Oto kolejny przykład pomysłowości restauratorów. Przyjeżdżasz do Indii i szybko masz dosyć skwierczących upałów? Możesz zażyć orzeźwienia w lodowym barze. Nazywa się Farenheit 21, mieści się w Mumbaju i jest jedynym takim barem w kraju.
Oto kolejny przykład pomysłowości restauratorów. Przyjeżdżasz do Indii i szybko masz dosyć skwierczących upałów? Możesz zażyć orzeźwienia w lodowym barze. Nazywa się Farenheit 21, mieści się w Mumbaju i jest jedynym takim barem w kraju. Już cieszy się sporą popularnością. Średnia temperatura w Indiach waha się od 25 do 30 stopni Celsjusza. W barze Farenheit 21 przez cały rok wynosi ona -6 stopni.
W lokalu wszystko zrobione jest z lodu – kieliszki, stoły, ściany i krzesła, które dla wygody klientów przykryte zostały ciepłymi nakryciami. Kelnerzy ubrani są w kurtki typu parka serwują orzeźwiające drinki. Goście otrzymują na miejscu ciepłą odzież i odpowiednie obuwie – zimowy strój wliczony jest w cenę wstępu.
Podobne miejsce istnieje już w Dubaju oraz w Londynie.
