Prawdziwe damy

W czasach, w których gwiazdki występują na scenie w samych majtkach, a publiczne pokazywanie nagiego ciała nikogo już nie dziwi, one pozostały wierne dawnym ideałom kobiecości. Piękne, subtelne i reprezentujące najwyższy poziom klasy. To z nich panie powinny brać przykład, ponieważ silenie się na oryginalność nigdy nie sprawdza się tak dobrze, jak naturalność i pewnego rodzaju skromność. Oczywiście okraszone diamentami, jak to w przypadku prawdziwych dam bywa

W czasach, w których gwiazdki występują na scenie w samych majtkach, a publiczne pokazywanie nagiego ciała nikogo już nie dziwi, one pozostały wierne dawnym ideałom kobiecości. Piękne, subtelne i reprezentujące najwyższy poziom klasy. To z nich panie powinny brać przykład, ponieważ silenie się na oryginalność nigdy nie sprawdza się tak dobrze, jak naturalność i pewnego rodzaju skromność. Oczywiście okraszone diamentami, jak to w przypadku prawdziwych dam bywa.

Charlize to prawdziwy kameleon. Zmiany wpisane są w zawód aktorki, a Theron ma do nich wyjątkowy talent. Poza ekranem znacznie różni się jednak od większości swoich bohaterek filmowych. Podczas występów publicznych roztacza wokół siebie czar, a jej promienny uśmiech bywa zaraźliwy.

Sposób w jaki porusza się piękność z RPA sprawia, że trudno oderwać od niej wzrok. Jest uwielbiana przez fotoreporterów, ale nie ma co się dziwić.

Dama z racji samego zawodu? Ktoś, kto obcuje z tak wysoką sztuką, jak opera, ma wrodzony wdzięk wyższych sfer. Małgorzata zachowuje go w każdej sytuacji, także podczas występów w programach typowo rozrywkowych, które często rozmijają się z tym, co wytworne.

Największą sztuką jest przecież zachowanie klasy w każdej sytuacji i Walewska to potrafi. Począwszy od sposobu wyrażania się, przez zachowanie, po strój.

To dowód na to, że damy nie muszą być sztywne i pozbawione charakteru. Aktorka łączy luz z niezobowiązującą elegancją, potwierdzając tym samym, że Francuzki mają wyczucie mody we krwi. Za każdym razem wygląda pięknie, choć jej uroda wcale nie jest taka oczywista.

W świecie, w którym jej rówieśniczki walczą z upływającym czasem zamieniając się przy tym w plastikowe lalki, ona zachwyca naturalnym wdziękiem.

Sławę zdobyła robiąc striptiz i uczyniła z niego prawdziwą sztukę. W niezwykły sposób łączy zachowanie damy z dość kontrowersyjnym zawodem. Udowodniła, że obie rzeczy mogą iść w parze, a odsłanianie ciała wcale nie blokuje drogi do eleganci i klasy z najwyższej półki.

Dita jest kobietą rodem z poprzedniej epoki. Przeniosła do naszych czasów to co najlepsze, dzięki czemu fanki stylu retro mają skąd czerpać inspiracje.

Nazywa się ją dziewczyną z sąsiedztwa, ale naszym zdaniem bliżej jej do damy dworu niż zwyczajnej dziewczyny. Zapierająca dech w piersiach uroda i kobiecy styl sprawiają, że na czerwonym dywanie rozkwita jak najpiękniejsza róża, choć jej role filmowe raczej skupione są na kobietach w wyciągniętych swetrach.

Od lat jest wierna swojemu wizerunkowi. Nie szokuje strojem, czasem pozwala sobie na nutkę ekstrawagancji, ale nigdy nie przekracza granicy dobrego smaku.

Do świata pełnego wulgarności w stylu Miley Cyrus przemyca wyrafinowany i subtelny seksapil, za którym tak tęsknimy. Uwodzenie to jej domena. Mimo tego, że ma 80 lat, na mężczyzn wciąż działa jak magnes. Niewiele babć potrafi sprawić, że krew w żyłach zaczyna krążyć szybciej.

Sophia powinna być przykładem dla młodszego pokolenia. Szkoda, że tak niewiele pań szanuje dar, jakim jest kobiecość.

Choć ma opinie chłodnej i wyrachowanej, najbliżsi temu zaprzeczają, podkreślając, że Magda jest bardzo uczuciową i ciepłą osobą. Jest sławna, ale odległe są jej skandale i brylowanie w pismach plotkarskich. Ceni sobie swoją prywatność i nie wpuszcza za drzwi swojego domu byle kogo.

Czy to już pozwala nazywać ją damą? Magda Mołek niejednokrotnie udowodniła swoim zachowaniem, że mogłaby płynąć w niej błękitna krew.

Mamy ciągły niedosyt tej pani. Gdy pojawia się na ekranie, kradnie całe sceny. Na żywo kontynuuje ten proceder wciąż fascynując swoją osobą. Nie jest to jednak natrętna chęć zaistnienia, Stenka ma w sobie po prostu taką moc, że chce się na nią patrzeć i jej słuchać.

Takie osoby zasługują na wyróżnienie. Podbijają nasze serca klasyczną kobiecością, której nie da się nauczyć.

W tym zestawieniu nie mogłoby zabraknąć pani Beaty. Wychowywana na prawdziwą damę pozostaje nią do dziś, choć ostatnimi czasy igra z tym stwierdzeniem. Zdarza jej się użyć wulgarnego słowa, skomentować coś w przekraczający pewne granice sposób. Robi to jednak z wdziękiem godnym królowej.

Beata Tyszkiewicz urodziła się w czasach, kiedy kobiecość miała w sobie nieopisaną wartość. Szkoda, że niektóre panie nie do końca to rozumieją.