GwiazdyMaja, czyli gwiazda

Maja, czyli gwiazda

Maja, czyli gwiazda

Najgorętsze nazwisko sezonu i imię, które wywołuje spore emocje. Maja Sablewska. Według jednych genialna menedżerka, która stoi za metamorfozą Dody i come backiem Edyty Górniak.

Najgorętsze nazwisko sezonu i imię, które wywołuje spore emocje. Maja Sablewska. Według jednych genialna menedżerka, która stoi za metamorfozą Dody i come backiem Edyty Górniak.

Według innych – Nikodem Dyzma polskiego show biznesu: pracowita dziewczyna, która ukrywa brak charyzmy tupetem. Pracoholiczka, amatorka zdrowego jedzenia i markowych ciuchów. Seksowna singielka. Co jeszcze wiemy o Mai?

(alp/sg)

1 / 10

Rzut za trzy punkty

Obraz
© AKPA

Maja zamierzała zostać koszykarką. Niestety nieszczęśliwy wypadek pokrzyżował jej plany: jako dziecko omal nie straciła oka. „Marzyłam o NBA. I wtedy świat runął mi na głowę. Po operacji oka nie wolno mi było trenować.

Przyszedł mój nauczyciel i powiedział, że muszę pożegnać się ze sportem. I zainteresowałam się muzyką” opowiadała w „Vivie” Maja o spotkaniu z Natalią Kukulską, które odmieniło jej życie.

2 / 10

Z twarzą Marylin Monroe

Obraz
© AKPA

Maja Sablewska uwielbia tatuaże, których ma na swoim ciele już 13. Większość z nich zrobiła w Polsce, ale żeby wytatuować sobie wizerunek Marilyn Monroe poleciała do Miami do studia Tima Hendricksa. „Jestem zafascynowana jej postacią. Przeczytałam o niej wszystko. Była wielką ikoną popkultury. Tragiczną. Przegrała siebie, bo otaczała się niewłaściwymi ludźmi” mówi Maja o swojej idolce.

3 / 10

Tatuaż zdobi twoją twarz

Obraz
© AKPA

Każdy, kto zrobił sobie kiedyś tatuaż, przyzna, że bardzo łatwo jest się uzależnić od zdobienia ciała. Maja pierwszy tatuaż zrobiła w wieku 25 lat. W wywiadzie dla RMF-u Sablewska zdradziła, dlaczego się tatuuje.

„Dlatego, że chcę. Dlatego, że to jest ładne. Dlatego, że to mój ulubiony nałóg. Gdy zrobiłam sobie pierwszy, powiedziałam: „Nigdy więcej”. Przy drugim mówiłam: „Tylko dwa”. Potem był trzeci i czwarty. Ostatni, na nadgarstku, bardzo pasuje do tego, co dzieje się w moim życiu.”

4 / 10

Tatuaż czyli motto

Obraz
© AKPA

Na prawym przedramieniu Maja ma dwa tatuaże: po jednej twarz Marilyn Monroe, a po przeciwnej czerwoną różę. Anioł Strój zdobi stopę Mai, a na karku menedżerka wytatuowała sobie skrzydła. Na dekolcie widnieje inskrypcja: „Io non mi arendero mai", czyli „Nie poddam się nigdy".

Maja przyznała też, że jeden z jej najważniejszych tatuaży to motto autorstwa Johna Locke'a: „Everything happens for a reason" czyli „Wszystko się dzieje z jakiegoś powodu".

5 / 10

Czas na miłość

Obraz
© AKPA

Kiedy Maja pracowała w wytwórni Universal, była związana z tajemniczym mężczyzną spoza branży. „Przyjeżdżał po nią samochodem, zwykle milczał”, wspomina menedżer Natalii Kukulskiej. „W tym duecie to Maja grała pierwsze skrzypce”. Związek trwa kilka lat, ale nie wytrzymał próby czasu i pracoholizmu Sablewskiej.

W wywiadzie dla stacji RMF Maja przyznała, że jej ostatni związek zakończył się w tym samym czasie, gdy rozstała się z Dodą. „Byłam związana z tym mężczyzną sześć lat i prawie otarłam się o depresję. (…) postanowiłam, że muszę coś ze sobą zrobić, żeby nie zwariować”.

6 / 10

Zdrowie przede wszystkim

Obraz
© AKPA

Maja jest fanką zdrowego stylu życia. Jedynym jej uzależnieniem jest kawa: od kilku lat nie je mięsa, a dzień rozpoczyna szklanką soku z marchwi. „Piję codziennie. To kolejny ulubiony nałóg. Marchewka ma silne działanie detoksykujące. Dlatego dzień zaczynam nie od kawy, tylko od szklanki soku z marchwi lub wody z cytryną”.

7 / 10

Sekret urody

Obraz
© AKPA

Maja Sablewska preferuje zdrowy styl życia. W ubiegłym roku menedżerka zgłosiła się na badania do jednej z warszawskich klinik. Okazało się, że jej codzienna dieta jest przyczyną m.in. migren i złego samopoczucia. Maja odrzuciła szkodzące jej produkty i od razu ustały jej bóle.

„Mój organizm nie toleruje mięsa, dlatego musiałam je wyeliminować. Przy mojej pracy to jedyna metoda na dobre samopoczucie i zabezpieczenie przed chorobami” powiedziała Maja w „Vivie”.

8 / 10

Maja, czyli marka

Obraz
© AKPA

Maja zna się na modzie: to ona stoi za wizerunkową metamorfozę Dody, którą przekształciła z różowej panienki w wyznawczynię glamour. Paparazzi polują na zdjęcia Mai, która lubi markowe dodatki, takie jak np. adidasy Y-3 z limitowanej edycji zaprojektowanej przez Yohji Yamamoto.

Maja doskonale wygląda w dżinsach od Victorii Beckham, jeszcze lepiej w małej czarnej od Balmain. Marina wspomina dzień, gdy poznała menadżerkę. „Na pierwsze spotkanie przyszła w obcisłych dżinsach, butach od Chanel, na ręku opaska McQueena”, wspomina Marina, którą zachwycił styl menedżerki.

9 / 10

Kosmetyczna plotka

Obraz
© AKPA

Ponoć do Mai jakiś czas temu zgłosiła się amerykańsko-brytyjska firma kosmetyczna współpracująca z największymi gwiazdami na świecie. Chcą, żeby Sablewska została twarzą ich marki w Polsce.

„Od kilku tygodni trwają negocjacje. Istnieje duża szansa, że zakończą się sukcesem” twierdzi anonimowe źródło jednego z serwisów plotkarskich. Czy Maja sprzedałaby krem pod oczy i mleczko do demakijażu?

10 / 10

Maja pisarka

Obraz
© AKPA

Kolejna niesprawdzona plotka (a w każdej plotce jest odrobina prawdy), dotycząca Mai, głosi, że menedżerka ma niedługo podpisać kontrakt z jednym z dużych wydawnictw na napisanie książki o Dodzie. Czy Maja zdecyduje się na literacką wojnę z byłą podopieczną?

Tekst: Zuzanna Menkes

(alp/sg)

maja sablewskamarinax factor

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (69)