Australijska modelka nosi rozmiar 44 i jest z tego dumna. Jej wymiary absolutnie nie przeszkadzają jej w karierze. Wręcz przeciwnie, mało która modelka może pochwalić się swoimi zdjęciami na okładkach tak prestiżowych czasopism jak Vogue. Teraz gwiazda łamie kolejne stereotypy, gdyż została twarzą linii bielizny Boux Avenue.
Australijska modelka nosi rozmiar 44 i jest z tego dumna. Jej wymiary absolutnie nie przeszkadzają jej w karierze. Wręcz przeciwnie, mało która modelka może pochwalić się swoimi zdjęciami na okładkach tak prestiżowych czasopism jak Vogue. Teraz gwiazda łamie kolejne stereotypy, gdyż została twarzą linii bielizny Boux Avenue.
- Jestem naprawdę dumna, że mogę promować produkty tej marki – mówi Lawley. – Cieszę się, że ktoś docenia atrakcyjny, zdrowy wygląd.
Zwróćcie uwagę, że Robyn nigdy nie używa określenia „plus size”. – Jestem przeciętnej budowy. Powinno się nas nazywać normalnymi modelkami, a nie plus size, bo wyglądamy jak większość kobiet – mówi.
Obecnie 23-letnia Lawley wspomina, że na początku kariery za wszelką cenę starała się być szczupła. – Wstyd się przyznać, ale chodziłam na strony dla anorektyczek, szukając porad – wspomina. Wszystko zmieniło się kilka lat temu, kiedy w branży zaczęły pojawiać się modelki plus size. Lawley zobaczyła tam potencjał dla siebie. Teraz nie odmawia sobie jedzenia i cieszy się pełniejszymi kształtami.
A czy wam podoba się ten nowy trend? Oto galeria zdjęć Lawley oraz innych modelek plus size.
(sr/kg)
Modelki plus size
Australijska modelka nosi rozmiar 44 i jest z tego dumna. Jej wymiary absolutnie nie przeszkadzają jej w karierze. Wręcz przeciwnie, mało która modelka może pochwalić się swoimi zdjęciami na okładkach tak prestiżowych czasopism jak Vogue. Teraz gwiazda łamie kolejne stereotypy, gdyż została twarzą linii bielizny Boux Avenue.
- Jestem naprawdę dumna, że mogę promować produkty tej marki – mówi Lawley. – Cieszę się, że ktoś docenia atrakcyjny, zdrowy wygląd.
Zwróćcie uwagę, że Robyn nigdy nie używa określenia „plus size”. – Jestem przeciętnej budowy. Powinno się nas nazywać normalnymi modelkami, a nie plus size, bo wyglądamy jak większość kobiet – mówi.
Obecnie 23-letnia Lawley wspomina, że na początku kariery za wszelką cenę starała się być szczupła. – Wstyd się przyznać, ale chodziłam na strony dla anorektyczek, szukając porad – wspomina. Wszystko zmieniło się kilka lat temu, kiedy w branży zaczęły pojawiać się modelki plus size. Lawley zobaczyła tam potencjał dla siebie. Teraz nie odmawia sobie jedzenia i cieszy się pełniejszymi kształtami.
A czy wam podoba się ten nowy trend? Oto galeria zdjęć Lawley oraz innych modelek plus size.
(sr/kg)
Modelki plus size
Australijska modelka nosi rozmiar 44 i jest z tego dumna. Jej wymiary absolutnie nie przeszkadzają jej w karierze. Wręcz przeciwnie, mało która modelka może pochwalić się swoimi zdjęciami na okładkach tak prestiżowych czasopism jak Vogue. Teraz gwiazda łamie kolejne stereotypy, gdyż została twarzą linii bielizny Boux Avenue.
- Jestem naprawdę dumna, że mogę promować produkty tej marki – mówi Lawley. – Cieszę się, że ktoś docenia atrakcyjny, zdrowy wygląd.
Zwróćcie uwagę, że Robyn nigdy nie używa określenia „plus size”. – Jestem przeciętnej budowy. Powinno się nas nazywać normalnymi modelkami, a nie plus size, bo wyglądamy jak większość kobiet – mówi.
Obecnie 23-letnia Lawley wspomina, że na początku kariery za wszelką cenę starała się być szczupła. – Wstyd się przyznać, ale chodziłam na strony dla anorektyczek, szukając porad – wspomina. Wszystko zmieniło się kilka lat temu, kiedy w branży zaczęły pojawiać się modelki plus size. Lawley zobaczyła tam potencjał dla siebie. Teraz nie odmawia sobie jedzenia i cieszy się pełniejszymi kształtami.
A czy wam podoba się ten nowy trend? Oto galeria zdjęć Lawley oraz innych modelek plus size.
(sr/kg)
Modelki plus size
Australijska modelka nosi rozmiar 44 i jest z tego dumna. Jej wymiary absolutnie nie przeszkadzają jej w karierze. Wręcz przeciwnie, mało która modelka może pochwalić się swoimi zdjęciami na okładkach tak prestiżowych czasopism jak Vogue. Teraz gwiazda łamie kolejne stereotypy, gdyż została twarzą linii bielizny Boux Avenue.
- Jestem naprawdę dumna, że mogę promować produkty tej marki – mówi Lawley. – Cieszę się, że ktoś docenia atrakcyjny, zdrowy wygląd.
Zwróćcie uwagę, że Robyn nigdy nie używa określenia „plus size”. – Jestem przeciętnej budowy. Powinno się nas nazywać normalnymi modelkami, a nie plus size, bo wyglądamy jak większość kobiet – mówi.
Obecnie 23-letnia Lawley wspomina, że na początku kariery za wszelką cenę starała się być szczupła. – Wstyd się przyznać, ale chodziłam na strony dla anorektyczek, szukając porad – wspomina. Wszystko zmieniło się kilka lat temu, kiedy w branży zaczęły pojawiać się modelki plus size. Lawley zobaczyła tam potencjał dla siebie. Teraz nie odmawia sobie jedzenia i cieszy się pełniejszymi kształtami.
A czy wam podoba się ten nowy trend? Oto galeria zdjęć Lawley oraz innych modelek plus size.
(sr/kg)
Modelki plus size
Australijska modelka nosi rozmiar 44 i jest z tego dumna. Jej wymiary absolutnie nie przeszkadzają jej w karierze. Wręcz przeciwnie, mało która modelka może pochwalić się swoimi zdjęciami na okładkach tak prestiżowych czasopism jak Vogue. Teraz gwiazda łamie kolejne stereotypy, gdyż została twarzą linii bielizny Boux Avenue.
- Jestem naprawdę dumna, że mogę promować produkty tej marki – mówi Lawley. – Cieszę się, że ktoś docenia atrakcyjny, zdrowy wygląd.
Zwróćcie uwagę, że Robyn nigdy nie używa określenia „plus size”. – Jestem przeciętnej budowy. Powinno się nas nazywać normalnymi modelkami, a nie plus size, bo wyglądamy jak większość kobiet – mówi.
Obecnie 23-letnia Lawley wspomina, że na początku kariery za wszelką cenę starała się być szczupła. – Wstyd się przyznać, ale chodziłam na strony dla anorektyczek, szukając porad – wspomina. Wszystko zmieniło się kilka lat temu, kiedy w branży zaczęły pojawiać się modelki plus size. Lawley zobaczyła tam potencjał dla siebie. Teraz nie odmawia sobie jedzenia i cieszy się pełniejszymi kształtami.
A czy wam podoba się ten nowy trend? Oto galeria zdjęć Lawley oraz innych modelek plus size.
(sr/kg)
Modelki plus size
Australijska modelka nosi rozmiar 44 i jest z tego dumna. Jej wymiary absolutnie nie przeszkadzają jej w karierze. Wręcz przeciwnie, mało która modelka może pochwalić się swoimi zdjęciami na okładkach tak prestiżowych czasopism jak Vogue. Teraz gwiazda łamie kolejne stereotypy, gdyż została twarzą linii bielizny Boux Avenue.
- Jestem naprawdę dumna, że mogę promować produkty tej marki – mówi Lawley. – Cieszę się, że ktoś docenia atrakcyjny, zdrowy wygląd.
Zwróćcie uwagę, że Robyn nigdy nie używa określenia „plus size”. – Jestem przeciętnej budowy. Powinno się nas nazywać normalnymi modelkami, a nie plus size, bo wyglądamy jak większość kobiet – mówi.
Obecnie 23-letnia Lawley wspomina, że na początku kariery za wszelką cenę starała się być szczupła. – Wstyd się przyznać, ale chodziłam na strony dla anorektyczek, szukając porad – wspomina. Wszystko zmieniło się kilka lat temu, kiedy w branży zaczęły pojawiać się modelki plus size. Lawley zobaczyła tam potencjał dla siebie. Teraz nie odmawia sobie jedzenia i cieszy się pełniejszymi kształtami.
A czy wam podoba się ten nowy trend? Oto galeria zdjęć Lawley oraz innych modelek plus size.
(sr/kg)
Modelki plus size
Australijska modelka nosi rozmiar 44 i jest z tego dumna. Jej wymiary absolutnie nie przeszkadzają jej w karierze. Wręcz przeciwnie, mało która modelka może pochwalić się swoimi zdjęciami na okładkach tak prestiżowych czasopism jak Vogue. Teraz gwiazda łamie kolejne stereotypy, gdyż została twarzą linii bielizny Boux Avenue.
- Jestem naprawdę dumna, że mogę promować produkty tej marki – mówi Lawley. – Cieszę się, że ktoś docenia atrakcyjny, zdrowy wygląd.
Zwróćcie uwagę, że Robyn nigdy nie używa określenia „plus size”. – Jestem przeciętnej budowy. Powinno się nas nazywać normalnymi modelkami, a nie plus size, bo wyglądamy jak większość kobiet – mówi.
Obecnie 23-letnia Lawley wspomina, że na początku kariery za wszelką cenę starała się być szczupła. – Wstyd się przyznać, ale chodziłam na strony dla anorektyczek, szukając porad – wspomina. Wszystko zmieniło się kilka lat temu, kiedy w branży zaczęły pojawiać się modelki plus size. Lawley zobaczyła tam potencjał dla siebie. Teraz nie odmawia sobie jedzenia i cieszy się pełniejszymi kształtami.
A czy wam podoba się ten nowy trend? Oto galeria zdjęć Lawley oraz innych modelek plus size.
(sr/kg)
Modelki plus size
Australijska modelka nosi rozmiar 44 i jest z tego dumna. Jej wymiary absolutnie nie przeszkadzają jej w karierze. Wręcz przeciwnie, mało która modelka może pochwalić się swoimi zdjęciami na okładkach tak prestiżowych czasopism jak Vogue. Teraz gwiazda łamie kolejne stereotypy, gdyż została twarzą linii bielizny Boux Avenue.
- Jestem naprawdę dumna, że mogę promować produkty tej marki – mówi Lawley. – Cieszę się, że ktoś docenia atrakcyjny, zdrowy wygląd.
Zwróćcie uwagę, że Robyn nigdy nie używa określenia „plus size”. – Jestem przeciętnej budowy. Powinno się nas nazywać normalnymi modelkami, a nie plus size, bo wyglądamy jak większość kobiet – mówi.
Obecnie 23-letnia Lawley wspomina, że na początku kariery za wszelką cenę starała się być szczupła. – Wstyd się przyznać, ale chodziłam na strony dla anorektyczek, szukając porad – wspomina. Wszystko zmieniło się kilka lat temu, kiedy w branży zaczęły pojawiać się modelki plus size. Lawley zobaczyła tam potencjał dla siebie. Teraz nie odmawia sobie jedzenia i cieszy się pełniejszymi kształtami.
A czy wam podoba się ten nowy trend? Oto galeria zdjęć Lawley oraz innych modelek plus size.
(sr/kg)
Modelki plus size
Australijska modelka nosi rozmiar 44 i jest z tego dumna. Jej wymiary absolutnie nie przeszkadzają jej w karierze. Wręcz przeciwnie, mało która modelka może pochwalić się swoimi zdjęciami na okładkach tak prestiżowych czasopism jak Vogue. Teraz gwiazda łamie kolejne stereotypy, gdyż została twarzą linii bielizny Boux Avenue.
- Jestem naprawdę dumna, że mogę promować produkty tej marki – mówi Lawley. – Cieszę się, że ktoś docenia atrakcyjny, zdrowy wygląd.
Zwróćcie uwagę, że Robyn nigdy nie używa określenia „plus size”. – Jestem przeciętnej budowy. Powinno się nas nazywać normalnymi modelkami, a nie plus size, bo wyglądamy jak większość kobiet – mówi.
Obecnie 23-letnia Lawley wspomina, że na początku kariery za wszelką cenę starała się być szczupła. – Wstyd się przyznać, ale chodziłam na strony dla anorektyczek, szukając porad – wspomina. Wszystko zmieniło się kilka lat temu, kiedy w branży zaczęły pojawiać się modelki plus size. Lawley zobaczyła tam potencjał dla siebie. Teraz nie odmawia sobie jedzenia i cieszy się pełniejszymi kształtami.
A czy wam podoba się ten nowy trend? Oto galeria zdjęć Lawley oraz innych modelek plus size.
(sr/kg)
Modelki plus size
Australijska modelka nosi rozmiar 44 i jest z tego dumna. Jej wymiary absolutnie nie przeszkadzają jej w karierze. Wręcz przeciwnie, mało która modelka może pochwalić się swoimi zdjęciami na okładkach tak prestiżowych czasopism jak Vogue. Teraz gwiazda łamie kolejne stereotypy, gdyż została twarzą linii bielizny Boux Avenue.
- Jestem naprawdę dumna, że mogę promować produkty tej marki – mówi Lawley. – Cieszę się, że ktoś docenia atrakcyjny, zdrowy wygląd.
Zwróćcie uwagę, że Robyn nigdy nie używa określenia „plus size”. – Jestem przeciętnej budowy. Powinno się nas nazywać normalnymi modelkami, a nie plus size, bo wyglądamy jak większość kobiet – mówi.
Obecnie 23-letnia Lawley wspomina, że na początku kariery za wszelką cenę starała się być szczupła. – Wstyd się przyznać, ale chodziłam na strony dla anorektyczek, szukając porad – wspomina. Wszystko zmieniło się kilka lat temu, kiedy w branży zaczęły pojawiać się modelki plus size. Lawley zobaczyła tam potencjał dla siebie. Teraz nie odmawia sobie jedzenia i cieszy się pełniejszymi kształtami.
A czy wam podoba się ten nowy trend? Oto galeria zdjęć Lawley oraz innych modelek plus size.
(sr/kg)
Modelki plus size
Australijska modelka nosi rozmiar 44 i jest z tego dumna. Jej wymiary absolutnie nie przeszkadzają jej w karierze. Wręcz przeciwnie, mało która modelka może pochwalić się swoimi zdjęciami na okładkach tak prestiżowych czasopism jak Vogue. Teraz gwiazda łamie kolejne stereotypy, gdyż została twarzą linii bielizny Boux Avenue.
- Jestem naprawdę dumna, że mogę promować produkty tej marki – mówi Lawley. – Cieszę się, że ktoś docenia atrakcyjny, zdrowy wygląd.
Zwróćcie uwagę, że Robyn nigdy nie używa określenia „plus size”. – Jestem przeciętnej budowy. Powinno się nas nazywać normalnymi modelkami, a nie plus size, bo wyglądamy jak większość kobiet – mówi.
Obecnie 23-letnia Lawley wspomina, że na początku kariery za wszelką cenę starała się być szczupła. – Wstyd się przyznać, ale chodziłam na strony dla anorektyczek, szukając porad – wspomina. Wszystko zmieniło się kilka lat temu, kiedy w branży zaczęły pojawiać się modelki plus size. Lawley zobaczyła tam potencjał dla siebie. Teraz nie odmawia sobie jedzenia i cieszy się pełniejszymi kształtami.
A czy wam podoba się ten nowy trend? Oto galeria zdjęć Lawley oraz innych modelek plus size.
(sr/kg)