Blisko ludziPolki mistrzyniami flirtowania!

Polki mistrzyniami flirtowania!

Polki mistrzyniami flirtowania!

Czy Polacy potrafią flirtować? Kręcimy głowami: Polscy mężczyźni są na ogół toporni jeśli chodzi o „te rzeczy”. Nie uprawiają zmysłowych gierek, nie znają się na eleganckim podrywaniu, nie komplementują, nie przejmują inicjatywy. Co innego Włosi czy Hiszpanie, nie mówiąc już o słodkich habibi z Egiptu lub Tunezji – ci potrafią sprawić, że kobieta poczuje się pożądana i piękna. Polacy to kiepscy flirciarze, ale za to Polki…

Czy Polacy potrafią flirtować? Kręcimy głowami: Polscy mężczyźni są na ogół toporni jeśli chodzi o „te rzeczy”. Nie uprawiają zmysłowych gierek, nie znają się na eleganckim podrywaniu, nie komplementują, nie przejmują inicjatywy. Co innego Włosi czy Hiszpanie, nie mówiąc już o słodkich habibi z Egiptu lub Tunezji – ci potrafią sprawić, że kobieta poczuje się pożądana i piękna. Polacy to kiepscy flirciarze, ale za to Polki…

Na początku listopada popularny serwis społecznościowy badoo.com opublikował wyniki badań dotyczących tego, które z mieszkanek 240 krajów świata są najbardziej biegłe w sztuce flirtu. Okazuje się, że mieszkanki kraju nad Wisłą uplasowały się na drugim miejscu w rankingu na najbardziej flirciarską narodowość!

Tekst: Aleksandra Pielechaty

1 / 6

Sztuka uwodzenia

Obraz
© Jupiterimages

Jesteśmy tuż za ognistymi Hiszpankami (pierwsze miejsce) i przed Republiką Dominikany i Włoch (trzecie i czwarte). Wyniki badań zaskoczyły samych autorów raportu: Polka jest egzotycznym przerywnikiem, gdyż pierwsze miejsca (dopiero na ósmym jest Kanada) zarezerwowane są dla mieszkanek krajów południowych. Stereotypowo mieszkanki Ameryki i Europy Południowej uważane są za bardzo otwarte, chętnie nawiązujące nowe znajomości – czy to w sieci, czy w rzeczywistości.

Wyniki rankingu skomentował Lloyd Price, szef serwisu społecznościowego badoo.com: „Większość z nas uważa, że to mężczyźni powinni robić pierwszy ruch. Ale my chcieliśmy wiedzieć, w których krajach kobiety są bardziej otwarte na znajomości i w których przejmują inicjatywę we flircie. I co to mówi o społeczności danego kraju.”

2 / 6

Sztuka uwodzenia

Obraz
© Jupiterimages

Czy fakt, że w umiejętności flirtowania zajęłyśmy zaszczytne drugie miejsce, określa nas w jakiś sposób? Zwykło się uważać, że Polki są najpiękniejsze na świecie, że są doskonałym materiałem na żony, są waleczne i nie poddają się przeciwnościom losu. Okazuje się, że przodujemy też w prowadzeniu zalotnych rozmów i czynieniu kokieteryjnych gestów. No i częściej robimy pierwszy krok i przejmujemy inicjatywę - tak przynajmniej twierdzą Brytyjczycy z serwisu baboo.com.

Okazuje się, że w Polsce flirtujemy coraz częściej i bardzo chętnie - 70 proc. badanych przez pracownię IQS dla AXE przyznaje, że robi to przynajmniej raz w tygodniu, a 14 proc., że wręcz każdego dnia.

3 / 6

Sztuka uwodzenia

Obraz
© Jupiterimages

Kto rozpoczyna flirt? 89 proc. ankietowanych pań przyznało, że mają dosyć oczekiwania na pierwszy krok faceta. Ta sytuacja zdaje się panom odpowiadać, co czwarty deklaruje, że woli gdy kobieta przejmuje inicjatywę w tej kwestii. Prawie 90 proc. młodych Polek przyznaje, że przynajmniej raz same rozpoczęły flirt z mężczyzną.

Po co flirtujemy? Dla 50 proc. mężczyzn flirt to przyzwolenie na pocałunek. 25 proc. sądzi, że z wybranką będzie uprawiało seks. Co ciekawe, aż 37 proc. mężczyzn uważa, że flirt powinien przerodzić się w trwały związek. Kobiety zaś flirtują, jak twierdzą, po to, by... poprawić sobie nastrój. Tak wyznaje 54 proc. ankietowanych. 47 proc. twierdzi, że to je dowartościowuje, a 75 proc., że poprawia im humor.

4 / 6

Sztuka uwodzenia

Obraz
© Jupiterimages

„My (kobiety) lubimy sam rytuał flirtu, nie szukamy relacji, a jedynie atmosfery, by poczuć się kobieco. Natomiast panowie myślą zadaniowo i chcą czuć się zdobywcami” – uważa dr Joanna Heidtman, psycholog z Uniwersytetu Jagiellońskiego, ekspert Akademii Flirtu Axe. Z raportu pracowni IQS dla Axe wynika, że aż 70% kobiet chciałoby, aby mężczyźni flirtowali w sposób zabawny i kreatywny, zapominając o sprawach dnia codziennego.

5 / 6

Sztuka uwodzenia

Obraz
© Jupiterimages

Także Universal Chanel spytał 500 Polaków o to, czy lubią i potrafią flirtować. Mieszkańcy Warszawy (53 proc. badanych) i okolic (47 proc.) zostali zapytani między innymi o to, czy zdarza im się flirtować pomimo tego, że są w stałym związku z partnerem.

53 proc. respondentów wyraziło lojalność w stosunku do partnera, a 47 proc. uważa, że na flirt można sobie pozwolić pod nieobecność partnera, będąc w sytuacji, w której zależy nam na poprawie nastroju, z czego 11 proc. flirtuje, by wzbudzić w drugiej osobie zazdrość.

6 / 6

Sztuka uwodzenia

Obraz
© Jupiterimages

Badania babboo.com to zabawa z przymrużeniem oka (choć Amerykanki podniosły larum dlaczego znalazły się w ogonie rankingu). Flirt to zmysłowa, bardzo żartobliwa zabawa, gra, którą podejmujemy, nie licząc się z konsekwencjami - dla sportu, odprężenia, relaksu.

Fakt, że Polki podejmują tą grę (i nierzadko ją prowokują), świadczy, że płynie w nad równie gorąca krew jak Hiszpankach i mieszkankach Ameryki Południowej. I nawet jeśli flirtujemy tylko w Internecie, to miło, że na świecie doceniany jest nasz narodowy potencjał.

Tekst: Aleksandra Pielechaty

polkiuwodzenieflirt

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (57)