności znaczeń na podstawie tonu głosu.
Naukowcy ze Stanów Zjednoczonych, którzy prowadzą badania nad słuchem, zauważyli, że kobiety mają też większy zasób słów. Poza tym kobieta słucha inaczej niż mężczyzna. Zespół amerykańskich psychoneurologów doszedł do wniosku, że mężczyźni słuchają tylko połową mózgu, podczas gdy kobiety obiema.
W badaniach, które przeprowadził dr Luis Lurito z grupą współpracowników, wzięło udział 40 osób - 20 kobiet i 20 mężczyzn. Wszystkim wykonano obrazy aktywności mózgu w momencie, kiedy słuchali tekstu czytanego przez jednego z badaczy. Okazało się, że u mężczyzn pracowała przede wszystkim lewa półkula mózgowa, podczas gdy u kobiet aktywny był cały mózg.
Lepszy słuch badacze tłumaczą koniecznością przystosowań ewolucyjnych kobiet. One muszą usłyszeć płacz dziecka, nawet jeśli jest cichy.
POLECAMY: * Kobiece taksówki*