ModaKultowe trampki

Kultowe trampki

Te niepozorne tekstylne buty na gumowej podeszwie dzisiaj są prawdziwym hitem mody. Trampki bowiem to nie tylko wygoda, ale i znak dobrego smaku i znajomości najnowszych trendów.

Kultowe trampki
Źródło zdjęć: © AKPA

27.05.2008 | aktual.: 29.05.2010 11:06

Te niepozorne tekstylne buty na gumowej podeszwie dzisiaj są prawdziwym hitem mody. Trampki bowiem to nie tylko wygoda, ale i znak dobrego smaku i znajomości najnowszych trendów.

Choć pewnie trudno w to uwierzyć, to typowe sportowe trampki obchodzą w tym roku swoje 100. urodziny. Ich pierwsza para została wyprodukowana w 1908 roku w amerykańskiej firmie Marquisa M. Converse. Model ten nazwany All stars miał grubą gumową podeszwę i czarny płócienny wierzch sięgający ponad kostkę. Ich znakiem firmowym była i do dziś pozostała naszyta gwiazda na kostce. Buty te stworzono z myślą o koszykarzach, jednak zawodnicy początkowo niezbyt chętnie je nosili. W ich promocję zaangażował się jednak koszykarz drużyny Akron Firestones – Charles „Chuck” H. Taylor. Dzięki niemu buty stały się bardzo popularne nie tylko wśród sportowców i po dziś dzień nazywane są potocznie od jego imienia – chuckami. Firma Converse jest również twórcą innego typu obuwia sportowego – tenisówek, które pierwotnie przeznaczone były, jak sama nazwa wskazuje, do gry w tenisa. Mówiono o nich, że w ogóle nie hałasują podczas chodzenia i dlatego nazywano je sneakers (ang. to sneak – zakradać się), a w Polsce - cichostępy.

W Polsce typowe trampki pojawiły się w latach 30-tych, kiedy to ich produkcją zajęła się firma Stomil. Nasza polska nazwa tego kultowego dziś obuwia pochodzi od określenia trampa, czyli wędrowca, gdyż buty takie wówczas noszono głównie podczas pieszych wycieczek. Na przełomie lat 50/60-tych te pierwotnie sportowe buty stały się hitem wśród nastolatków. Okazały się bowiem doskonałym sposobem do wyrażenia swojego młodzieńczego buntu, symbolem niezależności, własnego stylu i wolności.

Dzisiaj trampki to jedne z najbardziej pożądanych i modnych butów. Mają mnóstwo fasonów, tkanin, wzorów i aplikacji. Najczęstsze długości to – przed kostkę (6-dziurkowe) i za kostkę (7-dziurkowe). Zdarzają się jednak modele 11-dziurkowe, które mają blisko 20-centymetrową cholewkę sięgającą powyżej łydki. Praktycznym udogodnieniem w tych trampkach w wersji „long” jest zamek błyskawiczny wszyty od wewnątrz, który ułatwia ich zakładanie i zdejmowanie, bez konieczności rozwiązywania sznurowadeł. Oprócz tradycyjnych modeli zawiązywanych, pojawiają się też wersje trampek zapinane na rzepy, czy wsuwane na stopę – z wszytą elastyczną gumką rozciągającą się do wysokości pobicia. Klasyczne jednokolorowe trampki wydają się rzadkością, częściej widujemy bowiem wyszukane fasony, o których nawet nie mogli marzyć koszykarze, którzy jako pierwsi nosili „chucki”. Trampki typowo „lifestylowe”, tzw. uliczne – do codziennego użytku mogą być w niemal wszystkich kolorach. Wśród wzorów zdobiących tkaninę zdarzają się hippisowskie
kwiaty, graffiti, rysunki komiksowe, wzory przypominające tatuaże, czy bardziej klasyczna kratka czy paski.

Jednak w tym sezonie trampki nosi się nie tylko na co dzień, ale również na bardziej wyjątkowe okazje. Świetnie prezentują się z dżinsami i marynarką, a wersji kobiecej są doskonałym uzupełnieniem do klubowej tuniki i legginsów. I to właśnie damskie trampki w wersji wieczorowej wydają się prawdziwym hitem mody w tym sezonie. Te niepozorne sportowe tenisówki zmieniają się bowiem w seksowne buty w zależności od wzorów i aplikacji w nich zastosowanych. Wśród najbardziej wyszukanych modeli można znaleźć brokatowe trampki w wersji srebrnej lub złotej, czy wyszywane cekinami lub zdobione koronką. Bardziej stonowane, choć równie kobiece są wersje wyszywane w kwiaty, zdobione grochami, wisienkami czy biedronkami.

Najbardziej niewiarygodnym modelem wydają się wiązane trampki... na koturnie, które są praktycznym połączeniem obuwia sportowego i butów na obcasie. Jak widać dla kobiet nie ma rzeczy niemożliwych – każdy but może nie tylko zdobić nasze piękne stopy, ale wygodnie nosić nas po świecie.

Najlepszym dowodem popularności trampek w tym sezonie jest fakt, że noszą je nie tylko nastolatki do szkoły, ale rodzime i zagraniczne gwiazdy z pierwszych stron gazet. Kuba Wojewódzki niemal każdy swój program prowadzi w innej parze modnych trampek.

Trampki wkroczyły (nomen omen) na ulice, salony i parkiety klubowe z wielkim powodzeniem i możemy sobie tylko życzyć, aby ich długo nie opuszczały, bo chyba jeszcze nigdy dotąd wygodne obuwie nie było jednocześnie tak modne, niezobowiązujące i pomysłowe.

Źródło artykułu:WP Kobieta
Komentarze (0)