Sypialnia to nie klub dyskusyjny: jeśli masz ochotę pogadać, zadzwoń do matki lub koleżanki. Bo w łóżku dozwolone są tylko niegrzeczne rozmowy i świntuszenie. Gadanie zostaw sobie na inną okazję. Pamiętaj też, że istnieje zbiór wyrażeń i słów, które pod żadnym pozorem nie powinny paść, jeśli chcesz, aby Twój związek był długi, udany i szczęśliwy. Oto lista rzeczy, których lepiej nie mów swojemu facetowi w łóżku.
Sypialnia to nie klub dyskusyjny: jeśli masz ochotę pogadać, zadzwoń do matki lub koleżanki. Bo w łóżku dozwolone są tylko niegrzeczne rozmowy i świntuszenie. Gadanie zostaw sobie na inną okazję. Pamiętaj też, że istnieje zbiór wyrażeń i słów, które pod żadnym pozorem nie powinny paść, jeśli chcesz, aby Twój związek był długi, udany i szczęśliwy. Oto lista rzeczy, których lepiej nie mów swojemu facetowi w łóżku.
Jesteś już w środku?
A gdzie niby mam być? Od kilkunastu lat trwa nagonka na mężczyzn, która sprawia, iż stresujemy się wielkością naszych penisów. Słysząc takie słowa od dopiero co poznanej kobiety nie zarzucamy sobie małego rozmiaru naszego prącia. A może to Ty masz za dużą pochwę! Nie pomyślałaś o tym? Poza tym nie liczy się wielkość, tylko umiejętności, więc zanim zdziwiona spytasz, czy jesteśmy już w środku, zastanów się nad konsekwencjami swych słów.
POLECAMY:
Lubię patrzeć jak śpisz
Podczas snu pociągająco wyglądała tylko Śpiąca Królewna. Normalny człowiek, a już na pewno facet, ma półotwarte usta, ślina zbiera mu się w kącikach ust i świszcze przez nos. Poza tym jest coś niepokojącego w obserwowaniu śpiącego człowieka. Potem już jeden krok do ucięcia kosmyka włosów i zrobienia laleczki voodoo na naszą podobiznę.
POLECAMY:
I to wszystko?
A co byś jeszcze chciała? Żyrafę z nadmuchanych baloników czy królika z kapelusza? Kobiety i mężczyźni mają odmienne pojmowanie gry wstępnej oraz aktu seksualnego. Jeśli zależy nam na partnerce, będziemy starali się za wszelką cenę wydłużać czas stosunku oraz szkolić nasze umiejętności. Ale wiedz, że takimi słowy wdeptujesz nasze ego w ziemię. Bardzo trudno potem odbudować wiarę w siebie i własne kwalifikacje.
POLECAMY:
A mój eks...
Przecież już ustaliliśmy, ze Twój były chłopak był skończonym palantem i umówiliśmy się, że nie będziemy o nim mówić, chyba, że chcesz stwierdzić: „Jesteś tysiąc razy lepszy niż mój eks”. Ale wspominanie, że Twój poprzedni narzeczony robił fantastyczny masaż erotyczny, doskonale znał wszystkie punkty erogenne i zawsze znajdował punkt G, nie jest najlepszą strategią. To wracaj do niego, jak Ci go brakuje…
POLECAMY:
To mój pierwszy raz!
Hola, hola! Poczekaj dziewczyno! Ile Ty masz lat? To wielkie nieporozumienie i plotka puszczona w naród, że mężczyźni dużym respektem darzą dziewice. Oczywiście szanujemy je, ale nie palimy się do tego, aby być „tym pierwszym”. Po pierwsze – wolimy dziewczyny z minimalnym chociaż doświadczeniem, a po drugie - nie jesteśmy pewni, czy chcemy figurować w Twoim pamiętniku jako „Ten, który uczynił mnie kobietą”.
POLECAMY:
Możemy się tylko poprzytulać?
To bardzo nie fair jeśli wyjeżdżasz z taką propozycją, ubrana w koronkową bieliznę, uwodzicielsko pachnąca świetnymi perfumami i seksowna jak diabli. Mężczyzna nie potrzebuje dużej ilości bodźców, aby przejść od słów do czynów: wystarczy nam rzut oka w Twój dekolt, widok Twoich nóg, lub gest, jakim poprawiasz włosy. Od razu jesteśmy gotowi do akcji i nie jest to maraton przytulania. Zwłaszcza, jeśli akurat mamy wolną godzinę, bo dzieci zasnęły, rodzice wyszli do kina, a Twoja współlokatorka jest na uczelni.
POLECAMY:
Czytałam w gazecie, że mężczyźni lubią, jak pieści się im odbyt
Po pierwsze pokaż mi tę gazetę: jak zobaczę to uwierzę. Po drugie, nawet jak zobaczę, to nie uwierzę, że napisał to facet. Weź tę gazetę, zroluj ją i kilka razy pacnij się w swoją śliczną główkę. I zapamiętaj, aby nie kupować wszystkiego, co czytasz w gazetach, Internecie i oglądasz w telewizji.
POLECAMY:
To się przydarza wszystkim facetom
To miłe, że wiesz, co się przydarza wszystkim facetom, ale dopóki jesteśmy razem, zawęź swoje zainteresowania do jednego faceta. I nigdy nie pocieszaj go w ten sposób. I tak czujemy się upokorzeni, więc stawianie nas w jednym szeregu z bandą nieudolnych kochanków i impotentów nie poprawi nam samopoczucia.
POLECAMY:
Bogusław Linda
Czy mógłbyś…
W łóżku dozwolone jest wszystko, co sprawia przyjemność obu stronom, nikogo nie krzywdzi i nie uwłacza niczyjej godności. Niektóre pary odgrywają role, inne się przebierają. Zasada jest jedna – dobrze, jeśli ten układ działa w dwie strony. Jeśli poprosisz nas: „Czy mógłbyś mówić do mnie jak Bogusław Linda”, zapewne zostaniesz poproszona: „Czy mogłabyś zachowywać się jak Jenna Jameson”.
Tekst: Dariusz Szpak
POLECAMY: