Lindsay Lohan trafi za kratki!
No i doczekała się. Znana bardziej z zatargów z prawem niż dokonań aktorskich Lindsay Lohan trafi do więzienia na 30 dni. Aktorka została w ten sposób ukarana za złamanie zasad dozoru sądowego.
No i doczekała się. Znana bardziej z zatargów z prawem niż dokonań aktorskich Lindsay Lohan trafi do więzienia na 30 dni. Aktorka została w ten sposób ukarana za złamanie zasad dozoru sądowego. Sędzina Stephanie Sautner wykluczyła możliwość zamiany kary na areszt domowy (jak to miało miejsce wcześniej). Lohan musi zgłosić się do więzienia do 9 listopada. Jeśli nie zastosuje się do wyroku, zostanie on wydłużony o 270 dni.
Więzienie to kara za ignorowanie wcześniejszych postanowień sądu. Gwiazdka nie wyrobiła planowanych godzin pracy społecznej w ośrodku pomocy dla kobiet i notorycznie nie pojawiała się na zasądzonych sesjach terapeutycznych. Kiedy skierowano ją do pracy w miejskiej kostnicy, już pierwszego dnia spóźniła się i nie została wpuszczona do środka. Po odsiedzeniu wyroku aktorka będzie musiała dokończyć odpracowywanie tej ostatniej kary.
Sąd był jednak na tyle wyrozumiały, że pozwolił na odroczenie wyroku, aby Lindsay mogła... zakończyć sesję fotograficzną dla „Playboya”. Gdyby nie wywiązała się z umowy z pismem Hugh Hefnera, mogłyby czekać ją kłopoty finansowe za złamanie kontraktu.
(ma)