Wymagania kobiet w stosunku do mężczyzn są obecnie większe, niż kiedykolwiek wcześniej. Nie musimy zadowalać się pierwszym lepszym adoratorem, jaki się nawinie. A jeśli tak, to kto i co nam odpowiada? Jakie są nasze kryteria wyboru partnera życiowego?
Wymagania kobiet w stosunku do mężczyzn są obecnie większe, niż kiedykolwiek wcześniej. Tak naprawdę, nic już nie ogranicza naszych wyborów życiowych. Nie ma podziału na klasy, nikogo specjalnie nie szokuje duża różnica wieku, czy pan młody innej narodowości. Dzięki temu nie musimy zadowalać się pierwszym lepszym adoratorem, jaki się nawinie. A jeśli tak, to kto i co nas zadowala? Jakie są nasze kryteria wyboru partnera życiowego?
Kogo pragną kobiety?
Niebezpieczne typy na motorach i w skórzanych kurtkach – to dobre w filmach. Owszem, niektóre kobiety lubią takich zarośniętych, beztroskich typów, co to pojawiają się i znikają jak kamfora, ale prawda jest taka, że mało która zdecydowałaby się związać z kimś takim na stałe.
Kogo pragną kobiety?
Lubimy czuć stabilizację. Chcemy wiedzieć, że nasz partner nas nie zawiedzie, że poradzi sobie w stresującej sytuacji. Musimy wiedzieć, że możemy na niego liczyć, że w razie czego obroni nas i zajmie się nami. To poczucie bezpieczeństwa ma dwa aspekty – finansowy i emocjonalny. W czasach, kiedy kobiety zarabiają na siebie, kto wie, czy ten drugi nie jest ważniejszy.
Kogo pragną kobiety?
Kobiety są świadome faktu, że związek dwojga ludzi jest bardzo skomplikowaną sprawą, i że nie może w nim zabraknąć namiętności. Jeśli facet jeszcze przed ślubem traci zainteresowanie sprawami seksu, zaczynamy się zastanawiać, co będzie za kilka lat. Ta sfera małżeństwa jest dla nas bardzo ważna, po pierwsze, ponieważ my też mamy swoje potrzeby, a po drugie dlatego, że pożądane przez swego mężczyznę, czujemy się dowartościowane.
Kogo pragną kobiety?
Nie chcemy faceta, który całe dnie będzie spędzał przed telewizorem z puszką piwa w ręku, ale takiego, który będzie się starał, byśmy czuły się wyjątkowe. Nie lubimy mężczyzn udających, że ich nie interesujemy. Takie podejście nie tylko nas nie kręci, ale wręcz zniechęca. Z zazdrością patrzymy na pary, które mimo kilkunastoletniego stażu dalej patrzą na siebie tym głodnym wzrokiem i wciąż okazują sobie czułość. Właśnie tego chcemy.
Kogo pragną kobiety?
Pragniemy, by facet nas rozumiał, słuchał i liczył się z naszym zdaniem. Właśnie na niemożność porozumienia się z mężem narzeka większość mężatek. Skoro naszego mężczyznę kompletnie nie interesuje, co mamy do powiedzenia, skąd ma wiedzieć, czego nam trzeba? Boimy się, że w pewnym momencie nasze pożycie zacznie się sprowadzać do gotowania obiadów i ustalania, kto tym razem pójdzie na wywiadówkę. Dlatego wybierając partnera życiowego przykładamy dużą wagę do jego zdolności interpersonalnych i jego zainteresowania naszymi sprawami.
Kogo pragną kobiety?
Prawdziwy mężczyzna zawsze bierze odpowiedzialność za swoje czyny. Każdy może popełnić błąd, ale przyzna się do tego tylko ktoś z charakterem. Nie lubimy facetów tchórzliwych, bo mąż trzymający się naszej spódnicy w chwili, gdy trzeba działać, to nieciekawa perspektywa. Trochę to staroświeckie, ale mało która z nas na pytanie „Kto w tym domu nosi spodnie” miałaby ochotę odpowiedzieć: „Ja”.
Kogo pragną kobiety?
Nie chcemy męża, który bezustannie będzie nas pytał, co ma robić, ale takiego, który weźmie sprawy w swoje ręce. Pragniemy człowieka czynu: kogoś, kto będzie miał siłę zmienić coś, co dla niego i dla jego wybranki jest w jakiś sposób niewygodne. Jednocześnie lubimy mężczyzn wykazujących się szarmanckością. Gdy partner otwiera nam drzwi czy podsuwa krzesło, jesteśmy rozanielone, czujemy się jak małe bezbronne istotki, które potrzebują, by ktoś się nimi zajął. Lubimy to uczucie.
Kogo pragną kobiety?
Lubimy też poczucie humoru. Nie ma nic gorszego niż facet ponurak. Życie we dwoje bywa stresujące, do tego dochodzą zatargi w pracy i drobne rodzinne sprzeczki, których nie sposób uniknąć. Nic nie rozładowuje napięć lepiej, niż śmiech. Czasami trzeba spuścić z tonu i nieporozumienie obrócić w żart, a z mężczyzną, który nie lubi się śmiać, to po prostu niemożliwe. My kobiety, co udowodniono naukowo, martwimy się więcej, niż płeć brzydka. Właśnie dlatego lubimy mieć obok siebie kogoś, kto umie nas rozśmieszyć. Z takim kimś żyje się dużo przyjemniej.
Kogo pragną kobiety?
Chcemy też facetów pewnych siebie. Czujemy, jeśli facet nie lubi siebie i nie akceptuje, i wtedy jest on dla nas nieatrakcyjny. Mężczyzna pogodzony z samym sobą roztacza zupełnie inną aurę, bije od niego radość życia i pogoda ducha, i z kimś takim mamy ochotę spędzać czas. Mnóstwo czasu. Nawet całe życie.
Kogo pragną kobiety?
Wygląd również nie jest dla nas kwestią zupełnie pozbawioną znaczenia, aczkolwiek, ustalając kryteria wyboru partnera życiowego do słowa „wygląd” należy dostawić synonim „odpowiedni”, a nie „ładny”. Kobiet marzących o wymuskanym elegancie prosto z okładki czasopisma o celebrytach jest niewiele. Większość z nas jest przekonanych, że wypielęgnowany laluś spędzający mnóstwo czasu w salonach kosmetycznych, na solarium i u fryzjera nie jest specjalnie męski. Do tego cechuje go próżność, a to przecież cecha zarezerwowana dla nas, płci pięknej!
Kogo pragną kobiety?
No i klasyczny przystojniak-mięśniak jest zwykle zepsuty powodzeniem u kobiet, co oznacza, że się nie stara. Zamiast takich facetów, wolimy ciepłych, dobrych mężczyzn z krwi i kości – tacy są według nas pociągający i seksowni. Patrząc na nich, odczuwamy nieprzemijający zachwyt. Oczywiście każda pani zwraca specjalną uwagę na jakąś cechę lub jej brak, ale to zwykle jest jedyne kryterium związane z aparycją.
Opracowane na podstawie tekstu Magdaleny Kirskiej.