ModaMarc Jacobs dla Sephory

Marc Jacobs dla Sephory

Linię kolorowych kosmetyków zaprojektowanych przez Marca Jacobsa będzie można kupić w sieci perfumerii Sephora. Kiedy? Dokładna data nie jest jeszcze znana, na razie koncern i projektant omawiają szczegóły, ale wydaje się, że jest na co czekać.

Marc Jacobs dla Sephory
Źródło zdjęć: © mat. prasowe

06.04.2012 08:50

Linię kolorowych kosmetyków zaprojektowanych przez Marca Jacobsa będzie można kupić w sieci perfumerii Sephora. Kiedy? Dokładna data nie jest jeszcze znana, na razie koncern i projektant omawiają szczegóły, ale wydaje się, że jest na co czekać.

"Wybieranie koloru szminki czy eyelinera jest urocze. Rytuał budzenia się i podejmowania decyzji, jaki kolor makijażu wybrać... buty, zapachy, torebki, ubrania – rzeczy, które cieszą kobiety. O to moim zdaniem chodzi w modzie." - twierdzi Marc Jacobs.

Mężczyzna, który tak dobrze potrafi zrozumieć, że można wstać wcześniej, by zdążyć podjąć decyzję - róż czy karmin? Nic dziwnego, że kobiety na całym świecie pokochały Marca Jacobsa.

Zaprojektowanie linii kosmetyków przez Jacobsa byłoby długo oczekiwanym debiutem na rynku kosmetyków kolorowych, jednak z Sephorą współpracują nie po raz pierwszy. Kilka sezonów temu projektant stworzył dla drogerii serię designerskich akcesoriów w linii zatytułowanej Daisy, czyli „stokrotka”. W wybranych sklepach sieciówki można było wówczas kupić zestaw pędzli w etui, komplet małych kosmetyczek, mydełka w kształcie kwiatów, szkatułkę, czy duży kosmetyczny kufer. Wszystko w złocie i bieli, ozdobione tytułową - co prawda zbudowaną tylko z pięciu płatków – stokrotką. Ceny? Jak na jednego z czołowych projektantów – niewygórowane: od około pięćdziesięciu złotych za mydełka do trzystu za kuferek. Serii towarzyszył również sygnowany nazwiskiem projektanta zapach.

Na wybiegach w pokazach wiosenno-letniej kolekcji Marca Jacobsa dominowały pomarańcz, grant, czerwień i biel. Czekamy więc na makijażowe propozycje projektanta.

Źródło artykułu:WP Kobieta
marc jacobssephorakosmetyki
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)