GotowaniePrzepisySzafran - fakty i mity

Szafran - fakty i mity

Szafran - fakty i mity
Źródło zdjęć: © Shutterstock.com

Te małe niepozorne niteczki to najdroższa przyprawa na świecie. Wykorzystywana już w starożytności, wciąż ma wiele zastosowań w przemyśle. Kochają go kucharze - słynne włoskie żółte risotto nie może się bez niego obejść. Jego pozyskiwanie to sprawa polityczna.

Te małe niepozorne niteczki to najdroższa przyprawa na świecie. Wykorzystywana już w starożytności, wciąż ma wiele zastosowań w przemyśle. Kochają go kucharze - słynne włoskie żółte risotto nie może się bez niego obejść. Jego pozyskiwanie to sprawa polityczna.

Krokusy na co dzień spotkać można w przydomowych ogródkach. Jednak do pozyskania przyprawy niezbędna jest inna jego odmiana. Szafran uprawny występuje w większości na terenie Azji Mniejszej. Mówi się o nim jako najdroższej przyprawie świata nie bez powodu. By zebrać 1 kg jadalnych słupków potrzeba aż 150 tys. kwiatów. Koszt to nawet 10 tys. dolarów.

md/ WP Kobieta

1 / 6

Zastosowanie w kuchni

Obraz
© 123RF

Ma lekko metaliczny smak, z nutą miodu. Idealnie dodaje smaku i barwy zupom, sosom i potrawom z ryżu. Przygotowany z dodatkiem szafranu ryż to symbol kuchni hiszpańskiej i indyjskiej. Używają go też Francuzi do bouillabaisse, Włosi do risotto alla milanese, a nawet Szwedzi w swoich słynnych bułeczkach szafranowych, serwowanych podczas Bożego Narodzenia.

Szafran idealnie komponuje się też z mięsem i warzywami. Hindusi wykorzystują go w cukiernictwie, a szczególnie w produktach mlecznych, takich jak kulfi czy lassi.

Wysoka cena przyprawy zmusza wielu kucharzy do mieszania jej z kurkumą. Kolorystycznie nie ma różnicy, jednak smaki są zupełnie niepodobne.

2 / 6

Polityczna historia przyprawy

Obraz
© Fotolia

Zanim szafran trafi na sklepowe półki musi przejść długą drogę. Największym producentem przyprawy jest Iran. Mówi się, że mieści się tam 90 proc. światowej produkcji. Drugim największym producentem jest Afganistan. Kraje ogarnięte konfliktami wojennymi nie mogą jednak swobodnie dysponować zasobami przyprawy.

W 1987 roku prezydent Stanów Zjednoczonych Ronald Reagan nałożył zakaz importu towarów z Iranu. Istniało przekonanie, że dochody ze sprzedaży przeznaczane są na dozbrajanie terrorystów. Handel szafranem jest często nielegalny. Wywozi się go z kraju w walizkach niczym narkotyki. Z powodu amerykańskich sankcji, pośrednikiem w sprzedaży jest Hiszpania.

3 / 6

Symbol płodności

Obraz
© Shutterstock

Na starożytnych przedstawieniach krokus symbolizuje płodność. Wierzono, że pomagają podczas miesiączek. W tym celu kwiaty przypinano do pasów noszonych przez kobiety na biodrach. Miały one też swój wpływ na mężczyzn. Spożywanie szafranu miało zwiększać ich potencję seksualną.

Na minojskich freskach krokusy dekorują komnaty bogiń. Są widoczne na scenach z dojrzewania młodych kobiet, ale także na tych z narodzin dzieci.

W greckiej mitologii w krokusa zamieniony został chłopiec nieszczęśliwie zakochany w nimfie Smilaks.

4 / 6

Perski skarb

Obraz
© Shutterstock

Z szafranu bogato korzystali Persowie. Używali go jako barwnika do materiałów, składnik perfum, leków i płynów do kąpieli. Był też doskonałym remedium na melancholię. W tym celu nitki szafranu rozkładano w pościeli lub parzono z nich herbatę. Wykorzystywali go także jako antidotum przeciw truciznom, a nawet leczyli nim odrę.

Perski szafran służył Aleksandrowi Wielkiemu podczas jego azjatyckich wypraw jako dodatek do kąpieli, mający leczyć wojenne rany. Uważa się, że to właśnie ten władca sprowadził szafran do Grecji.

5 / 6

Niezwykły lek

Obraz
© Shutterstock

Według badaczy, zawarte w szafranie karotenoidy mają działanie antyrakowe. Jest doskonałym przeciwutleniaczem, co oznacza, że może neutralizować działanie wolnych rodników. Działa też wiatropędnie, wspomaga przepływ krwi.

W przeszłości leczono nim nie tylko powierzchowne rany, ale też problemy żołądkowe, artretyzm, zaburzenia miesiączek i kolki niemowlęce.

6 / 6

Hinduska alchemia

Obraz
© 123RF

Właściwości szafranu wykorzystywali także wyznawcy hinduizmu. Rasanawa, dzieło alchemii tantrycznej wskazuje, że rytuał z użyciem m.in. aloesu, kamfory i szafranu prowadzi do przeniesienia się w inny wymiar, czyli śiwaloki - nieba boga Śiwy.

Bóg mieszka tam ze swoją małżonką i potomstwem z siedmiopiętrowym kryształowym pałacu. Mieszkanie tam to upragniony cel wszystkich braminów, najwyższych hinduskich kapłanów.

md/ WP Kobieta

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)