83. Gala rozdania Oscarów nie obfitowała w skandale. Wydaje się, że gwiazdy, zamiast natarczywie promować swój wizerunek, postawiły bardziej na wartości rodzinne. Bo w końcu kim byłyby dziś ikony kina gdyby nie ich mamy?
83. Gala rozdania Oscarów nie obfitowała w skandale. Wydaje się, że gwiazdy, zamiast natarczywie promować swój wizerunek, postawiły bardziej na wartości rodzinne. Bo w końcu kim byłyby dziś ikony kina gdyby nie ich mamy?
Tom Hooper
Jako reżyser filmu „Jak zostać królem” Tom Hooper może z pewnością uważać się za wielkiego zwycięzcę tegorocznych Oscarów. Przy odbieraniu statuetki twórca nie zapomniał o swojej mamie. Dziękował jej za cały poświęcony czas i wysiłek włożony w jego wychowanie. Dodał również, że zawsze należy słuchać się mamy!
(sr)
Justin Timberlake
Ten światowej sławy wokalista wystąpił na gali jako aktor grający w filmie Social Network. Dodatkowo, Timberlake wraz z Milą Kunis wręczał jedną z pierwszych statuetek. Ten wszechstronnie utalentowany twórca nie zapomniał o swojej mamie.
Podczas rozmowy z Ryanem Seacrestem dla telewizji E Entertainment mama Timberlake’a stała z tyłu. Justin, gdy to zauważył, podszedł do niej i przytulił ją. Przedstawił ją telewidzom i zaznaczył, że jest najważniejszą osobą w jego życiu. W takich chwilach można poczuć się jeszcze bardziej dumną z posiadania takiego syna!
Russel Brand
Bardzo podobnie do Timberlake’a zachował się angielski komik i aktor Russel Brand. Nie mógł zabrać na galę swojej żony Katie Perry, ponieważ wokalistka parę dni wcześniej wyruszyła w trasę koncertową. Brand postanowił więc sprawić wyjątkowy prezent swojej mamie i zaprosił ją na galę jako osobę towarzyszącą.
Brand, w przeciwieństwie do Justina, nie pozwolił, żeby jego mama chociaż przez chwilę stała z boku. Na czerwonym dywanie cały czas obejmował ją i zaznaczał, jak bardzo ją kocha. Kto by pomyślał, że Russel Brand jest tak kochającym synem!
Steven Spielberg
Spielberg to żywa legenda. Ten wielki reżyser i producent zdobył już kilka Oscarów i wiele innych filmowych nagród. Nawet on nie zapomniał o swojej rodzinie. Na czerwony dywan zaprosił w tym roku swoją 14-letnią córkę, Destry Allyn Spielberg.
Znany reżyser nie ograniczył się jednak jedynie do prezentacji swojej pięknej córki. Pozwolił jej nawet wypowiedzieć się w świetle fleszy!
(sr)