Teoretycznie każdy może dziś zrobić profesjonalne zdjęcie. Pozwala na to technologia, pozwalają też krytycy fotografii, którzy dopuszczają używanie dowolnych metod. Pstryk i gotowe? Nawet z najlepszym na świecie sprzętem zły fotograf nie zrobi dobrego zdjęcia. Dobry fotograf to nie człowiek z palcem na przycisku migawki. Musi mieć i warsztat i musi być kreatywny. To autor i reżyser sceny, która znajdzie się na zdjęciu. W jednym, szczególnym obrazie musi umieć uchwycić detal ściegu na rękawie i nastrój chwili, porę dnia i humor modelki, dowcip lub pastisz danej epoki. Agencja fotograficzna SHOOTME reprezentuje takich właśnie fotografów.
Teoretycznie każdy może dziś zrobić profesjonalne zdjęcie. Pozwala na to technologia, pozwalają też krytycy fotografii, którzy dopuszczają używanie dowolnych metod. Pstryk i gotowe? Nawet z najlepszym na świecie sprzętem zły fotograf nie zrobi dobrego zdjęcia. Dobry fotograf to nie człowiek z palcem na przycisku migawki. Musi mieć i warsztat i musi być kreatywny. To autor i reżyser sceny, która znajdzie się na zdjęciu. W jednym, szczególnym obrazie musi umieć uchwycić detal ściegu na rękawie i nastrój chwili, porę dnia i humor modelki, dowcip lub pastisz danej epoki. Agencja fotograficzna SHOOTME reprezentuje takich właśnie fotografów.
SHOOTME I JEGO ARSENAŁ
Shootme "strzela foty" z pozorną łatwością, bo gromadzi ludzi, którzy potrafią i którym się chce. Nie kierują się wygodą, tylko fachowością i najnowszymi trendami. Umieją dostosować się do wymogów klienta, czy projektanta i wzbogacić je o swoją, artystyczną wizję. Fotografowie Shootme, to prawdziwe "pistolety";
Współpracuje z wiodącymi w świecie mody i lifestyle'u magazynami: Twój Styl, Elle, Harper's Bazaar, InStyle, Pani, Sukces, Gala, Viva!, Joy Moda, Glamour, Hot, Machina, K Mag, Vice, Exklusiv. Jego sesja "Numbers" została wydana przez prestiżowy magazyn online-theones2watch.com. Swoją twórczość opiera na mocnych środkach wyrazu, naturalności i prostocie.
SESJA DLA CROPP
Marka młoda i bezpretensjonalna musi znaleźć w swoich reklamach ten sam wyraz. W paradokumentalnych, streetowych, "brudnych" portretach Łukasza ciuchy Cropp żyją tak, jak ludzie, którzy je noszą.
PISTOLET PAWEŁ - PAWEŁ FABJAŃSKI
Wykładowca PWSFTviT w Łodzi i Collegium Artis w Warszawie. Ma na swoim koncie nagrody w konkursie KTR oraz Srebrnego Lwa przyznawanego na festiwalu reklamy w Cannes. Publikowany w "200 Best Ad Photographers Worldwide" prestiżowego wydawnictwa Luerzer's Archive. Swój styl określa jako styk działań komercyjnych z wypowiedzią artystyczną.
SESJA DLA LOUS
Paweł sportretował wyrafinowane, graficzne projekty LOUS z japońską oszczędnością i precyzją, dopasowaną do ubrań, ale też z nonszalanckim dowcipem, dopasowanym do tych, którzy je noszą.
PISTOLET KAROL - KAROL GRYGORUK
Absolwent Instytutu Stosowanych Nauk Społecznych UW, oraz Instytutu Twórczej Fotografii w czeskiej Opavie. Najnowsze odkrycie Shootme spośród młodych talentów. Specjalizuje się w fotografii portretowej i dokumentalnej. Od wielu lat fotografuje dla GREENPEACE i innych organizacji pozarządowych.
SESJA DLA SINSEY
Marka z pazurem i z drwiącym uśmieszkiem dzisiejszych nastolatek i takie portrety Karola. Portrety osób i momentów z ich życia, nie tylko ubrań. Podpatrzone, "strzelone z biodra", a przez to z klimatem i bardzo prawdziwe.
PISTOLET JACEK - JACEK KOŁODZIEJSKI
Absolwent Wydziału Komunikacji Multimedialnej na Akademii Sztuk Pięknych w Poznaniu i wydziału Filmu i Fotografii Wyższej Szkoły Sztuki i Projektowania w Łodzi. Wystawiany na International Festival of Photography in Arles, Tec-Tece Exhibition in Arles, Month of Photography, Bratislava and Magnum Gallery Bratislava. Kładzie nacisk na wykreowanie szczególnej atmosfery zdjęcia. Poza aktywną pracą w fotografii komercyjnej, zajmuje się sztuką video, instalacją i fotografią artystyczną.
SESJA DLA B-SIDES
Dzianiny jak obrazy, kobiety jak obiekty sztuki. Modelki pokazane w tej sesji przez Jacka są jak figurki z Ćmielowa - w bezruchu i w formie absolutnie doskonałe.
SHOOTME - PROJEKT, KTÓRY WYPALIŁ
To nie przypadek, że tak wielu utalentowanych ludzi zgromadziło się pod marką Shootme. Założyciel agencji, Michał Majewski nie uznaje pracy bez pasji. Mówi, że: "inaczej wszystko sprowadza się do tabelek w Excelu". Siedem lat temu założył agencję, o której marzył - agencję, której znakiem rozpoznawczym jest jakość, nigdy nijakość. Pierwszym fotografem, który mu zaufał był prawdziwy tuz polskiej fotografii, Jacek Poremba. Dziś Shootme bez kompleksów może stawać obok światowych agencji fotograficznych. Specjalizuje się w fotografii reklamowej, sesjach modowych, ale nie rezygnuje z żadnych projektów, które dają szansę jej współpracownikom na realizowanie się. Jest niezmordowana w tworzeniu nowych trendów, eksperymentowaniu i ciągłym rozwoju. Ma dzięki temu swój bardzo rozpoznawalny, młody, trochę szalony styl. Pif, paf! - i marzenie spełniło się.