Gwiazdy nie są perfekcyjne. Chociaż starają się nadążyć za modą, nie zawsze im to wychodzi. Szczególnie, że teraz "na salonach" panują trendy, które raczej nie przyjmą się w codziennym życiu. Wielkie dekolty, bardzo krótkie spódniczki, brak bielizny - mało kto odważy się pójść tak na imprezę, nie mówiąc już o pracy czy wizycie u koleżanki. Gwiazdy nie mają jednak takich oporów, co nie zawsze wychodzi im na dobre.
Gwiazdy nie są perfekcyjne. Chociaż starają się nadążyć za modą, nie zawsze im to wychodzi. Szczególnie, że teraz „na salonach” panują trendy, które raczej nie przyjmą się w codziennym życiu. Wielkie dekolty, bardzo krótkie spódniczki, brak bielizny – mało kto odważy się pójść tak na imprezę, nie mówiąc już o pracy czy wizycie u koleżanki. Gwiazdy nie mają jednak takich oporów, co nie zawsze wychodzi im na dobre.
Królową wpadek ostatnich tygodni jest z pewnością Brandi Glanville, która najwyraźniej zapomniała… majtek. Cóż, te zdjęcia zrobione przez fotoreporterów będą prześladować ją już chyba do końca życia. Wątpliwości może mieć też Rebecca Hall. Czy koniecznie musiała tak bardzo eksponować biust?
Oczywiście lista wpadek wcale się na tym nie zamyka. Kto jeszcze pokazał trochę za dużo?
(sr/mtr), kobieta.wp.pl
Karina Jelinek
Gwiazdy nie są perfekcyjne. Chociaż starają się nadążyć za modą, nie zawsze im to wychodzi. Szczególnie, że teraz „na salonach” panują trendy, które raczej nie przyjmą się w codziennym życiu. Wielkie dekolty, bardzo krótkie spódniczki, brak bielizny – mało kto odważy się pójść tak na imprezę, nie mówiąc już o pracy czy wizycie u koleżanki. Gwiazdy nie mają jednak takich oporów, co nie zawsze wychodzi im na dobre.
Królową wpadek ostatnich tygodni jest z pewnością Brandi Glanville, która najwyraźniej zapomniała… majtek. Cóż, te zdjęcia zrobione przez fotoreporterów będą prześladować ją już chyba do końca życia. Wątpliwości może mieć też Rebecca Hall. Czy koniecznie musiała tak bardzo eksponować biust?
Oczywiście lista wpadek wcale się na tym nie zamyka. Kto jeszcze pokazał trochę za dużo?
Karina Jelinek
Gwiazdy nie są perfekcyjne. Chociaż starają się nadążyć za modą, nie zawsze im to wychodzi. Szczególnie, że teraz „na salonach” panują trendy, które raczej nie przyjmą się w codziennym życiu. Wielkie dekolty, bardzo krótkie spódniczki, brak bielizny – mało kto odważy się pójść tak na imprezę, nie mówiąc już o pracy czy wizycie u koleżanki. Gwiazdy nie mają jednak takich oporów, co nie zawsze wychodzi im na dobre.
Królową wpadek ostatnich tygodni jest z pewnością Brandi Glanville, która najwyraźniej zapomniała… majtek. Cóż, te zdjęcia zrobione przez fotoreporterów będą prześladować ją już chyba do końca życia. Wątpliwości może mieć też Rebecca Hall. Czy koniecznie musiała tak bardzo eksponować biust?
Oczywiście lista wpadek wcale się na tym nie zamyka. Kto jeszcze pokazał trochę za dużo?
Rebecca Hall
Gwiazdy nie są perfekcyjne. Chociaż starają się nadążyć za modą, nie zawsze im to wychodzi. Szczególnie, że teraz „na salonach” panują trendy, które raczej nie przyjmą się w codziennym życiu. Wielkie dekolty, bardzo krótkie spódniczki, brak bielizny – mało kto odważy się pójść tak na imprezę, nie mówiąc już o pracy czy wizycie u koleżanki. Gwiazdy nie mają jednak takich oporów, co nie zawsze wychodzi im na dobre.
Królową wpadek ostatnich tygodni jest z pewnością Brandi Glanville, która najwyraźniej zapomniała… majtek. Cóż, te zdjęcia zrobione przez fotoreporterów będą prześladować ją już chyba do końca życia. Wątpliwości może mieć też Rebecca Hall. Czy koniecznie musiała tak bardzo eksponować biust?
Oczywiście lista wpadek wcale się na tym nie zamyka. Kto jeszcze pokazał trochę za dużo?
Rebecca Hall
Gwiazdy nie są perfekcyjne. Chociaż starają się nadążyć za modą, nie zawsze im to wychodzi. Szczególnie, że teraz „na salonach” panują trendy, które raczej nie przyjmą się w codziennym życiu. Wielkie dekolty, bardzo krótkie spódniczki, brak bielizny – mało kto odważy się pójść tak na imprezę, nie mówiąc już o pracy czy wizycie u koleżanki. Gwiazdy nie mają jednak takich oporów, co nie zawsze wychodzi im na dobre.
Królową wpadek ostatnich tygodni jest z pewnością Brandi Glanville, która najwyraźniej zapomniała… majtek. Cóż, te zdjęcia zrobione przez fotoreporterów będą prześladować ją już chyba do końca życia. Wątpliwości może mieć też Rebecca Hall. Czy koniecznie musiała tak bardzo eksponować biust?
Oczywiście lista wpadek wcale się na tym nie zamyka. Kto jeszcze pokazał trochę za dużo?
Paz Vega
Gwiazdy nie są perfekcyjne. Chociaż starają się nadążyć za modą, nie zawsze im to wychodzi. Szczególnie, że teraz „na salonach” panują trendy, które raczej nie przyjmą się w codziennym życiu. Wielkie dekolty, bardzo krótkie spódniczki, brak bielizny – mało kto odważy się pójść tak na imprezę, nie mówiąc już o pracy czy wizycie u koleżanki. Gwiazdy nie mają jednak takich oporów, co nie zawsze wychodzi im na dobre.
Królową wpadek ostatnich tygodni jest z pewnością Brandi Glanville, która najwyraźniej zapomniała… majtek. Cóż, te zdjęcia zrobione przez fotoreporterów będą prześladować ją już chyba do końca życia. Wątpliwości może mieć też Rebecca Hall. Czy koniecznie musiała tak bardzo eksponować biust?
Oczywiście lista wpadek wcale się na tym nie zamyka. Kto jeszcze pokazał trochę za dużo?
Miley Cyrus
Gwiazdy nie są perfekcyjne. Chociaż starają się nadążyć za modą, nie zawsze im to wychodzi. Szczególnie, że teraz „na salonach” panują trendy, które raczej nie przyjmą się w codziennym życiu. Wielkie dekolty, bardzo krótkie spódniczki, brak bielizny – mało kto odważy się pójść tak na imprezę, nie mówiąc już o pracy czy wizycie u koleżanki. Gwiazdy nie mają jednak takich oporów, co nie zawsze wychodzi im na dobre.
Królową wpadek ostatnich tygodni jest z pewnością Brandi Glanville, która najwyraźniej zapomniała… majtek. Cóż, te zdjęcia zrobione przez fotoreporterów będą prześladować ją już chyba do końca życia. Wątpliwości może mieć też Rebecca Hall. Czy koniecznie musiała tak bardzo eksponować biust?
Oczywiście lista wpadek wcale się na tym nie zamyka. Kto jeszcze pokazał trochę za dużo?
Kimberley Garner
Gwiazdy nie są perfekcyjne. Chociaż starają się nadążyć za modą, nie zawsze im to wychodzi. Szczególnie, że teraz „na salonach” panują trendy, które raczej nie przyjmą się w codziennym życiu. Wielkie dekolty, bardzo krótkie spódniczki, brak bielizny – mało kto odważy się pójść tak na imprezę, nie mówiąc już o pracy czy wizycie u koleżanki. Gwiazdy nie mają jednak takich oporów, co nie zawsze wychodzi im na dobre.
Królową wpadek ostatnich tygodni jest z pewnością Brandi Glanville, która najwyraźniej zapomniała… majtek. Cóż, te zdjęcia zrobione przez fotoreporterów będą prześladować ją już chyba do końca życia. Wątpliwości może mieć też Rebecca Hall. Czy koniecznie musiała tak bardzo eksponować biust?
Oczywiście lista wpadek wcale się na tym nie zamyka. Kto jeszcze pokazał trochę za dużo?
Kesha
Gwiazdy nie są perfekcyjne. Chociaż starają się nadążyć za modą, nie zawsze im to wychodzi. Szczególnie, że teraz „na salonach” panują trendy, które raczej nie przyjmą się w codziennym życiu. Wielkie dekolty, bardzo krótkie spódniczki, brak bielizny – mało kto odważy się pójść tak na imprezę, nie mówiąc już o pracy czy wizycie u koleżanki. Gwiazdy nie mają jednak takich oporów, co nie zawsze wychodzi im na dobre.
Królową wpadek ostatnich tygodni jest z pewnością Brandi Glanville, która najwyraźniej zapomniała… majtek. Cóż, te zdjęcia zrobione przez fotoreporterów będą prześladować ją już chyba do końca życia. Wątpliwości może mieć też Rebecca Hall. Czy koniecznie musiała tak bardzo eksponować biust?
Oczywiście lista wpadek wcale się na tym nie zamyka. Kto jeszcze pokazał trochę za dużo?
Kesha
Gwiazdy nie są perfekcyjne. Chociaż starają się nadążyć za modą, nie zawsze im to wychodzi. Szczególnie, że teraz „na salonach” panują trendy, które raczej nie przyjmą się w codziennym życiu. Wielkie dekolty, bardzo krótkie spódniczki, brak bielizny – mało kto odważy się pójść tak na imprezę, nie mówiąc już o pracy czy wizycie u koleżanki. Gwiazdy nie mają jednak takich oporów, co nie zawsze wychodzi im na dobre.
Królową wpadek ostatnich tygodni jest z pewnością Brandi Glanville, która najwyraźniej zapomniała… majtek. Cóż, te zdjęcia zrobione przez fotoreporterów będą prześladować ją już chyba do końca życia. Wątpliwości może mieć też Rebecca Hall. Czy koniecznie musiała tak bardzo eksponować biust?
Oczywiście lista wpadek wcale się na tym nie zamyka. Kto jeszcze pokazał trochę za dużo?
Kat Graham
Gwiazdy nie są perfekcyjne. Chociaż starają się nadążyć za modą, nie zawsze im to wychodzi. Szczególnie, że teraz „na salonach” panują trendy, które raczej nie przyjmą się w codziennym życiu. Wielkie dekolty, bardzo krótkie spódniczki, brak bielizny – mało kto odważy się pójść tak na imprezę, nie mówiąc już o pracy czy wizycie u koleżanki. Gwiazdy nie mają jednak takich oporów, co nie zawsze wychodzi im na dobre.
Królową wpadek ostatnich tygodni jest z pewnością Brandi Glanville, która najwyraźniej zapomniała… majtek. Cóż, te zdjęcia zrobione przez fotoreporterów będą prześladować ją już chyba do końca życia. Wątpliwości może mieć też Rebecca Hall. Czy koniecznie musiała tak bardzo eksponować biust?
Oczywiście lista wpadek wcale się na tym nie zamyka. Kto jeszcze pokazał trochę za dużo?
Jessica Sutta
Gwiazdy nie są perfekcyjne. Chociaż starają się nadążyć za modą, nie zawsze im to wychodzi. Szczególnie, że teraz „na salonach” panują trendy, które raczej nie przyjmą się w codziennym życiu. Wielkie dekolty, bardzo krótkie spódniczki, brak bielizny – mało kto odważy się pójść tak na imprezę, nie mówiąc już o pracy czy wizycie u koleżanki. Gwiazdy nie mają jednak takich oporów, co nie zawsze wychodzi im na dobre.
Królową wpadek ostatnich tygodni jest z pewnością Brandi Glanville, która najwyraźniej zapomniała… majtek. Cóż, te zdjęcia zrobione przez fotoreporterów będą prześladować ją już chyba do końca życia. Wątpliwości może mieć też Rebecca Hall. Czy koniecznie musiała tak bardzo eksponować biust?
Oczywiście lista wpadek wcale się na tym nie zamyka. Kto jeszcze pokazał trochę za dużo?
Jessica Sutta
Gwiazdy nie są perfekcyjne. Chociaż starają się nadążyć za modą, nie zawsze im to wychodzi. Szczególnie, że teraz „na salonach” panują trendy, które raczej nie przyjmą się w codziennym życiu. Wielkie dekolty, bardzo krótkie spódniczki, brak bielizny – mało kto odważy się pójść tak na imprezę, nie mówiąc już o pracy czy wizycie u koleżanki. Gwiazdy nie mają jednak takich oporów, co nie zawsze wychodzi im na dobre.
Królową wpadek ostatnich tygodni jest z pewnością Brandi Glanville, która najwyraźniej zapomniała… majtek. Cóż, te zdjęcia zrobione przez fotoreporterów będą prześladować ją już chyba do końca życia. Wątpliwości może mieć też Rebecca Hall. Czy koniecznie musiała tak bardzo eksponować biust?
Oczywiście lista wpadek wcale się na tym nie zamyka. Kto jeszcze pokazał trochę za dużo?
Helen George
Gwiazdy nie są perfekcyjne. Chociaż starają się nadążyć za modą, nie zawsze im to wychodzi. Szczególnie, że teraz „na salonach” panują trendy, które raczej nie przyjmą się w codziennym życiu. Wielkie dekolty, bardzo krótkie spódniczki, brak bielizny – mało kto odważy się pójść tak na imprezę, nie mówiąc już o pracy czy wizycie u koleżanki. Gwiazdy nie mają jednak takich oporów, co nie zawsze wychodzi im na dobre.
Królową wpadek ostatnich tygodni jest z pewnością Brandi Glanville, która najwyraźniej zapomniała… majtek. Cóż, te zdjęcia zrobione przez fotoreporterów będą prześladować ją już chyba do końca życia. Wątpliwości może mieć też Rebecca Hall. Czy koniecznie musiała tak bardzo eksponować biust?
Oczywiście lista wpadek wcale się na tym nie zamyka. Kto jeszcze pokazał trochę za dużo?
Brandi Glanville
Gwiazdy nie są perfekcyjne. Chociaż starają się nadążyć za modą, nie zawsze im to wychodzi. Szczególnie, że teraz „na salonach” panują trendy, które raczej nie przyjmą się w codziennym życiu. Wielkie dekolty, bardzo krótkie spódniczki, brak bielizny – mało kto odważy się pójść tak na imprezę, nie mówiąc już o pracy czy wizycie u koleżanki. Gwiazdy nie mają jednak takich oporów, co nie zawsze wychodzi im na dobre.
Królową wpadek ostatnich tygodni jest z pewnością Brandi Glanville, która najwyraźniej zapomniała… majtek. Cóż, te zdjęcia zrobione przez fotoreporterów będą prześladować ją już chyba do końca życia. Wątpliwości może mieć też Rebecca Hall. Czy koniecznie musiała tak bardzo eksponować biust?
Oczywiście lista wpadek wcale się na tym nie zamyka. Kto jeszcze pokazał trochę za dużo?
Brandi Glanville
Gwiazdy nie są perfekcyjne. Chociaż starają się nadążyć za modą, nie zawsze im to wychodzi. Szczególnie, że teraz „na salonach” panują trendy, które raczej nie przyjmą się w codziennym życiu. Wielkie dekolty, bardzo krótkie spódniczki, brak bielizny – mało kto odważy się pójść tak na imprezę, nie mówiąc już o pracy czy wizycie u koleżanki. Gwiazdy nie mają jednak takich oporów, co nie zawsze wychodzi im na dobre.
Królową wpadek ostatnich tygodni jest z pewnością Brandi Glanville, która najwyraźniej zapomniała… majtek. Cóż, te zdjęcia zrobione przez fotoreporterów będą prześladować ją już chyba do końca życia. Wątpliwości może mieć też Rebecca Hall. Czy koniecznie musiała tak bardzo eksponować biust?
Oczywiście lista wpadek wcale się na tym nie zamyka. Kto jeszcze pokazał trochę za dużo?
Anne Hathaway
Gwiazdy nie są perfekcyjne. Chociaż starają się nadążyć za modą, nie zawsze im to wychodzi. Szczególnie, że teraz „na salonach” panują trendy, które raczej nie przyjmą się w codziennym życiu. Wielkie dekolty, bardzo krótkie spódniczki, brak bielizny – mało kto odważy się pójść tak na imprezę, nie mówiąc już o pracy czy wizycie u koleżanki. Gwiazdy nie mają jednak takich oporów, co nie zawsze wychodzi im na dobre.
Królową wpadek ostatnich tygodni jest z pewnością Brandi Glanville, która najwyraźniej zapomniała… majtek. Cóż, te zdjęcia zrobione przez fotoreporterów będą prześladować ją już chyba do końca życia. Wątpliwości może mieć też Rebecca Hall. Czy koniecznie musiała tak bardzo eksponować biust?
Oczywiście lista wpadek wcale się na tym nie zamyka. Kto jeszcze pokazał trochę za dużo?
(sr/mtr), kobieta.wp.pl