Lubię swój biust!
Iza Miko przyznała w jednym z miesięczników, że jest bardzo zadowolona ze swojego biustu. Co z tego, że nie ma największych rozmiarów?
Iza Miko
Iza Miko przyznała w jednym z miesięczników, że jest bardzo zadowolona ze swojego biustu. Co z tego, że nie ma największych rozmiarów?
Iza Miko
Gdy wiele Pań zamartwia się rozmiarem swojego biustu Iza nie przejmuje się tym wcale. W wywiadzie dla magazynu "Uroda" stwierdziła, że nie ma kompleksów na punkcie swoich piersi.
Iza Miko
- Nie obchodzi mnie co mówią o mnie inni, i nie przejmuję się opinią, że faceci wolą duże piersi. - przyznała Iza magazynowi "Uroda".
Iza Miko
Z tego powodu Iza nie będzie poddawała się operacji powiększania biustu jak wiele innych gwiazd. Zrobiła tak m.in. prezenterka Agnieszka Szulim, której poprawiony biust został uznany za najładniejszy przez tabloid "Super Express".
Iza Miko
- Jako aktorka muszę dobrze czuć się w swojej skórze. Przez cały czas jestem obserwowana, a oko kamery też wszystko widzi. - dodała Miko
Iza Miko
Iza powiedziała też, że nie widzi nic złego w operacjach plastycznych. Jej zdaniem jeśli zabieg poprawia kobiecie samopoczucie, to czemu nie?
Iza Miko
- Znam kobiety, u których zmiany po zabiegach były prawie niewidoczne, ale niesamowicie odmieniły te dziewczyny. Dodały im pewności siebie i poprawiły samopoczucie - zdradziła Iza "Urodzie".
Iza Miko
Iza sama zdecydowałaby się na operację plastyczną tylko wtedy, gdyby byłaby mało inwazyjna. Na razie nie czuje jednak takiej potrzeby.
Iza Miko
Miko nie chciałaby poprawiać sobie operacyjnie tych rzeczy, które mogłaby samodzielnie skorygować. Dlatego zamiast odsysania tłuszczu Iza wolałaby pobiegać, lub pójść na siłownię, czy aerobik.
Iza Miko
Zdaniem aktorki najlepszy sposób sposób na kompleksy to po prostu polubić siebie. - Ja moje piersi w pełni zaakceptowałam i polubiłam - wyznała "Urodzie".
Iza Miko
Gwiazda przyznała się, że bardziej niż małym biustem przejmowała się swoim nosem i rzadkimi włosami. To również jednak stara się w sobie pokochać.
Iza Miko
Co sądzicie o wyznaniu Izy? czy rzeczywiście nie ma się czym przejmować?