Sposoby na przejedzenie
W święta nie potrafimy sobie odmówić spróbowania wszystkich smakołyków. Nic dziwnego, że nasz żołądek nieprzyzwyczajony na co dzień do tak ciężkostrawnych potraw, zaczyna się buntować.
23.12.2009 | aktual.: 24.06.2010 11:10
W święta nie potrafimy sobie odmówić spróbowania wszystkich smakołyków, tym bardziej, że na wiele z nich czekamy przez cały rok. Nic dziwnego, że nasz żołądek nieprzyzwyczajony na co dzień do tak ciężkostrawnych potraw, zaczyna się buntować. Zanim więc usiądziemy do świątecznego stołu, oto kilka rad jak sobie radzić ze skutkami przejedzenia.
Zgaga
Główną przyczyną zgagi (czyli cofania się kwasów żołądkowych do gardła) jest przejadanie się, które powoduje ucisk przepony na żołądek. Pojawia się pieczenie w gardle, palący ból za mostkiem, odbijanie się. Przypadłość ta dokucza częściej osobom otyłym, palącym papierosy, gdyż nikotyna pobudza wydzielanie kwasu żołądkowego.
• Babcinym sposobem jest wypicie szklanki ciepłej wody z rozpuszczoną łyżeczką sody oczyszczonej. Zgagę łagodzi siemię lniane. Łyżkę nasion zalej szklanką gorącej wody, odstaw na dwie godziny. Odcedź i wypij
• Zaopatrz się w aptece w preparaty zobojętniające kwas żołądkowy i osłaniające błonę śluzową żołądka
• Ulgę przyniesie zjedzenie garstki migdałów lub orzechów laskowych
• Nie pij herbatek z mięty i nie kładź się po jedzeniu
Wzdęcia
Czujesz, jakbyś w żołądku miała balon. To częsty skutek przejedzenia, zwłaszcza, gdy przesadzimy z bigosem, kapustą z grochem, fasolką, majonezem. Pojawia się, gdy podczas posiłku dużo mówimy (łykamy wtedy powietrze), a także pijmy dużo napojów gazowanych. Skutkiem spożywania niektórych potraw – zwłaszcza tłustych, smażonych może być też kolka jelitowa. To ostry, napadowy ból dolnej części brzucha, który trwa od kilku minut do nawet 2 godzin. Pierwszym sygnałem napadu są wzdęcia, brzuch staje się twardy i wypięty i dokuczają częste gazy. • Zaopatrz się w aptece w preparaty działające rozkurczowo i środki absorbujące gazy
• Wypij gorący napar z mięty z dodatkiem kminku i kopru włoskiego
• Miej pod ręką krople anyżowe, żołądkowe lub miętowe
• Na bóle kolkowe łagodząco działa jogurt naturalny oraz preparaty z probiotykami. Ulgę przyniesie nagrzewanie termoforem lub kocem elektrycznym. Ciepło rozluźnia mięśnie, ułatwiając się wydostanie gazom
• Aby unikać wzdęć przyprawiaj to, co jesz. Najbardziej przydatne przyprawy to: majeranek, estragon, gorczyca biała, kminek, pieprz, kolendra, koper
• Prace jelit reguluje też kompot z suszu. Nie powinno go więc zabraknąć na wigilijnym stole
Niestrawność
Czujesz, jakbyś na żołądku miała kamień, który gniecie i utrudnia oddychanie. Do tego dochodzą mdłości i bóle głowy. Zjadłaś za dużo, a szczelnie wypełniony żołądek nie nadąża wyprodukować wystarczającej ilości enzymów trawiennych. Musisz wspomóc trawienie, gdyż inaczej święta zamienią się w koszmar.
• Najlepiej, abyś zrezygnowała z dalszego kosztowania świątecznych smakołyków i dała żołądkowi odpocząć. Przez kilka godzin pij jedynie małymi łykami przegotowaną lub niegazowaną wodę mineralną
• Ulgę przyniesie wpicie ciepłego (nie gorącego!) naparu z dziurawca, piołunu, mięty pieprzowej, a także zielonej herbaty. Możesz dodać do niej imbir lub cynamon
• Pomocna może być herbata z melisy i rumianku zmieszana w proporcji pół na pół
• Uczucie ciężkości w żołądku złagodzi kieliszek domowej ziołowej nalewki (np. pieprzowej)
Warto wiedzieć
Zanim usiądziesz do biesiadowania, warto poznać kilka zasad, które uchronią cię przed pokarmowymi dolegliwościami w czasie świąt. Staraj się jeść powoli i dokładnie przeżuwać każdy kęs. Jeśli masz zamiar spróbować wszystkich potraw na wigilijnym stole, nakładaj na talerz symboliczne ilości. Tłustych dań nie popijaj zimnymi napojami. Całkowicie zrezygnuj z napoi gazowanych, które dostarczają pustych kalorii, a także sprzyjają wzdęciom i zgadze. Nie spędzaj całego dnia na siedzeniu przy stole. Zrób sobie przerwę, wyjdź na spacer. Dolegliwości związane z przejedzeniem powinny minąć w ciągu 1- 2 dni. Jeśli jednak utrzymują się dłużej albo są bardzo silne, lepiej skorzystać z konsultacji lekarza.