To koniec ich popularności?
Popularność
"Raz na wozie, raz pod wozem": żadne inne powiedzenie nie obrazuje tak dobrze życia celebrytów. Niektóre gwiazdy wypalają się szybko, inne świecą blaskiem odbitym, kolejne tylko przemkną przez show biznes, zostawiając po sobie gasnącą łunę. Przedstawiamy celebrytów, których popularność powoli zaczyna gasnąć. Nie martwcie się, na ich miejsce czekają już następni...<
„Raz na wozie, raz pod wozem”: żadne inne powiedzenie nie obrazuje tak dobrze życia celebrytów. Niektóre gwiazdy wypalają się szybko, inne świecą blaskiem odbitym, kolejne tylko przemkną przez show biznes, zostawiając po sobie gasnącą łunę. Przedstawiamy celebrytów, których popularność powoli zaczyna gasnąć. Nie martwcie się, na ich miejsce czekają już następni…
Piotr Kaszubski
Sądziliśmy, że charyzmatyczny, młodociany szef kliniki medycyny estetycznej na dłużej zagości w celebryckim świecie. Zaczął energicznie: z dużym przytupem zasygnalizował swoją obecność, pojawiając się na imprezach, w telewizji, udzielając wywiadów i wzbudzając zazdrość pań piękną cerą i wspaniałymi rzęsami. Zanim stopniały ostatnie śniegi, fama dwudziestoletniego milionera-biznesmena przygasła. Z jednej strony szkoda, bo mało w polskim show biznesie chłopców jak maliny, z drugiej – pewnie Piotr ciężko pracuje i nie ma czasu na głupoty.
Tekst: Zuzanna Menkes
(alp/sr), kobieta.wp.pl