Lindsay Lohan: chciała do sitcomu, trafiła do aresztu

Lindsay Lohan nie przejmuje się słabymi recenzjami filmu "Liz & Dick". Marzy o sitcomie o sobie samej. Jednak zanim zajmie się rozkręcaniem swojej kariery telewizyjnej, będzie musiała poradzić sobie z kolejnym problemem natury prawnej.

Lindsay Lohan: chciała do sitcomu, trafiła do aresztu
Źródło zdjęć: © AFP
SKOMENTUJ

Lindsay Lohan nie przejmuje się słabymi recenzjami filmu "Liz & Dick". Marzy o sitcomie o sobie samej. Jednak zanim zajmie się rozkręcaniem swojej kariery telewizyjnej, będzie musiała poradzić sobie z kolejnym problemem natury prawnej. Została ostatnio aresztowana po awanturze w nocnym klubie. Lohan została zatrzymana za pobicie dziewczyny. O co poszło?

Panie siedziały przy sąsiadujących stolikach w jednym z nowojorskich klubów. Aktorce coś się nie spodobało i zaczęła krzyczeć o "swojej przestrzeni". Chwilę później pomiędzy nią i sąsiadką doszło do ostrej wymiany zdań, co z kolei doprowadziło do... wymiany ciosów na pięści. Interwencja policji była konieczna.

To ciąg dalszy kłopotów młodej aktorki. Swoją premierę miał właśnie film "Liz & Dick", o romansie Elizabeth Taylor i Richarda Burtona. Lohan zagrała w nim słynną gwiazdę Hollywood. Ten dramat miał pomóc Lindsay wejść do pierwszej aktorskiej ligi. Jednak recenzje, jakie zebrała produkcja, są druzgoczące. Mimo to aktorka twierdzi, że jest zadowolona ze swojej roli.

- Jest przekonana, że to znakomity film. Bardzo dobrze bawiła się w czasie jego realizacji. Negatywne recenzje ignoruje - mówi znajomy aktorki. - Nikt nie może zastąpić Elizabeth Taylor. To była ikona gracji i elegancji. Jedyna! Lindsay zagrała ją jak najlepiej potrafiła i jest zadowolona z efektu końcowego.

Lohan ma nadzieję, że nie będzie to jej ostatni występ na małym ekranie.
- Lindsay poprosiła swoich agentów, by znaleźli dla niej własny sitcom - informuje media osoba z otoczenia gwiazdy. - Lohan uważa, że to znakomity sposób, by ożywić swoją karierę aktorską. Chce postawić na humor. Dobrze czuje się w komedii i taką radę dał jej też Charlie Sheen. Podpowiedział jej, że to dobry sposób, by zarobić pieniądze, a także, by znowu zacząć grać w kinie. Lindsay chciałaby wcielić się w dziewczynę z życiorysem inspirowanym jej własnymi szaleństwami.

(Megafon.pl/ma)

Wybrane dla Ciebie

Ostrożnie z tą rośliną. Może stanowić zagrożenie dla ogrodu
Ostrożnie z tą rośliną. Może stanowić zagrożenie dla ogrodu
Wrzuć to do dołka. Ogórki urosną jak szalone
Wrzuć to do dołka. Ogórki urosną jak szalone
Nasyp 5 łyżek na metr kwadratowy. Gleba będzie niczym czarnoziem
Nasyp 5 łyżek na metr kwadratowy. Gleba będzie niczym czarnoziem
Przetrwają każdą suszę. Ostatni dzwonek żeby zasiać
Przetrwają każdą suszę. Ostatni dzwonek żeby zasiać
Pies drapie się po uchu? W ten sposób wysyła komunikat
Pies drapie się po uchu? W ten sposób wysyła komunikat
W składzie zmielone pazury i kości. Polacy jedzą na potęgę
W składzie zmielone pazury i kości. Polacy jedzą na potęgę
Wlej do doniczki. Nowe liście wręcz wystrzelą
Wlej do doniczki. Nowe liście wręcz wystrzelą
Używasz tego programu prania? "Pochłania" najwięcej prądu i wody
Używasz tego programu prania? "Pochłania" najwięcej prądu i wody
Postaw na balkonie. Dla komarów nie ma gorszego zapachu
Postaw na balkonie. Dla komarów nie ma gorszego zapachu
Rośnie nawet metr na rok. Posadź zamiast tui
Rośnie nawet metr na rok. Posadź zamiast tui
Oto co dziś robi Karina z "Chłopaków". Ujawniła, gdzie pracuje
Oto co dziś robi Karina z "Chłopaków". Ujawniła, gdzie pracuje
Walczyła o życie w szpitalu. Mówi, jak czuje się teraz
Walczyła o życie w szpitalu. Mówi, jak czuje się teraz