Czasem w sypialni zamiast magii dzieją się rzeczy śmieszne. Czasami zdarzają się chwile, o których chcemy zapomnieć. Miłosne faux pas może przydarzyć się każdemu. Jak z opresji w intymnej sytuacji wyjść z twarzą - radzi magazyn Woman’s Day.
Czasem w sypialni zamiast magii dzieją się rzeczy śmieszne. Czasami zdarzają się chwile, o których chcemy zapomnieć. Miłosne faux pas może przydarzyć się każdemu. Jak z opresji w intymnej sytuacji wyjść z twarzą - radzi magazyn Woman’s Day.
Zły timing
Bez względu na to, jak Twój chłopak/narzeczony/mąż dobry jest w łóżku, wizja „szybkiego finiszu” zawsze go będzie przerażać. Przedwczesna ejakulacja to (zaraz za brakiem erekcji) jeden z największych koszmarów łóżkowych każdego mężczyzny. Szybki wytrysk to nie szybki numerek.
Jeśli się przydarzy, to co robić? Seksuolog dr. Gilda Carle, zaznacza, że w takim przypadku, partner zawsze jest bardziej zawstydzony i zażenowany niż Ty. To do Ciebie będzie należało pocieszyć go i oddalić stres związany z tym incydentem.
Seksuolog radzi, aby wspomnieć, że kobiety np. często mają problem z osiągnięciem orgazmu, mimo, że są podniecone. A chyba lepiej osiągnąć szczyty rozkoszy, nawet w rekordowym tempie, niż nie osiągnąć go wcale.
Fantazje (nie) do spełnienia
Tylko dlatego, że kochasz swego partnera, nie oznacza, że musisz mieć podobne fantazje i te same marzenia. Często zdarza się, że druga strona wcale nie podziela świetnego pomysłu partnera, np. do zaproszenia koleżanki do łóżkowego trójkąta, albo seksu w samochodzie.
- Mimo wszystko powinnaś docenić fakt, iż Twój partner czuł się na tyle bezpiecznie, iż otworzył się przed Tobą - zaznacza psycholog i terapeuta, dr Stephanie Buehler - Jeśli jednak jego fantazja sprawia, iż czujesz się niekomfortowo, warto powiedzieć: „Kochanie masz na prawdę niesamowitą wyobraźnię. Myślisz, że mógłbyś wymyślić coś, co by i mnie podnieciło.” – Dajemy sygnał, że jesteśmy otwarte, ale mamy swoje granice osobistego bezpieczeństwa.
Nie łam serca
Ałaaaa! Dziki seks czasem prowadzi do lekkich uszkodzeń ciała. Przypadkowe ugryzienie, zadrapanie ostrym paznokciem, nadciągnięty mięsień, uszkodzony staw, albo ból w plecach, który odezwał się w nader niesprzyjającej okazji.
Pierwszą zasadą pomocy przy takiej okoliczności - jest wstać z lóżka i (jeśli można) zaradzić wypadkowi : bandaż, aspiryna, zimny okład i… poczucie humoru. Choć może trudno żartować z bólu, śmiech w takiej sytuacji pomoże rozładować napięcie.
Według dr Carle, zachowanie mężczyzny w takiej sytuacji dużo o nim mówi: np. o umiejętności zachowania zimnej krwi, kiedy gorąca krew z podniecenia nadal buzuje.
Nie dzisiaj, kochanie…
Cały w tym ambaras, aby dwoje chciało naraz. Jednak czasem zdarza się tak, że jeden z partnerów, mimo zalotów drugiej strony, nie ma ochoty na miłosne harce. Wynik: urażona duma i pełne wyrzutu milczenie.
- W związku jedną z najważniejszych lekcji, jest lekcja pokory oraz zrozumienie, że „nie” nie oznacza „nie kocham Cię” - podkreśla dr. Buehler, dodając, iż sypialnia powinna zostać strefą, gdzie nie mają wstępu wyrzuty sumienia i obraza.
Amerykańska terapeutka radzi paniom, aby za każdym „nie dzisiaj”, nastąpiło „ale na pewno jutro, i będzie wspaniale”. Niestety, nie wiadomo, czy ta rada obowiązuje też panów.
Miłość nie jedno ma imię
Jesteście z sobą od wielu lat, więc dlaczego nazywasz swego męża imieniem chłopaka, z którym chodziłaś w liceum? I to w sytuacji, w której używa się raczej cichych westchnień, jęków, ewentualnie bardziej intensywnych okrzyków.
- Mózg to bardzo fascynujący organ - uważa dr Carle - zwłaszcza podczas seksu, gdy nie kontrolujemy naszych emocji. Kiedy zdarzy się nam wypowiedzieć imię , które na pewno nie należy do naszego kochanka, nie pozostaje nam nic innego, jak zapewnienia o miłości, przeprosiny i może spełnienie ukrytej fantazji drugiej strony.
Dzieci na czatach
„Cicho, bo dzieci usłyszą”. „Nie teraz, bo dzieci wejdą” - te słowa zna większość rodziców. Możliwość zostania przyłapanym w momencie intymnego zbliżenia przez własne dziecko: owa perspektywa paraliżuje i przeraża.
Kilkuletnie dzieci nie wiedzą czym jest seks i często myślą, że to bójka. Co robić w takiej sytuacji? Przekonać dziecko, że rodzice bardzo się kochają, i że właśnie w taki sposób dorośli ludzie wyrażają miłość - uważa terapeutka dr. Buehler, która radzi też zainwestować w zamek do drzwi.
Tekst: Zuzanna Menkes (na podstawie Woman’s Day)