W Wielkiej Brytanii zapanowała nowa moda. Przed ślubem panna młoda poprawia swoją urodę - powiększa piersi, wstrzykuje sobie botoks! Czy ten trend dotrze również do Polski?
W Wielkiej Brytanii zapanowała nowa moda. Przed ślubem panna młoda poprawia swoją urodę - powiększa piersi, wstrzykuje sobie botoks! Czy ten trend dotrze również do Polski?
Tekst: PAP
Botoks zamiast maseczki
Ponad połowa przyszłych brytyjskich panien młodych i 39 przyszłych panów młodych rozważa przeprowadzenie operacji plastycznej lub zabiegu z zakresu medycyny estetycznej w ramach przygotowania do ślubu - wynika z nowego badania.
Wszystko musi być idealne
"Ślub to najważniejszy dzień w życiu wielu mężczyzn i kobiet, więc wiele osób chce, by wszystko było idealne, także ich wygląd" - powiedziała założycielka strony Christiana Clogg.
58 proc. kobiet "za"
Sondaż przeprowadzono na próbie 512 zaręczonych kobiet i 509 zaręczonych mężczyzn. Zapytano ich, czy rozważają zabieg kosmetyczny przed ślubem. 58 proc. kobiet i ponad jedna trzecia mężczyzn odpowiedziało na to pytanie twierdząco.
Co sobie poprawisz?
Okazało się ponadto, że 11 proc. kobiet i 9 proc. mężczyzn już poddało się jakiemuś zabiegowi upiększającemu. Jakie zabiegi są najbardziej popularne?
Botoks króluje
Wśród kobiet najpopularniejszymi zabiegami były: zastrzyki z botoksu (68 proc.), wybielenie zębów (62 proc.), liposukcja (55 proc.) i powiększenie biustu (47 proc.), a wśród mężczyzn licówki stomatologiczne (78 proc.), zastrzyki z botoksu (62 proc.), przeszczep włosów (41 proc.) i liposukcja (33 proc.).
Tekst: PAP