Sekrety najbogatszej Polki

Grażyna Kulczyk budzi wiele emocji. Jest jedną z najbogatszych kobiet w Polsce, niedawno rozwiodła się z mężem. W jednym z wywiadów wspomina związek z Janem Kulczykiem: "Mój mąż uznał, że lepiej mieć kobietę bardziej zależną, która powie mu, że jest szczupły, nawet gdy tyje, że ma gąszcz włosów, gdy nie ma" - wyznała. Mówi o swoich marzeniach i o tym, na co lubi wydawać pieniądze.

Grażyna Kulczyk budzi wiele emocji. Jest jedną z najbogatszych kobiet w Polsce, niedawno rozwiodła się z mężem. W jednym z wywiadów wspomina związek z Janem Kulczykiem: "Mój mąż uznał, że lepiej mieć kobietę bardziej zależną, która powie mu, że jest szczupły, nawet gdy tyje, że ma gąszcz włosów, gdy nie ma" - wyznała. Mówi o swoich marzeniach i o tym, na co lubi wydawać pieniądze.

POLECAMY: TRZYMAJ SIĘ PROSTO

Grażyna Kulczyk udzieliła wywiadu miesięcznikowi "Twój Styl". Po raz pierwszy tak otwarcie opowiada w nim o rozstaniu z mężem - jednym z najbogatszych Polaków.

POLECAMY: TRZYMAJ SIĘ PROSTO

"Dziś myślę, że mężczyznę może zniechęcić siła kobiety. Niezależność. (...) Mój mąż długo się liczył z moim zdaniem, ale uznał, że dość moich mądrości. Że lepiej mieć kobietę bardziej zależną, która powie mu, że jest szczupły, nawet gdy tyje, że ma gąszcz włosów, gdy nie ma" - powiedziała.

POLECAMY: TRZYMAJ SIĘ PROSTO

"A jeśli zapytam o największy błąd pani życia?" - drąży dziennikarz. "Gdybym powiedziała wprost, to byłoby to nieeleganckie. A może i nieprawdziwe. Mieliśmy przez te 33 lata naprawdę fajne chwile" - odpowiada Grażyna Kulczyk.

POLECAMY: TRZYMAJ SIĘ PROSTO

Grażyna Kulczyk mówi też o tym, że nie przejmuje się przesadnie swoim wyglądem. "Mnie Franciszek Starowieyski powiedział kiedyś: Grażyna, każda zmarszczka to dowód na udany seks" - wyznaje.

POLECAMY: TRZYMAJ SIĘ PROSTO

Na pytanie o operację plastyczne, pani Kulczyk nie odpowiada. Za jej odpowiedź służą trzy kropki...

POLECAMY: TRZYMAJ SIĘ PROSTO

Bizneswoman przyznaje, że może wydać sporą kwotę na dzieła sztuki. W tym przypadku "traci głowę".

POLECAMY: TRZYMAJ SIĘ PROSTO

Grażyna Kulczyk zaczynała swoją przygodę z biznesem od sprowadzania rowerów z Chin, teraz prowadzi poznański Stary Browar i hotel Blow Up.

POLECAMY: TRZYMAJ SIĘ PROSTO

"Sprowadziłam dziesiątki tysięcy rowerów. Gdybym kontynuowała te kontakty, dziś byłabym cesarzową Chin" - mówi "Twojemu Stylowi".

POLECAMY: TRZYMAJ SIĘ PROSTO

Grażyna Kulczyk jednak pożegnała się z rowerami, teraz zajmuje się swoim hotelem i powiększa kolekcję sztuki.

POLECAMY: TRZYMAJ SIĘ PROSTO

Media pisały o niej najwięcej, gdy w związku doszło do kryzysu, a później cichego rozwodu w Londynie.

POLECAMY: TRZYMAJ SIĘ PROSTO

Czy ktoś zastąpił Jana Kulczyka u boku jednej z najbogatszych Polek? "Czasem, gdy człowiek się nie poddaje, dostaje jak w grze komputerowej drugie życie. I znajduje swoją drugą połowę" - wyznaje.

POLECAMY: TRZYMAJ SIĘ PROSTO