Media uśmierciły ją za życia

Mimo, że Jade Goody jeszcze żyje, magazyn OK.! wydał już numer, traktujący ją jak zmarłą!

Obraz
Źródło zdjęć: © AFP

Mimo, że Jade Goody jeszcze żyje, magazyn OK.! wydał już numer, traktujący ja jak zmarłą!

Kolejne tabu zostało przełamane. Tym razem chodzi o śmierć przed kamerami. 28-letnia Brytyjka Jade Goody umiera na raka szyjki macicy. Lekarze twierdzą, że zostało jej zaledwie kilka dni życia.

Jade, która zasłynęła w 2002 roku, gdy wystąpiła w brytyjskiej edycji programu „Big Brother”, zamierza odejść w blasku fleszy. Mimo, że jeszcze żyje, magazyn „OK.!” wydał pośmiertny numer z datą 24. marca! Na okładce w czarnej ramce jest data jej urodzin – 1981 i śmierci – 2009 oraz zapowiedź tekstu o tym, jakie było jej ostatnie życzenie. Jej rodzina nie sprzeciwiała się wydaniu pośmiertnego numeru jeszcze przed śmiercią Jade.

POLECAMY

ZNANA BRYTYJKA CHCE UMRZEĆ NA OCZACH WIDZÓW Chora „gwiazda” od momentu diagnozy, czyli od kilku miesięcy, jest bohaterką tabloidów, które opisują każdy szczegół związany ze zmaganiami z chorobą i bólem. Ona sama twierdzi, że skoro żyła przed kamerami, to może też umrzeć w ten sposób. Na swojej chorobie zarobiła już ok. 2 miliony funtów.

W lutym tego roku umierająca kobieta wzięła ślub. Oczywiście sowicie opłacony przez magazyn „OK.!”. Za prawa do publikacji zdjęć skasowała 700 tys. funtów. Z kolei w „The Sun” sprzed kilku dni można zobaczyć relację z pożegnalnego przyjęcia w szpitalu, które wyprawiła jej rodzina i przyjaciele.

Jej postępowanie budzi skrajne emocje. Niektórzy potępiają ją za sprzedawanie agonii i szerzenie tzw. pornografii śmierci. U innych jej odwaga budzi podziw. Nawet premier Wielkiej Brytanii Gordon Brown podziękował jej za otwartość w mówieniu o raku. Brytyjscy lekarze odnotowali wzrost liczby kobiet zgłaszających się na badania profilaktyczne.

Czy dzieci Jade (4- i 5-letni syn) powieszą sobie na ścianie okładki gazet z umierającą matką? Mogą też przeczytać pamiętnik swojej matki opisujący zmagania z rakiem. Wydawnictwo ukaże się niebawem. Ona sama zaznaczyła, że pieniądze za wszystkie publikacje zostaną przeznaczone na edukację jej dzieci.

POLECAMY

Wybrane dla Ciebie
Jajecznica po japońsku podbija sieć. Kilka składników zmienia wszystko
Jajecznica po japońsku podbija sieć. Kilka składników zmienia wszystko
Reklamówka wisi w klasie. To, co wrzucają do niej dzieci, wyciska łzy
Reklamówka wisi w klasie. To, co wrzucają do niej dzieci, wyciska łzy
Do takiego domu seniora chciałby trafić. W Polsce ich nie ma
Do takiego domu seniora chciałby trafić. W Polsce ich nie ma
Nagminny błąd. To dlatego wędlina psuje się po dwóch dniach
Nagminny błąd. To dlatego wędlina psuje się po dwóch dniach
Jerzy Zelnik żałuje jednej rzeczy. "Aborcji dokonałem jako człowiek niewierzący"
Jerzy Zelnik żałuje jednej rzeczy. "Aborcji dokonałem jako człowiek niewierzący"
Siedem miliarderek z polskimi korzeniami. Wiadomo, jak dorobiły się fortun
Siedem miliarderek z polskimi korzeniami. Wiadomo, jak dorobiły się fortun
Na scenie poczuła, że coś jej "pęka w ustach". Wyjawiła, co się stało
Na scenie poczuła, że coś jej "pęka w ustach". Wyjawiła, co się stało
Rozgnieć tabletkę i wsyp do muszli. Rano będzie lśnić jak nowa
Rozgnieć tabletkę i wsyp do muszli. Rano będzie lśnić jak nowa
Kendra Wilkinson była "króliczkiem Playboya". Tak wygląda dziś
Kendra Wilkinson była "króliczkiem Playboya". Tak wygląda dziś
Nietypowe imię zyskuje na popularności. Mało kto zna jego znaczenie
Nietypowe imię zyskuje na popularności. Mało kto zna jego znaczenie
Widzisz taki gest? Nie lekceważ. Od razu zadzwoń na policję
Widzisz taki gest? Nie lekceważ. Od razu zadzwoń na policję
Mrozowską przyłapano z nowym partnerem. Dowiedziała się od córki, że zrobiono im zdjęcia
Mrozowską przyłapano z nowym partnerem. Dowiedziała się od córki, że zrobiono im zdjęcia