Najbardziej stylowi

Znany producent luksusowych męskich koszul, firma Thomas Pink, zlecił przeprowadzenie ankiety wśród klientów korzystających z usług ich sklepów w Europie i Ameryce. W sumie odpytano 3 tysiące panów w wieku od 25 do 55 lat. W ten sposób powstała lista 10 najbardziej stylowych i eleganckich mężczyzn na świecie.

Na miejscu 10 znalazł się Will Smith. Gwiazda kina zaczynała karierę w latach 90.. Grał wtedy w serialu "The Fresh Prince of Bel Air", nagrywał także w duecie z DJ-em Jazzy Jeffem. Wtedy najczęściej ubierał się w luźne hip-hopowe ciuchy. Teraz jest jedną z ikon stylu.

9 pozycję zajmuje filmowy twardziel Clint Eastwood.

Tuż za "Brudnym Harry'm" uplasowała się gwiazda w świecie sztuki, przedstawiciel pop-artu Andy Warhol.

Pamiętacie wiekowego wampira z "Underworld"? Albo starego rockmana z "To właśnie miłość"? Grał go znakomity, brytyjski aktor, Bill Nighy, który w sondażu Thomasa Pinka uplasował się na miejscu 7.

Czy tego przystojniaka w ogóle trzeba przedstawiać? Miejsce 6 - George Clooney. Podobno sam Giorgio Armani stwierdził, że dzięki aktorowi zwykły garnitur wygląda "po prostu fantastycznie".

Grał szefa mafii, pełnego pasji glinę, narkomana, dziennikarza, burmistrza, gangstera, a nawet szatana. I zawsze wyglądał zabójczo. Na 5 miejscu znalazł się Al Pacino.

Craig. Daniel Craig. Oto najbardziej stylowy pan z pozycji 4. Ciekawe czy uwzględniono by go w tym rankingu, gdyby nie zagrał wcześniej najbardziej eleganckiego szpiega wszech czasów, Jamesa Bonda?

Nienaganny styl Davida Beckhama to na pewno zasługa jego żony, Victorii, byłej "Spicetki", która zafascynowana jest światem mody. Znany piłkarz zajął miejsce 3.

Numer 2 na liście to Brad Pitt, który zdaniem odpytywanych wygląda świetnie zarówno w garniturze, jak i w spranych dżinsach.

Wygrał prezydent Stanów Zjednoczonych, Barack Obama. Pochwalono go za wyczucie stylu i dobrze skrojone garnitury.
- Światowi przywódcy nie słyną raczej z nienagannego sposobu ubierania się, więc Obama wyróżnia się ze swoją dbałością o wygląd – powiedział Jonathan Heilbron, prezes Thomas Pink.

Na dalszych miejscach znaleźli się aktorzy Danny Dyer (11), Johnny Depp (12), Dean Martin (13), piosenkarz David Bowie (14) oraz były agent 007, Pierce Brosnan (15).

Na 16 pozycji znalazł się król rock'n'rolla, Elvis Presley, na 17 - współczesna gwiazda pop, Justin Timberlake. Następne miejsce zajmuje kolejny Bond w zestawieniu, Sean Connery. Na 19 trafił wiecznie boski Steve McQueen, a dwudziestkę zamyka Vernon Kay.

Panów pytano także, które elementy męskiej garderoby są ich zdaniem najważniejsze. Wygrała nienagannie wyprasowana biała koszula, niebieskie dżinsy i T-shirt. Jonathan Heilbron uważa, że ten wybór wiąże się także z bohaterami rankingu.
- Ci goście mają dostęp do ostatnich trendów w modzie i uchodzi im na sucho praktycznie każdy strój, a jednak nieustannie są widziani w białej koszuli i dżinsach lub w garniturze.