Styl współczesnej, unowocześnionej i ceniącej minimalizm księżniczki jest rewelacyjnym rozwiązaniem na wielkie wyjście. To dobry sposób na to, by jednocześnie wyglądać dziewczęco, romantycznie, ale też wytwornie. Wizerunek, który można określić właśnie w ten sposób, zaprezentowała ostatnio Joanna Jabłczyńska podczas gali "Samochód Roku Playboya 2013".
Styl współczesnej, unowocześnionej i ceniącej minimalizm księżniczki jest rewelacyjnym rozwiązaniem na wielkie wyjście. To dobry sposób na to, by jednocześnie wyglądać dziewczęco, romantycznie, ale też wytwornie. Wizerunek, który można określić właśnie w ten sposób, zaprezentowała ostatnio Joanna Jabłczyńska podczas gali "Samochód Roku Playboya 2013".
Aktorka pokazała się w czarnym gorsecie i białej spódnicy marki Lily d'Ohro, której jest ambasadorką. Wyjątkowo modne zestawienie black & white sprawiło, że całość wygląda elegancko i gustownie. Rozszerzany kształt spódnicy i aplikacje z błyszczących szkiełek sprawiają, że Joanna wygląda baśniowo. Ale dzięki długości midi jest ubrana, a nie przebrana. Na pochwałę zasługują też dodatki. Subtelny, krótki naszyjnik świetnie wpisuje się w romantyczny styl. Za to sandałki z cieniutkimi paskami uwspółcześniają zestaw i dodają mu seksapilu.
Spójna z resztą wyglądu aktorki jest nawet fryzura. Wysoki, okrągły koczek to kwintesencja stylu nowoczesnej damy.
Tekst: Natalia Kosznik i Joanna Kamińska
(nkjk/sr), kobieta.wp.pl
Marta Grycan
Podczas imprezy "Samochód Roku Playboya 2013", wiele gwiazd postawiło na mocno "rozbuchany" seksapil. Jedną z nich była, znana z nie do końca udanych stylizacji, Marta Grycan.
Swego czasu Marta Grycan wyglądała nieco lepiej niż na początku swojej "kariery" medialnej. Być może za sprawą krótkiego "romansu" z bardziej minimalistycznymi krojami i barwami. Teraz, gdy wróciła do swego ulubionego stylu, ponownie wygląda przaśnie. Suknia łącząca w sobie elementy zwierzęce z kwiecistymi ma głęboki dekolt i wyjątkowo długie rozcięcie na udzie. Mamy tu bogactwo wzorów, cienki materiał i sporo za dużo odkrytego ciała. Przez to wszystko, celebrytka wygląda na jeszcze krąglejszą niż jest w rzeczywistości. Do kreacji Marta dobrała swoje ulubione sandałki od Giuseppe Zanotti. Jak już kiedyś wspominałyśmy, niepotrzebnie podkreślają one masywność łydek. Jak widać, drogie marki nie gwarantują sukcesu. Tej stylizacji nie pomogła też kopertówka od Hermes`a.
Na "nie" jest też nowa fryzura celebrytki. Wyprostowane i wygładzone pasma przykuwają wzrok do niedoskonałości w owalu twarzy i niepotrzebnie ją zaokrąglają.
Izabela Janachowska
Stonowane kolory i krój, który zachwyca wyrafinowaniem formy - oto przepis na wysmakowany, gustowny wizerunek. Izabela Janachowska rzadko pojawia się "na salonach". Na imprezie "Samochód Roku Playboya 2013" jednak jej nie zabrakło. I pokazała, że nie tylko Edyta Herbuś umie pożegnać się ze stylem scenicznym tancerek.
Izabela na tle innych gwiazd, przybyłych na galę Playboya, wyglądała wyjątkowo subtelnie. Dobrze, że nie raziła seksapilem, jak niektóre jej koleżanki z branży. Dzięki temu prezentowała się kobieco, ale i z klasą. Gorsetowa góra sukienki pięknie podkreśla dekolt tancerki. Co więcej, czarne wstawki znakomicie wysmuklają talię. Odcięcie i zakładki w pasie sprawiają, że figura Izabeli wygląda na jeszcze bardziej kobiecą. Idealnym odniesieniem do czarnych elementów na sukience jest torebka - puzderko w tym samym kolorze.
Korzystny jest też sposób ułożenia włosów. Miękkie, wypracowane fale pasują do delikatnej kreacji. Zalotności dodają tu przedłużone i podkręcone rzęsy. Całe szczęście, że towarzyszy im jedynie jasny, różowy błyszczyk.
Natalia Siwiec
Ta stylizacja to dowód na to, że nie liczy się tylko to, jak wyglądamy z przodu. Tył stroju jest równie ważny. Może stanowić najciekawszy element wizerunku, ale może też sporo zepsuć. Tutaj niestety pojawia się to drugie rozwiązanie. Natalia Siwiec podczas gali Playboya powróciła do swojego starego, przesyconego seksapilem w złym guście, stylu.
Koralowo-beżowa długa suknia od znanej polskiej designerki Anny Krzyżanowskiej ma krój, który bez dwóch zdań przykuwa uwagę. Głęboki dekolt na plecach i szerokie pasy mają za zadanie podkreślać seksapil. Natalii chyba jednak tego nie potrzeba. Celebrytka zdecydowanie lepiej prezentuje się w delikatniejszych kreacjach. A tak odważna, przy jej ponętnym ciele prezentuje się dość wulgarnie i mało gustownie. Co więcej, dekolt na plecach kończy się tak nisko, że optycznie spłaszcza pośladki Natalii. Oprócz tego, sukienka mocno eksponuje piersi, zwłaszcza patrząc na bok sylwetki. To działanie dodatkowo potęguje efekt piękności z rozkładówki. Wolimy delikatniejszą odsłonę stylu celebrytki.
Maja Hirsch
Na ostatniej imprezie Playboya pojawiła się w nowoczesnej, długiej sukni, której forma była bardzo designerska. Minimalistyczna elegancja o ostrym charakterze bardzo pasuje do nietuzinkowej urody aktorki.
Czarno-biała suknia z metalicznymi wstawkami charakteryzuje się ostrymi cięciami. Minimalizm podkreśla nie tylko dobór barw, ale też takie detale, jak dekolt pod szyję. Jedynym, zmysłowym elementem jest tu głęboki rozporek na udzie. Modowego charakteru dodaje też bolerko o nieco architektonicznym kształcie. Gwiazda nadal lubuje się w dodatkach z sieciowych sklepów. Jej torebka marki Parfois świetnie koresponduje kolorystycznie z metalicznymi elementami sukni. Ostra forma torebki wpisuje się ponadto w ogólny styl, który wybrała Maja.
Bardzo dobrze, że aktorka konsekwentnie dobiera wyrazisty makijaż z podkreślonymi brwiami i ustami. Koralowa szminka zwraca uwagę na pełne wargi Mai. A całość, łącznie z wygładzonymi, czarnymi pasmami wydobywa mocną, nieco egzotyczna urodę. Pięknie!
Maria Wiktoria Wałęsa
Oto dowód na to, jak źle wygląda strój niekomponujący się z typem urody. Maria Wiktoria Wałęsa podczas gali Playboya wystąpiła w lolitkowatej formie i mocno młodzieżowym, intensywnym kolorze. Przy jej rysach twarzy, kolorze włosów i odcieniu skóry takie zestawienie prezentowało się niemal komicznie.
Rozszerzane spódniczki nie mogą być zbyt krótkie. Zwłaszcza dla kobiet o szerokich biodrach. Tego typu krój prezentuje się na nich, jak na zabawnych damach z przedszkola. Tak właśnie wygląda tu Maria Wiktoria. Co więcej, spódnica z podwyższonym stanem optycznie poszerza figurę celebrytki, zaokrąglając nie tylko biodra, ale też brzuch. Złym wyborem jest zbluzowana góra wpuszczona w spódnicę, która dodatkowo zaburza proporcje. Kroje nie są tu jednak jedynym modowym przewinieniem. Maria Wiktoria całkowicie "ginie" przy limonkowej stylizacji. Jej włosy w odcieniu popielatego blondu, jasna karnacja i oczy całkowicie nie pasują do neonowej kolorystyki. Widać strój, a nie jego właścicielkę. Jest po prostu źle.
Sara Faraj
To właśnie sylwetka, która pięknie prezentuje się w rozszerzanych od talii mini spódniczkach. Sara Faraj ma bardzo kobiece, zgrabne kształty, ale jest przy tym niezwykle smukła. Dzięki temu dziewczęcy styl pasuje do niej idealnie.
Sara Faraj podczas gali Playboya pokazała się w luźnej białej koszuli i rozszerzanej, jasnoróżowej spódniczce. Ta druga była centralnym punktem całej stylizacji. Ażurowy materiał, hafty z błyszczącej nitki i cekiny - to wszystko dodaje wyjściowego charakteru całej stylizacji. Bez bogatych zdobień, jasna spódniczka i biała góra byłyby wspaniałym, letnim zestawem na co dzień. A tak, stało się bardziej glamour. Modelka pozwoliła spódnicy wybić się na pierwszy plan. Nie założyła dodatków, a nawet buty dobrała w stonowanym odcieniu nude. Właśnie dzięki temu Sara prezentuje się modnie, ale i szykownie.
Na plus jest też spokojny makijaż typu "beauty". Modelka ma na tyle zwracającą uwagę, piękną urodę, że nie potrzebuje mocnego make-upu.
Patrycja Wojnarowska
To już nie modowa wpadka, a prawdziwy skandal na polskich "salonach". Porównywalnego zjawiska nie było w naszym show-biznesie od dawna, o ile kiedykolwiek coś podobnego miało miejsce. Podczas imprezy "Samochód Roku Playboya 2013" niechlubną stylizacją "zabłysnęła" niejaka Patrycja Wojnarowska.
Długo zastanawiałyśmy się, czy pisać o tym, mówiąc górnolotnie, stroju. Budzi on jednak, tak wiele kontrowersji i medialnego szumu, że nie da rady go nie opisać w naszym zestawieniu. Suknia pretendentki do miana celebrytki, a raczej znaczne braki w jej kroju, to kwintesencja złego gustu. Mimo, że z przodu długa, czarna sukienka wygląda niezwykle subtelnie, to już z tyłu jest całkowitym zaprzeczeniem delikatności. Trudno chyba o coś bardziej wulgarnego. A prezentowane plecy i pośladki nie należą nawet do najzgrabniejszych.
To zaskakujące, że osoba z tak delikatnymi rysami twarzy ubrała się tak wyzywająco. Jeśli takie "stylizacje" staną się przepustką do naszego rodzimego showbiznesu, to naprawdę w niego zwątpimy.
Tekst: Natalia Kosznik i Joanna Kamińska
(jknk,sr), kobieta.wp.pl