Blisko ludziSeks to zdrowie

Seks to zdrowie

Seks to zdrowie
Źródło zdjęć: © WP

Wiadomo - dobry seks poprawia samopoczucie i odpręża. Jest najlepszym lekarstwem na wiele dolegliwości, np. ból głowy czy osłabienie. Ponadto doskonale poprawia ogólną kondycję organizmu! Proponujemy zatem ciekawe i nie zawsze łatwe do wykonania pozycje miłosne. Ćwiczcie, próbujcie, dochodźcie do perfekcji i nie tylko...

Pozycja, która z założenia powinna dostarczyć dużych emocji, jako że ułatwia silny nacisk na magiczny punkt G. Pobudzanie przedniej ścianki pochwy powinno trwać dostatecznie długo, by osiągnąć zamierzony efekt (dla tych najbardziej ciekawych Punkt G można znaleźć na przedniej ścianie pochwy ok. 5-7 cm od jej przedsionka.

1 / 9

Pozycja 2

Obraz
© WP

Pozycja dla tych, których w erotycznym uniesieniu stać również na odrobinę poczucia humoru. Wszak najwięcej witamin dostarczają witamina M(iłości) oraz śmiech. Zamieniając się tradycyjnymi rolami partnerzy mogą zakosztować nowych wrażeń. Dla mężczyzny miłym będzie dotyk i ocieranie się partnerki piersiami o jego plecy, dla niej pieszczoty moszny z zupełnie nowej perspektywy.

2 / 9

Pozycja 1

Obraz
© WP

Pozycja w której narządy płciowe obojga kochanków są na tej samej wysokości. Noga partnerki swobodnie spoczywa na barku mężczyzny, druga nieco zgięta opiera się na jego piersi. Układ ten zezwala mężczyźnie na wyjątkowo wygodną i głęboką penetrację przy jednoczesnej możliwości obdarowywania kochanki zmysłowymi pieszczotami w okolicach intymnych warg.

3 / 9

Pozycja 3

Obraz
© WP

Pozycja wymagająca zręczności i giętkości ciała partnerki oraz zdecydowanego uchwytu partnera. Kobieta siada pewnie na udach mężczyzny, śmiało odchylając się do tyłu. Wyprostowane ręce partnerki spoczywają na podłodze. Zaletą tego układu jest stały nacisk członka na przednią ścianę pochwy i dostarczenie niepowtarzalnych wrażeń przy potencjalnym relaksie partnerki. Pozycja sprzyja zwiększeniu pojemności płuc, odprężeniu przepony i mięśni brzucha.

4 / 9

Pozycja 4

Obraz
© WP

Układ wymagający niemal całkowitej uległości od partnerki. Kobieta podciąga uda jak najbliżej swojej klatki piersiowej, otwierając maksymalnie ciało i pozwalając parterowi na głęboką penetrację pochwy. Mężczyzna oprócz swobodnych ruchów frykcyjnych ma również możliwość na pieszczoty oralne stóp partnerki które dostarczą sensacyjnych przeżyć (wibrujących fal rozkoszy), a o których tak często zapominamy.

5 / 9

Pozycja 5

Obraz
© WP

Nie jest to układ nadający się do fizycznych erotycznych szaleństw, a raczej przerywnik pomiędzy kolejnymi. Partnerka lekko opada swym ciałem na piersi i brzuch partnera. Jej ciało jest maksymalnie otwarte dla niego do kontynuacji najdelikatniejszych pieszczot. Przy tym układzie partnerka ma możliwość samodzielnej stymulacji pochwy. Panie, które nauczyły się gimnastyki mięśni pochwy mogą łatwo zamykać i otwierać jej pierścień wokół penisa.

6 / 9

Pozycja 7

Obraz
© WP

Kolejna "akrobatyczna" pozycja wymagająca sprawności i sprężystości ciała partnerki. Kobieta odchylając się w tył w kształcie łuku pozwala mężczyźnie na dostarczenie jej unikalnych wrażeń, nie tylko przez ruchy frykcyjne, ale przez otwarcie całego ciała na pieszczoty. Pozycja ta wpływa też na ożywczy napływ krwi do mózgu.

7 / 9

Pozycja 7

Obraz
© WP

Kolejny układ, w którym partnerka pozwala zniewolić się parterowi. Skrępowane dłonie kobiety w zdecydowanym uścisku męskiej dłoni, otwarte dojście do międzyudzia partnerki pozwala parterom cieszyć się tradycyjnym podziałem ról. Mężczyzna może łatwo sterować biodrem partnerki trzymając dłoń na jej pośladku, unosić je pod różnym katem, co wspomaga dostarczanie różnorodnych wrażeń.

8 / 9

Pozycja 8

Obraz
© WP

Forma pozycji "od tyłu" w której partnerka siada na udach partnera jednocześnie opuszczając ciało w dół. Kobieta opierając swój ciężar ciała na dłoniach może swobodnie nadawać tempo ruchom frykcyjnym. Dla mężyzny widok pośladków ukochanej moze stanowić swoiste uzupełnienie w czerpaniu erotycznych rozkoszy.

9 / 9

Pozycja 9

Obraz
© WP

Pozycja siedząca, w której kobieta przysiadając między udami partnera, pozwala mu na głęboką penetrację. Powinna przy tym przesuwać miednicą rytmicznie do przodu i tyłu lub stosować ruchy okrężne wokół członka, zaś partner powinien towarzyszyć jej współgrającymi pchnięciami. W takiej też pozycji mężczyzna może łatwo stymulować łechtaczkę.

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (1)