Aktorka zapewnia, że wygląda dobrze tylko wtedy, gdy ma na twarzy makijaż.
- Mam okropną cerę - oświadczyła Knightley. - Regularnie odwiedzam dermatologa, a to, co widzicie na ekranie, to efekt czterech godzin charakteryzacji.
Keirę Knightley mogliśmy podziwiać w styczniu w dramacie "Księżna".