Kieruję się raczej intuicją, bardzo lubię kontrasty, typu lekka sukienka i ciężki but. Tutaj może akurat tego nie widać, ale często bawię się kolorami, np. lubię typowo klasyczny zestaw przełamać jakimś intensywnym kolorem – od razu robi się ciekawiej, wygląda lepiej niż „mundurek”, mundurkiem pozostaje, ale z jakimś pomysłem, czymś, co przyciąga oko. No i grunt, żeby było wygodnie.
Kieruję się raczej intuicją, bardzo lubię kontrasty, typu lekka sukienka i ciężki but. Tutaj może akurat tego nie widać, ale często bawię się kolorami, np. lubię typowo klasyczny zestaw przełamać jakimś intensywnym kolorem – od razu robi się ciekawiej, wygląda lepiej niż „mundurek”, mundurkiem pozostaje, ale z jakimś pomysłem, czymś, co przyciąga oko. No i grunt, żeby było wygodnie. Nie mam swoich idoli modowych, „autorytetów” czy postaci kultowych, choć gdybym musiała podać to i tu nie będzie raczej zaskoczenia: Kate Moss, Dita von Tesse, Drew Barrymore i Cate Blanchett: ze względu na odważne połączenia kolorystyczne i nienaganny własny styl.
Spódnica + pasek: Zara (tegoroczna wiosenna kolekcja),
Bluzka z koronką: Zara (ubiegłoroczna),
Buty: Zara (kolekcja jesień zima 2009)
Torebka: wygrzebana w Robanie,
Kardigan: Blueberry
Chusta: H&M
Okulary: Promod
Kolczyki: babcine.
Tekst: Gabriela Francuz
Marta
Kieruję się raczej intuicją, bardzo lubię kontrasty, typu lekka sukienka i ciężki but. Tutaj może akurat tego nie widać, ale często bawię się kolorami, np. lubię typowo klasyczny zestaw przełamać jakimś intensywnym kolorem – od razu robi się ciekawiej, wygląda lepiej niż „mundurek”, mundurkiem pozostaje, ale z jakimś pomysłem, czymś, co przyciąga oko. No i grunt, żeby było wygodnie. Nie mam swoich idoli modowych, „autorytetów” czy postaci kultowych, choć gdybym musiała podać to i tu nie będzie raczej zaskoczenia: Kate Moss, Dita von Tesse, Drew Barrymore i Cate Blanchett: ze względu na odważne połączenia kolorystyczne i nienaganny własny styl.
Spódnica + pasek: Zara (tegoroczna wiosenna kolekcja),
Bluzka z koronką: Zara (ubiegłoroczna),
Buty: Zara (kolekcja jesień zima 2009)
Torebka: wygrzebana w Robanie,
Kardigan: Blueberry
Chusta: H&M
Okulary: Promod
Kolczyki: babcine.
Tekst: Gabriela Francuz
Marta
Kieruję się raczej intuicją, bardzo lubię kontrasty, typu lekka sukienka i ciężki but. Tutaj może akurat tego nie widać, ale często bawię się kolorami, np. lubię typowo klasyczny zestaw przełamać jakimś intensywnym kolorem – od razu robi się ciekawiej, wygląda lepiej niż „mundurek”, mundurkiem pozostaje, ale z jakimś pomysłem, czymś, co przyciąga oko. No i grunt, żeby było wygodnie. Nie mam swoich idoli modowych, „autorytetów” czy postaci kultowych, choć gdybym musiała podać to i tu nie będzie raczej zaskoczenia: Kate Moss, Dita von Tesse, Drew Barrymore i Cate Blanchett: ze względu na odważne połączenia kolorystyczne i nienaganny własny styl.
Spódnica + pasek: Zara (tegoroczna wiosenna kolekcja),
Bluzka z koronką: Zara (ubiegłoroczna),
Buty: Zara (kolekcja jesień zima 2009)
Torebka: wygrzebana w Robanie,
Kardigan: Blueberry
Chusta: H&M
Okulary: Promod
Kolczyki: babcine.
Tekst: Gabriela Francuz