Romantyzm dnia powszedniego
W jednym z odcinków „Seksu w wielkim mieście” Carrie opowiada swym przyjaciółkom o romantycznych gestach, w jakich przoduje jej nowy rosyjski chłopak. Petrovsky zaprasza do opery, czyta poezję i komponuje piękne melodie.
W jednym z odcinków „Seksu w wielkim mieście” Carrie opowiada swym przyjaciółkom o romantycznych gestach, w jakich przoduje jej nowy rosyjski chłopak. Petrovsky zaprasza do opery, czyta poezję i komponuje piękne melodie. Dziewczyny się krzywią, bo przecież romantyczność to nie sztuczne gesty, ale zwykła codzienność. Zwykła, czyli jaka?
Prawdziwy romantyzm
Portal Frisky.com wypytał internautki, jakie gesty ich mężów, narzeczonych i chłopaków, sprawiają, że miękną im kolana, serce bije jak szalone, słyszą anielskie chóry i bliskie są omdlenia? Wyniki ankiety były zaskakujące. Okazuje się, że tak jak bohaterki „Seksu w wielkim mieście” spragnione jesteśmy zwyczajności. Nie w głowie nam kolacje przy kwartecie smyczkowym, marzymy o kolacji, którą on zrobi dla nas. Oto najbardziej popularne odpowiedzi.
(alp/sg)