Sandra Bullock adoptowała kolejne dziecko?

Według doniesień RadarOnline, jej rodzina się powiększyła. Chłopiec prawdopodobnie doczekał się siostry. Aktorka miała właśnie sfinalizować kolejną adopcję.

Obraz
Źródło zdjęć: © East News

/ 7Piękna aktorka powiększa rodzinę

Obraz
© Eastnews

Minęło pięć lat odkąd aktorka postanowiła adoptować małego Louisa. Procedurę rozpoczęła jeszcze jako mężatka. Po głośnym rozwodzie z Jesse Jamesem wychowywała synka samotnie.

Teraz według doniesień RadarOnline, jej rodzina się powiększyła. Chłopiec prawdopodobnie doczekał się siostry. Aktorka miała właśnie sfinalizować kolejną adopcję.

Według magazynu, 51-letnia Bullock przywiozła już dziecko do swojego domu w Los Angeles. Gwiazda "Grawitacji" od miesięcy spotyka się z modelem i fotografem Bryanem Randallem.

- Od razu dała mu do zrozumienia, że szuka męża, który pomoże jej wychować dzieci. Wszystkie dokumenty do drugiej adopcji miała gotowe, czekała tylko na odpowiedniego mężczyznę - mówi osoba z jej otoczenia.

Jak przyznaje aktorka, bycie mamą sprawiło, że czuje się jeszcze piękniejsza.

- Któregoś dnia układałam Louisa do snu i powiedziałam mu, że nawet jak będę siwa i jeszcze bardziej pomarszczona, to wciąż będę go kochać. Zapytał mnie o moje zmarszczki. Powiedziałam mu, że mam nadzieje, że to od śmiania się. Dotknął mojej twarzy i powiedział, że nie jestem stara, tylko szczęśliwa - wspomina Bullock.

md/ WP Kobieta

/ 7Piękna aktorka powiększa rodzinę

Obraz
© Eastnews

Minęło pięć lat odkąd aktorka postanowiła adoptować małego Louisa (na zdjęciu obok). Procedurę rozpoczęła jeszcze jako mężatka. Po głośnym rozwodzie z Jesse Jamesem wychowywała synka samotnie.

Teraz według doniesień RadarOnline, jej rodzina się powiększyła. Chłopiec prawdopodobnie doczekał się siostry. Aktorka miała właśnie sfinalizować kolejną adopcję.

Według magazynu, 51-letnia Bullock przywiozła już dziecko do swojego domu w Los Angeles. Gwiazda "Grawitacji" od miesięcy spotyka się z modelem i fotografem Bryanem Randallem.

- Od razu dała mu do zrozumienia, że szuka męża, który pomoże jej wychować dzieci. Wszystkie dokumenty do drugiej adopcji miała gotowe, czekała tylko na odpowiedniego mężczyznę - mówi osoba z jej otoczenia.

Jak przyznaje aktorka, bycie mamą sprawiło, że czuje się jeszcze piękniejsza.

- Któregoś dnia układałam Louisa do snu i powiedziałam mu, że nawet jak będę siwa i jeszcze bardziej pomarszczona, to wciąż będę go kochać. Zapytał mnie o moje zmarszczki. Powiedziałam mu, że mam nadzieje, że to od śmiania się. Dotknął mojej twarzy i powiedział, że nie jestem stara, tylko szczęśliwa - wspomina Bullock.

/ 7Piękna aktorka powiększa rodzinę

Obraz
© Eastnews

Minęło pięć lat odkąd aktorka postanowiła adoptować małego Louisa (na zdjęciu obok). Procedurę rozpoczęła jeszcze jako mężatka. Po głośnym rozwodzie z Jesse Jamesem wychowywała synka samotnie.

Teraz według doniesień RadarOnline, jej rodzina się powiększyła. Chłopiec prawdopodobnie doczekał się siostry. Aktorka miała właśnie sfinalizować kolejną adopcję.

Według magazynu, 51-letnia Bullock przywiozła już dziecko do swojego domu w Los Angeles. Gwiazda "Grawitacji" od miesięcy spotyka się z modelem i fotografem Bryanem Randallem.

- Od razu dała mu do zrozumienia, że szuka męża, który pomoże jej wychować dzieci. Wszystkie dokumenty do drugiej adopcji miała gotowe, czekała tylko na odpowiedniego mężczyznę - mówi osoba z jej otoczenia.

Jak przyznaje aktorka, bycie mamą sprawiło, że czuje się jeszcze piękniejsza.

- Któregoś dnia układałam Louisa do snu i powiedziałam mu, że nawet jak będę siwa i jeszcze bardziej pomarszczona, to wciąż będę go kochać. Zapytał mnie o moje zmarszczki. Powiedziałam mu, że mam nadzieje, że to od śmiania się. Dotknął mojej twarzy i powiedział, że nie jestem stara, tylko szczęśliwa - wspomina Bullock.

/ 7Piękna aktorka powiększa rodzinę

Obraz
© Eastnews

Minęło pięć lat odkąd aktorka postanowiła adoptować małego Louisa (na zdjęciu obok). Procedurę rozpoczęła jeszcze jako mężatka. Po głośnym rozwodzie z Jesse Jamesem wychowywała synka samotnie.

Teraz według doniesień RadarOnline, jej rodzina się powiększyła. Chłopiec prawdopodobnie doczekał się siostry. Aktorka miała właśnie sfinalizować kolejną adopcję.

Według magazynu, 51-letnia Bullock przywiozła już dziecko do swojego domu w Los Angeles. Gwiazda "Grawitacji" od miesięcy spotyka się z modelem i fotografem Bryanem Randallem.

- Od razu dała mu do zrozumienia, że szuka męża, który pomoże jej wychować dzieci. Wszystkie dokumenty do drugiej adopcji miała gotowe, czekała tylko na odpowiedniego mężczyznę - mówi osoba z jej otoczenia.

Jak przyznaje aktorka, bycie mamą sprawiło, że czuje się jeszcze piękniejsza.

- Któregoś dnia układałam Louisa do snu i powiedziałam mu, że nawet jak będę siwa i jeszcze bardziej pomarszczona, to wciąż będę go kochać. Zapytał mnie o moje zmarszczki. Powiedziałam mu, że mam nadzieje, że to od śmiania się. Dotknął mojej twarzy i powiedział, że nie jestem stara, tylko szczęśliwa - wspomina Bullock.

/ 7Piękna aktorka powiększa rodzinę

Obraz
© Eastnews

Minęło pięć lat odkąd aktorka postanowiła adoptować małego Louisa (na zdjęciu obok). Procedurę rozpoczęła jeszcze jako mężatka. Po głośnym rozwodzie z Jesse Jamesem wychowywała synka samotnie.

Teraz według doniesień RadarOnline, jej rodzina się powiększyła. Chłopiec prawdopodobnie doczekał się siostry. Aktorka miała właśnie sfinalizować kolejną adopcję.

Według magazynu, 51-letnia Bullock przywiozła już dziecko do swojego domu w Los Angeles. Gwiazda "Grawitacji" od miesięcy spotyka się z modelem i fotografem Bryanem Randallem.

- Od razu dała mu do zrozumienia, że szuka męża, który pomoże jej wychować dzieci. Wszystkie dokumenty do drugiej adopcji miała gotowe, czekała tylko na odpowiedniego mężczyznę - mówi osoba z jej otoczenia.

Jak przyznaje aktorka, bycie mamą sprawiło, że czuje się jeszcze piękniejsza.

- Któregoś dnia układałam Louisa do snu i powiedziałam mu, że nawet jak będę siwa i jeszcze bardziej pomarszczona, to wciąż będę go kochać. Zapytał mnie o moje zmarszczki. Powiedziałam mu, że mam nadzieje, że to od śmiania się. Dotknął mojej twarzy i powiedział, że nie jestem stara, tylko szczęśliwa - wspomina Bullock.

/ 7Piękna aktorka powiększa rodzinę

Obraz
© Eastnews

Minęło pięć lat odkąd aktorka postanowiła adoptować małego Louisa (na zdjęciu obok). Procedurę rozpoczęła jeszcze jako mężatka. Po głośnym rozwodzie z Jesse Jamesem wychowywała synka samotnie.

Teraz według doniesień RadarOnline, jej rodzina się powiększyła. Chłopiec prawdopodobnie doczekał się siostry. Aktorka miała właśnie sfinalizować kolejną adopcję.

Według magazynu, 51-letnia Bullock przywiozła już dziecko do swojego domu w Los Angeles. Gwiazda "Grawitacji" od miesięcy spotyka się z modelem i fotografem Bryanem Randallem.

- Od razu dała mu do zrozumienia, że szuka męża, który pomoże jej wychować dzieci. Wszystkie dokumenty do drugiej adopcji miała gotowe, czekała tylko na odpowiedniego mężczyznę - mówi osoba z jej otoczenia.

Jak przyznaje aktorka, bycie mamą sprawiło, że czuje się jeszcze piękniejsza.

- Któregoś dnia układałam Louisa do snu i powiedziałam mu, że nawet jak będę siwa i jeszcze bardziej pomarszczona, to wciąż będę go kochać. Zapytał mnie o moje zmarszczki. Powiedziałam mu, że mam nadzieje, że to od śmiania się. Dotknął mojej twarzy i powiedział, że nie jestem stara, tylko szczęśliwa - wspomina Bullock.

/ 7Piękna aktorka powiększa rodzinę

Obraz
© Eastnews

Minęło pięć lat odkąd aktorka postanowiła adoptować małego Louisa. Procedurę rozpoczęła jeszcze jako mężatka. Po głośnym rozwodzie z Jesse Jamesem wychowywała synka samotnie.

Teraz według doniesień RadarOnline, jej rodzina się powiększyła. Chłopiec prawdopodobnie doczekał się siostry. Aktorka miała właśnie sfinalizować kolejną adopcję.

Według magazynu, 51-letnia Bullock przywiozła już dziecko do swojego domu w Los Angeles. Gwiazda "Grawitacji" od miesięcy spotyka się z modelem i fotografem Bryanem Randallem.

- Od razu dała mu do zrozumienia, że szuka męża, który pomoże jej wychować dzieci. Wszystkie dokumenty do drugiej adopcji miała gotowe, czekała tylko na odpowiedniego mężczyznę - mówi osoba z jej otoczenia.

Jak przyznaje aktorka, bycie mamą sprawiło, że czuje się jeszcze piękniejsza.

- Któregoś dnia układałam Louisa do snu i powiedziałam mu, że nawet jak będę siwa i jeszcze bardziej pomarszczona, to wciąż będę go kochać. Zapytał mnie o moje zmarszczki. Powiedziałam mu, że mam nadzieje, że to od śmiania się. Dotknął mojej twarzy i powiedział, że nie jestem stara, tylko szczęśliwa - wspomina Bullock.

md/ WP Kobieta

Wybrane dla Ciebie
Zjawisko slow fade. Nowy koszmar randkowania w XXI wieku
Zjawisko slow fade. Nowy koszmar randkowania w XXI wieku
Burton i Taylor mieli romans na planie. Skandal wstrząsnął nawet Watykanem
Burton i Taylor mieli romans na planie. Skandal wstrząsnął nawet Watykanem
"Zbudowaliśmy imperium". Wonsowie są małżeństwem niemal pół wieku
"Zbudowaliśmy imperium". Wonsowie są małżeństwem niemal pół wieku
Przed laty jego żona odebrała sobie życie. Goggins opowiedział, co wtedy czuł
Przed laty jego żona odebrała sobie życie. Goggins opowiedział, co wtedy czuł
Kiedyś obciach. Szroeder zdecydowała się na kontrowersyjne kozaki
Kiedyś obciach. Szroeder zdecydowała się na kontrowersyjne kozaki
Dudziak porównywała się z kochanką męża. "Byłam wpatrzona w nią jak w obraz"
Dudziak porównywała się z kochanką męża. "Byłam wpatrzona w nią jak w obraz"
Kobiety częściej tracą przy rozwodzie. Prawniczka mówi, dlaczego
Kobiety częściej tracą przy rozwodzie. Prawniczka mówi, dlaczego
Wydmuchał 2 promile na wizji. Teraz Stockinger zabrał głos w tej sprawie
Wydmuchał 2 promile na wizji. Teraz Stockinger zabrał głos w tej sprawie
Gałęzie od sąsiada "wchodzą" na posesję? Musisz to mieć na uwadze
Gałęzie od sąsiada "wchodzą" na posesję? Musisz to mieć na uwadze
Jerzy Cnota nigdy się nie ożenił. Tak mówił o kobietach
Jerzy Cnota nigdy się nie ożenił. Tak mówił o kobietach
Grał w kultowym serialu z Fronczewskim. Tak wygląda po latach
Grał w kultowym serialu z Fronczewskim. Tak wygląda po latach
Pracowała w sekstelefonie. Mówi o "najfajniejszym" kliencie
Pracowała w sekstelefonie. Mówi o "najfajniejszym" kliencie