Nonszalancki podrywacz, Russel Brand
Russell Brand nauczył się nonszalancji typowej dla gwiazd rocka od swojego kolegi, Noela Gallaghera.
Z czego znany jest Russell Brand? Z przerażającej fryzury. Poczucia humoru. Licznych podbojów miłosnych. Związku z Katy Perry. Oraz nonszalancji typowej dla gwiazd rocka. Tę ostatnią cechę brytyjski aktor i komik nabył dzięki naukom swojego kolegi, Noela Gallaghera. Brand, który wciela się w postać muzyka w komedii "Get Him to the Greek", przyznał, że wzorował się na byłym gitarzyście Oasis.
- Mam wśród przyjaciół kilka gwiazd rocka - tłumaczy Brand. - Noel Gallagher jest jednym z moich najlepszych kumpli i to od niego nauczyłem się typowej dla muzyków nonszalancji. Spytałem go pewnego dnia: "Dlaczego jesteś taki nonszalancki, Noel?", na co on odparł: "Bo wiem, że gdziekolwiek pójdę, cokolwiek mi się przydarzy, cokolwiek ludzie o mnie powiedzą - dopóki mam ze sobą gitarę i umiejętność gry, zawsze ktoś zjawi się, aby mnie posłuchać i jeszcze za to zapłaci". Pomyślałem, że to dobre wytłumaczenie, więc pamiętałem o nim grając Aldousa.
Sam Gallagher także nie mógł ostatnio nachwalić się swojego kolegi. Ale z zupełnie innego powodu. Zdaniem Noela Russell Brand potrafi uwieść kobietę... w drodze do toalety. Były gitarzysta Oasis wielokrotnie imprezował z Brandem, który za każdym razem z niebywałą łatwością podrywał nieznajome dziewczęta.
- To naprawdę niewiarygodne - opowiada Gallagher. - Siedzimy sobie w restauracji, obok naszego stolika przechodzi jakaś dziewczyna, a Russell mówi: "Skoczę tylko do toalety wybadać tę laskę". Za chwilę wraca i informuje: "Dobra, mam jej numer, przelecę ją później". I rzeczywiście, dziewczyna idzie z nim do domu. Za każdym razem nie mogę wyjść ze zdumienia. Jak on to robi?
