Oczaruj go spojrzeniem
Pierwszą rzeczą, na którą zwracamy uwagę w twarzach naszych
rozmówców, są oczy. I nawet kobiety, które nie lubią malować się na co dzień,
często używają odrobiny tuszu do rzęs lub cieni do powiek, aby je upiększyć.
Eksperci od urody zgadzają się, iż makijaż wykonany z artyzmem, może sprawić,
że "otworzą się" nam oczy.
18.02.2009 | aktual.: 26.05.2010 18:16
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Pierwszą rzeczą, na którą zwracamy uwagę w twarzach naszych rozmówców, są oczy. I nawet kobiety, które nie lubią malować się na co dzień, często używają odrobiny tuszu do rzęs lub cieni do powiek, aby je upiększyć. Eksperci od urody zgadzają się, iż makijaż wykonany z artyzmem, może sprawić, że "otworzą się" nam oczy.
Nie należy lekceważyć znaczenia brwi. Są one oprawą dla oczu i czynią je wyrazistymi. Gdy są rzadkie, podkreślenie ich wydobędzie piękno spojrzenia. Należy sczesać włoski na dół, narysować do brwi linię wzdłuż ich nasady i zaczesać z powrotem do góry. Jeżeli oczy mamy głęboko osadzone, brwi powinny być cienkie. Natomiast przy szeroko rozstawionych oczach najlepiej, żeby się stykały.
Dobrze jest też pociągnąć kreskę nad wewnętrznymi kącikami oczu i użyć cieni tuż przy nosie. Każda kobieta powyżej osiemnastki powinna unikać podkładu przy zewnętrznych kącikach, gdyż może on zbierać się w drobnych zmarszczkach. Zamiast niego wystarczy trochę pudru.
Makijaż oka wywiera ogromny wpływ na kształt całej twarzy. Przed nałożeniem cieni należy zastanowić się nad konturem oczu i nad tym, jakie niedoskonałości chcemy poprawić. Bardzo wystający łuk brwiowy można skorygować, na przykład, przez nałożenie jasnych pasteli pod brwi i na środek powieki oraz ciemnych na krawędź łuku, a dopiero potem uzupełnienie makijażu kolorem.
Przed pomalowaniem należy ołówkiem nadać oku kształt. Łatwiej jest wtedy poprawić niedociągnięcia. Potem pora na jasne cienie, które nakłada się od nosa do środka powieki i pod brwi. Ciemne kolory powinny wypełniać zewnętrzną część oka. Przez to wygląda ono młodziej. W końcu pokrywa się rzęsy tuszem, przy czym warto użyć nie tylko czarnego.
Niebieski tusz na końcówkach rzęs sprawia, że oczy wydają się większe. Także brwi leciutko pociągnięte tym kolorem i spryskane lakierem do włosów dodadzą twarzy uroku. Do takiego makijażu pasuje w wewnętrznym kąciku oka bardzo jasny, świetlisty cień.Dobre kosmetyki i narzędzia do makijażu zawsze odpracują swoją cenę. Nie zaszkodzą oczom, poprawiając za to ich wygląd.
POLECAMY:
* MAKIJAŻ NA SOBOTNIĄ IMPREZĘ*