"Nie jestem symbolem seksu"

Po roli w filmie "Czarny łabędź" Mila Kunis została obwołana symbolem seksu. Jednak gwiazda ma chyba zaniżone poczucie własnej wartości...

28-letnia aktorka zachwyciła wszystkich talentem, ale również seksapilem. W pamięć wielu zapadły jej erotyczne sceny filmowe z Natalie Portman.

"Komplementy bardzo mi schlebiają, ale nie jestem symbolem seksu" - powiedziała Mila Kunis.
Czy Mila kokietuje, czy naprawdę nie jest świadoma swojej urody?

Jej wdzięki docenił Justin Timberlake, który na gali rozdania nagród MTV złapał ją za piersi! Mógł sobie pozwolić na taki czyn, bowiem zaprzyjaźnił się z Milą na planie filmu "To tylko seks", w którym razem zagrali.

(kg)

POLECAMY: * Tak gwiazdy wyglądały w Opolu*

"Jeśli kręci was dziewczyna, która lubi siedzieć w dresie przed telewizorem i zajadać mrożony jogurt, to owszem, możecie wynosić mnie na piedestał " - powiedziała Mila Kunis.

POLECAMY: * Tak gwiazdy wyglądały w Opolu*

Co ciekawe, aktorka twierdzi, że symbolem seksapilu można nazywać Sophię Loren, a nie ją.

POLECAMY: * Tak gwiazdy wyglądały w Opolu*

Aktorce sławę przyniosła rola w serialu "Różowe lata siedemdziesiąte".
Mila Kunis co roku znajduje się w pierwszej setce najseksowniejszych i najgorętszych kobiet świata!

POLECAMY: * Tak gwiazdy wyglądały w Opolu*

Czy Kunis zasługuje na miano symbolu seksu?
Czy rola w filmie "To tylko seks" potwierdzi jej status jako jednej z najgorętszych aktorek młodego pokolenia?

(kg)

POLECAMY: * Tak gwiazdy wyglądały w Opolu*