Seksapil jest jak tęcza, każdy ją widzi, ale nikt nie potrafi dotknąć. A jednak każda kobieta o nim marzy, każda chce czuć się seksownie. I nie ma to bynajmniej nic wspólnego z wiekiem, urodą czy statusem społecznym. Czy seksapilu można się nauczyć?
Seksapil jest jak tęcza, każdy ją widzi, ale nikt nie potrafi dotknąć. A jednak każda kobieta o nim marzy, każda chce czuć się seksownie. I nie ma to bynajmniej nic wspólnego z wiekiem, urodą czy statusem społecznym. Czy seksapilu można się nauczyć?
Szkoły tańca rosną w Polsce jak grzyby po deszczu. Różnego typu programy taneczne w telewizji sprawiły, że uwierzyliśmy, że tańczyć można nauczyć każdego, a co więcej w tańcu nawet „kłoda” zaczyna nabierać cech, o które nigdy byśmy jej nie podejrzewali. Jaka siła tkwi w tańcu?
W teorii i w praktyce
Taniec uczy nas świadomości ciała - twierdzi Asia, instruktorka tańca nazywanego popularnie tańcem erotycznym. Prowadzi ten rodzaj zajęć od ponad roku w kilku klubach fitness w Poznaniu. Wciąż zdumiewa ją zapotrzebowanie na ten rodzaj zajęć. Co ciekawe, od czasu do czasu zdarza się, że zgłaszają się do niej mężczyźni.
Jednak to nie potrzeba nabrania świadomości ciała sprowadza chętne panie do klubów fitness oraz szkół tańca. Chcą poczuć się seksowne, atrakcyjne. Czasem robią to dla partnerów, jednak dużo częściej dla samych siebie - dodaje Asia.
W teorii i w praktyce
Nie jest żadną nowością fakt, że w okresie płodnym kobieta wydziela hormony, które podnoszą jej atrakcyjność w męskich oczach. Wszystko to dzieje się poza świadomością przedstawicieli obu płci. To czysta natura, potrzeba łączenia się w pary i przedłużania istnienia gatunku. A jednak człowiek nie jest zwierzęciem i wie, że hormony to nie wszystko.
Niektórzy twierdzą, że z seksapilem trzeba się urodzić - albo się go ma, albo nie. I nic nie da się z tym fantem zrobić. Psychologowie stwierdziliby raczej, że do seksapilu należy zostać „wychowanym”. I ta teoria bliższa jest prawdy.
W teorii i w praktyce
Czasem jednak zdarza się, że kobieta czuje się seksowna, tylko… zapomina o tym na co dzień. I takich pań przychodzi do nas najwięcej - tłumaczy Asia. Zwykle już po kilku zajęciach nabierają odwagi. Nie tylko inaczej się poruszają, ale też inaczej ubierają – dodaje. A to bardzo ważne, ponieważ seksapil to nic innego, jak poczucie, że jest się atrakcyjnym.
Jakie panie przychodzą na zajęcia? Zwyczajne. Nie są to kury domowe, zahukane kobiety, ani też odwrotnie - silne „babochłopy”. Przychodzą zwyczajne kobiety, które pośród nawału codziennych zajęć chcą znów poczuć się seksowne i pociągające. Chcą być kobietami, na które nie tylko mąż, ale i kolega z pracy spojrzy z tym błyskiem w oku, który mówi: podobasz mi się (i nie jest to zaproszenie do romansu).
Co wybrać?
Oferta zajęć, pośród których przebierać mogą panie, jest coraz większa. Praktycznie każda szkoła tańca i każdy klub fitness proponuje coś z kategorii szeroko pojętego Erotic Dance, tańca który ma nauczyć, jak na nowo poczuć się atrakcyjnym we własnym ciele.
Taniec brzucha
Wybór zajęć jest szeroki – od tańca orientalnego po zajęcia dla kobiet w ciąży! W roli głównej występuje oczywiście brzuch. Mylisz się, jeśli sądzisz, że to zajęcia dla szczuplutkich, zgrabnych kobiet, których brzuszki oglądać można na okładkach magazynów. Nie chodzi o to, jaki masz brzuch, ale jaki masz do niego stosunek. Tymczasem dla wielu kobiet właśnie ta część ciała jest źródłem wielu kompleksów – odstający, wklęsły, zbyt gruby, zbyt chudy, za słabo umięśniony itd.
Co wybrać?
Sexy Dance (czasem nazywany też Erotic Dance)
Cel: poczuć się seksownie. Instruktorka podczas zajęć uczy specjalnych układów choreograficznych, zwykle jednak zaczyna się od zmysłowego poruszania ciałem. Nie dla każdej pani jest to od razu proste, warto jednak uświadomić sobie, że każda z nas ma z tym problem. Zwykle pod koniec pierwszych zajęć nikt już nie czuje się skrępowany. Przy okazji wzmacnia się też kondycję i rozciąga mięśnie. Jednym słowem same korzyści!
Latino solo
Świetna opcja dla pań, które po prostu lubią tańczyć i co więcej, nie przeszkadza im, że tańczą same. Gorące latynoskie rytmy sprawią, że w Twoim ciele zapłonie ogień, a nogi poniosą Cie w rytm salsy, samby, rumby i cha–chy. Co ważne, zajęcia Latino solo pozwolą Ci też poprawić formę i ujędrnić ciało.
Co wybrać?
Taniec na rurze
Wbrew pozorom nie służy szkoleniom pań, które zawodowo zajmują się tym rodzajem tańca. Warto jednak przed rozpoczęciem zajęć pomyśleć o wzmocnieniu kondycji, ponieważ taniec ten wymaga też siły i zwinności.
Początkującym niektóre figury mogą wręcz wydawać się niemożliwe do wykonania, nie powinno to jednak nikogo zniechęcać. To świetna szkoła nauki seksapilu i wiary w możliwości własnego ciała. Jedyny minus – zajęcia te nie są tak powszechne jak te wcześniej wymienione, znaleźć je można tylko w niektórych klubach i szkołach tańca.
Tekst: Pola Zamecka