Boże Narodzenie to czas, kiedy chcemy dzielić się radością z naszymi najbliższymi. Co powiesz na święta w stylu Audrey Hepburn? Jej ponadczasowy styl jest tak samo aktualny teraz, jak był w latach 50. i 60. A to za sprawą prostych i klasycznych fasonów, które nigdy nie wychodzą z mody. Wiele z tych elementów masz już w swojej szafie, a niektóre wystarczy, że wzbogacisz o aktualne trendy i wigilijna kreacja stanie się na wyciągnięcie ręki. Sprawdź, co zrobić, aby przyciągnąć spojrzenia i osiągnąć efekt prawdziwej gwiazdy kina.
„Księżniczka” - tak Audrey Hepburn nazywał Frank Sinatra, doceniając jej skromność, doskonałe maniery i wrodzony wdzięk. Niewiele aktorek miało taki wpływ na modę jak Audrey. Ikona stylu i elegancji wierna była czystym liniom, oszczędnej kolorystyce i fantastycznym dodatkom. Uwagę skupiały jej kobiece sukienki – proste i zarazem nowoczesne. Jednym z klasyków gatunku była i jest „mała czarna”.
Mała czarna
„Paryż to zawsze dobry pomysł” - mawiała Audrey. I nie tylko mawiała, ale także udowadniała. La petite noir, czyli z francuskiego mała czarna to był jej must have na wieczorne wyjścia. Aktorka w dużej mierze przyczyniła się do popularyzacji tego elementu garderoby. Jej satynowa kreacja z filmu „Śniadanie u Tiffany'ego” została okrzyknięta najlepszą sukienką w historii kina. Był to projekt Huberta de Givenchy, francuskiego kreatora mody i przyjaciela aktorki. W 2006 roku kreacja została wylicytowana za ponad 900 tysięcy dolarów. A zysk z tej sprzedaży przekazano na cele charytatywne.
Mała czarna to numer jeden na wigilijną kolację. To swego rodzaju wytrych: dobry na wszystko, wszędzie i dający wiele możliwości stylizacyjnych. Pozorną banalność i prostotę małej czarnej Audrey przełamywała ekscentrycznymi dodatkami w postaci pereł, tiary we włosach i oczywiście długich rękawiczek. Wybierając sukienkę o prostym kroju i gładkiej fakturze postaw na modny naszyjnik w wersji XXL, czy welurową kopertówkę. Wtedy twój look zyska nowoczesny wymiar.
W tym sezonie jednak warto wybrać małe czarne w klimacie dekadenckim. Lansowały je takie domy mody, jak Rodarte, Chloe, czy Dolce&Gabbana. Królują koronki, prześwity i ażury. A w ich przypadku im mniej dodatków tym lepiej. Na wigilię załóż świąteczne metaliczne szpilki, pięknie odbijające światło z choinki. W towarzystwie czerwieni na ustach na pewno wzbudzisz niemałe zainteresowanie. Koronkowa mała czarna to inwestycja w przyszłość. Możesz ją jeszcze spokojnie założyć na sylwestra, bal karnawałowy i walentynkową randkę. Klasycznie nie musi oznaczać nudnie.
Spodnie
Fotografia, na której aktorka prezentuje czarny total look w postaci sweterka, spodni i balerinek, obiegła świat wzdłuż i wszerz, stając się inspiracją dla tysięcy kobiet. Taka stylizacja to również doskonały wybór na świąteczne spotkania. Pamiętaj, że święta to czas dla ciebie. W modowych wyborach nie kieruj się tym, co wypada, ale tym, co czujesz. Jeżeli twoim codziennym wyborem są spodnie, nie próbuj tego na siłę zmieniać. Zastanów się raczej nad tym, jaki fason wybrać i z czym połączyć, aby twój look był nie tylko wygodny, ale także elegancki i świąteczny. Jeśli cenisz sobie elegancję i luz postaw na spodnie z podniesioną i zaznaczoną talią w stylu Audrey, które nadają sylwetce kobiecej zmysłowości. Dodaj do tego gładki sweterek lub golf i zapewnij sobie nieocenioną wygodę. Pomyśl nad stylowym dodatkiem w postaci zegarka i świąteczna stylizacja gotowa. Będzie bardzo uroczo i praktycznie.
Czerwona koszula z aplikacją
Kolor wytrawnego, czerwonego wina to idealna propozycja na gwiazdkową stylizację. Wzorując się na stylu Audrey, postaw na koszulę lub sukienkę z modną aplikacją. W tym sezonie królują róże. Przepiękną czerwoną sukienkę z motywem róży marki TOVA miała na sobie nasza redaktor Ola Nagel w porannym wydaniu Telewizji WP.
Ten zmysłowy i bardzo kobiecy kolor będzie świetnie balansował pomiędzy paryską nonszalancją, a romantyczną dziewczęcością. W połączeniu z czerwoną szminką stworzy ciekawy i ponadczasowy efekt.
Bluzka z prześwitami, koronką, uwydatniające okolice ramion
Święta to doskonała okazja do wypróbowania panujących trendów. Jednym z nich są bluzki z prześwitami i ażurami wokół dekoltu. Aktorka, jak ognia unikała wizerunku seksbomby, dlatego prześwity u niej nigdy nie odsłaniały zbyt wiele. Często powtarzała, że „seksapil to coś, co czuje się głęboko w duszy. Raczej się go wyczuwa, niż widzi”. Pół wieku temu ten modny dziś detal nosiła z dumą i bliską jej słodyczą. W jej przypadku, co prawda była to sukienka z koronkowym elementem i delikatnie prześwitującą górą. Ale ten look może być dla Ciebie idealną inspiracją do stworzenia świątecznej stylizacji z modną bluzką z jedwabiu i koronki oraz rozkloszowaną spódnicą. Bluzkę subtelnie uwydatniającą okolice ramion możesz wybrać w pięknym śmietankowym lub pudrowym kolorze. Ten fantazyjny element garderoby pozwoli ci na każdym przyjęciu zaskakiwać inną stylizacją. Później możesz ją łączyć ze spodniami, garniturem, a także z dżinsami przełamując codzienny charakter stylizacji.
Kloszowana spódnica
Audrey była bardzo świadoma atutów i mankamentów swojej sylwetki. Jak na modelkę przystało mogła pochwalić się wyjątkowo długimi nogami i smukłą sylwetką. Wąską talię podkreślała spodniami i spódnicami z wysokim stanem. W talii często zawiązywała cienki pasek, dzięki czemu jej chłopięca sylwetka nabierała bardzo kobiecego i zmysłowego wymiaru. Była wierna rozkloszowanym spódnicom. Wzorem Audrey wybierz na święta sprawdzoną klasykę, zamiast silić się na oryginalność i eksperymentować z niesprawdzonymi fasonami. Rozkloszowana spódnica w połączeniu z modną fantazyjną bluzką np. z wycięciami na ramionach doda minimalistycznej stylizacji nieco nonszalancji. Możesz również zaszaleć z plisowaną spódnicą w modnym metalicznym kolorze. Wówczas „uspokój” look stonowaną górą i delikatnym makijażem.
Bluzka z fontaziem
Audrey uwielbiała romantyczne klimaty. Na uwagę zasługują jej kobiece sukienki, ozdobione białymi koronkami, falbankami, haftami i kwiatowymi aplikacjami z kamieni. Jednym z jej ulubionych detali były kokardki. Pojawiały się niemal na każdym elemencie garderoby. W tym sezonie przeskalowane kokardy wiążemy pod samą szyją, jako ozdobę do klasycznych marynarek i welurowych sukienek. Kokarda idealnie wpisuje się w świąteczny klimat. Ozdób nią nie tylko prezenty dla najbliższych, ale również swoją gwiazdkową stylizację. Jeżeli nie masz tyle odwagi na kokardę XXL, wybierz koszulę z fontaziem. A jeśli nie zdążyłaś jeszcze zaopatrzyć się w takową, zawiąż po prostu wokół szyi wstążeczkę aksamitkę, albo czarną atłasową tasiemkę. Jedwabna, romantyczna bluzka z tym modnym detalem, nada Twojej stylizacji lekkości i dziewczęcości.
Marynarka w kratkę
Marynarka w kratę i gładko zaczesane włosy przy drobnej sylwetce Audrey to odważne i niezwykle trafione połączenie. Chcąc iść w jej ślady, wybierzmy kratę z odrobiną czerwieni lub zieleni, które nieodzownie kojarzą nam się ze świąteczną estetyką. W tym sezonie szare kraciaste eminencje królowały na wybiegach w postaci właśnie marynarek, spodni i sukienek. Marynarkę w trendową kratę połącz, jak Audrey z białą koszulą. Postaw na kolejny modny detal: aksamitną muszkę z klamrą lub broszkę – inspiracją niech będą sylwetki z wybiegów Dolce&Gabbana i Daks. Dzięki tak delikatnemu, ale za to efektownemu elementowi – przełamiemy codzienny look tweedowej marynarki i zachowamy balans między klasyką a nowoczesnością.
Makijaż z zoomem na oko
Reżyser William Wyler powiedział: „Miała w sobie wszystko to, czego szukałem: wdzięk, niewinność i talent. Była też bardzo zabawna. Była absolutnie urzekająca...”. Była jedną z najpiękniejszych kobiet, jakie występowały na srebrnym ekranie. Dziś jest ikoną stylu i klasycznej elegancji, naśladowaną przez tysiące kobiet. Audrey zachwycała tajemniczymi, sarnimi oczami, pełnymi ustami i idealnymi rysami twarzy. Jej cera zawsze wyglądała młodo i promiennie. Sekretem była odpowiednia pielęgnacja i minimalizm w kwestii makijażu. Na co dzień uwielbiała swoją naturalność i chętnie celebrowała ją kompletnym brakiem make upu. „Wytuszowane rzęsy” i „brwi jak skrzydła” Audrey zawdzięczała swojemu włoskiemu makijażyście Albertowi de Rossi. Chcąc na święta zainspirować się stylem naszej gwiazdy – w temacie makijażu – mocno podkreśl rzęsy i brwi, a czarnym eyelinerem narysuj precyzyjną kreskę na górnej powiece. Nałóż odrobinę różu na kości policzkowe, a na usta delikatnie różową pomadkę. Jeśli chodzi o fryzurę: zrób upięcie, kok, albo lekkie fale. We włosy możesz wpiąć ozdobną spinkę, albo założyć cienką opaskę. Modne są te z perłami albo cyrkoniami wprost wyjęte ze stylu Audrey.