Styl Anny Przybylskiej
Anna Przybylska
Poznaliśmy Anię Przybylską jako rozkoszną nastolatkę z okrągłą buzią i długimi rzęsami. Miała być narodową seksbombą, została ulubienicą Polaków. Miała być polską Victorią Beckham, ale z byłą spicetką łączy ją tylko mąż-piłkarz. Ma wspaniałą figurę, masę uroku i jest niezwykle fotograficzna. Dlaczego Anna Przybylska nie została modową ikoną i czy w ogóle aktorka ma swój styl?
Poznaliśmy Anię Przybylską jako rozkoszną nastolatkę z okrągłą buzią i długimi rzęsami. Miała być narodową seksbombą, została ulubienicą Polaków. Miała być polską Victorią Beckham, ale z byłą spicetką łączy ją tylko mąż-piłkarz. Ma wspaniałą figurę, masę uroku i jest niezwykle fotograficzna. Dlaczego Anna Przybylska nie została modową ikoną i czy w ogóle aktorka ma swój styl?
Przybylska mogłaby być muzą modowych twórców, ale od lat, konsekwentnie unika stereotypu "ikony mody". Ania nie jest fanką pokazów, daleko jej do miana "fashion victim", tylko czasami chadza na otwarcia butików i promocje nowych marek. Przekornie twierdzi, że najlepiej jej w dżinsach i sportowej bluzie, aby chwilę potem zachwycić w wieczorowej sukni z seksownym dekoltem.
Aleksandra Pielechaty (alp/mtr), kobieta.wp.pl