Blisko ludziO czym myślisz, kiedy się kochasz?

O czym myślisz, kiedy się kochasz?

O czym myślisz, kiedy się kochasz?
Źródło zdjęć: © Jupiterimages
17.11.2010 11:06, aktualizacja: 17.11.2010 12:55

Najważniejszym narządem seksualnym kobiety jest mózg. Odpowiedni nastrój, słowa są ważnym wstępem do seksu. Fantazje erotyczne kobiet często dotyczą właśnie czasu przed stosunkiem. W powszechnej opinii pikantne marzenia są zarezerwowane głównie dla panów. Niesłusznie, bowiem kobiety równie często mają erotyczne fantazje. Co wyobrażają sobie kobiety, kiedy myślą o seksie?

Najważniejszym narządem seksualnym kobiety jest mózg. Odpowiedni nastrój, słowa są ważnym wstępem do seksu. Fantazje erotyczne kobiet często dotyczą właśnie czasu przed stosunkiem. W powszechnej opinii pikantne marzenia są zarezerwowane głównie dla panów. Niesłusznie, bowiem kobiety równie często mają erotyczne fantazje. Co wyobrażają sobie kobiety, kiedy myślą o seksie?

Erotyczne scenariusze zazwyczaj mają fabułę, są jak krótki film. Ważna jest w nich sceneria, bohaterowie i atmosfera narastającego pożądania. Seksuolodzy są zdania, że ludzie, którzy fantazjują, mają bardziej urozmaicone i udane życie erotyczne, częściej osiągają orgazm, bo są otwarci na łóżkowe eksperymenty. Przy czym partnerzy mogą być spokojni, bowiem ukochane najczęściej wyobrażają sobie przygody seksualne z własnym partnerem tyle, że w nieoczekiwanych miejscach i sytuacjach. Większość woli nawet w marzeniach w swoim łóżku mieć swojego Wacka, czy Jacka niż Brada Pitta.

O czym marzą kobiety

Według serwisu „Intimate Medicine”, kobiety często wyobrażają sobie seks z inną kobietą. Ale też z nieznajomym, kiedy są uwodzone przez przystojnego i tajemniczego mężczyznę. Przy czym panie odróżniają fantazje od rzeczywistości. I to, że marzą o seksie poza związkiem nie oznacza oczywiście, że wcielają to w życie i zdradzają partnera.

Inna fantazja to intymne spotkanie z młodszym i bycie dziewczyną na telefon. Pamiętacie film „Striptiz”, w którym wielbiciel bohaterce granej przez Demi Moore płaci milion dolarów za ten jeden raz? Niejedna z pań w swoich fantazjach chciałaby znaleźć się na jej miejscu. Chociaż w rzeczywistości nigdy nie uprawiałyby seksu za pieniądze. Inne chciałaby mieć seksownego niewolnika, który były na każde zawołanie. To też marzenie o absolutnej dominacji.

Okazuje się, że kobiety podnieca też podglądanie i seks w trójkącie. Wiadomo, że to też jedna z częstszych fantazji mężczyzn. I w końcu w wyobraźni w paniach budzi się ekshibicjonizm, fantazjują bowiem o tym, że uprawiają seks w miejscach publicznych i zostają na tym przyłapane. Bez wyrzutów sumienia

U części kobiet fantazje erotyczne budzą wyrzuty sumienia. Niepokój bywa bardzo silny, szczególnie jeśli pikantne scenariusze przytrafiają się osobom bardzo religijnym i są sprzeczne z wyznawanymi zasadami moralnymi. Część myśli, że imaginacje seksualne świadczą o ich wyuzdaniu. Kiedy w wyobraźni uprawiają seks z innym mężczyzną, mają poczucie, że w pewnym sensie zdradzają swojego partnera. Zupełnie niepotrzebnie. Fantazje erotyczne to zjawisko zupełnie normalne. Niezwykłe dowodzą co najwyżej pomysłowości i bujnej wyobraźni. Inne myślą z przerażeniem: „Czy jeśli myślę o pieszczotach z innymi kobietami, to mam ukryte skłonności homoseksualne, przecież kocham swojego męża?”. Specjaliści twierdzą, że absolutnie nie. Takie marzenia są odzwierciedleniem braku czułości w związku lub mało wyrafinowanej gry wstępnej partnera.

Pikantne wyobrażenia wzbogacają życie intymne i rozbudzają zmysły. A zyskuje na tym nie kto inny, jak partner z którym jesteśmy w stałym związku. Są także odbiciem niektórych naszych głęboko ukrytych tęsknot. Pozwalają nam uświadomić, czego pragniemy, np. seksu w niecodziennych okolicznościach. I wcale to nie oznacza, że mamy kochać się w miejscach publicznych, wystarczy np. pojechać na wakacje. Fantazjujemy również podczas masturbacji, a ta szczególnie paniom, które nie są w stałych związkach, pozwala rozładować napięcie seksualne i odprężyć się.

Porozmawiaj z nim

Marzenia erotyczne mogą pozostać naszą słodką tajemnicą. I nie ma w tym nic złego, bowiem każdy z nas ma prawo do przestrzeni tylko dla siebie. Nieliczni czują się w związkach na tyle bezpiecznie, by bez zahamowań ujawniać treści swych erotycznych wyobrażeń. Łatwiej o nich mówić, jeśli oboje partnerzy fantazjują. Jeśli on nie ma marzeń erotycznych, trudniej będzie też zrozumieć bujną wyobraźnię swojej partnerki. Zawsze jednak o pikantnych scenariuszach trzeba rozmawiać z partnerem umiejętnie.

Nie opowiadaj mu, że marzyłaś o seksie z sąsiadem czy swoim szefem. Ujawnij marzenia erotyczne tylko wtedy, jeśli jest ich głównym bohaterem. Mężczyźni również często fantazjują. I może zechce Ci o nich opowiedzieć. Potraktujcie to jako zabawę i urozmaicenie życia intymnego. Jeśli on marzy, żebyś włożyła czarne pończochy, możesz spróbować. Tak samo jeśli Ty chcesz seksu na kuchennym stole albo przed lustrem. Pod żadnym pozorem nie można jednak nakłaniać partnera do eksperymentów, na które nie ma ochoty.

Warto porozmawiać z seksuologiem, jeśli erotyczne fantazje stały się uciążliwe, powraca jeden motyw, który budzi lęk, np. scena gwałtu. Do specjalisty warto pójść, kiedy marzenia erotyczne zamiast wzbogacać związek wpływają na niego ujemnie, powodują niechęć do seksu w życiu realnym. Czasami bywają też ucieczką od nieciekawej rzeczywistości, sposobem na łóżkowe kłopoty, bo kiedy nie jest dobrze w związku, marzenia stają się próbą rekompensaty. Mogą być pomoce, ale nie rozwiązują problemów.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (51)
Zobacz także