To nie romans - to przyjaźń!
Jennifer Aniston jest zdegustowana plotkami o tym, że udaje romans z Gerardem Butlerem, aby wypromować ich najnowszy film.
Jennifer Aniston jest zdegustowana plotkami o tym, że udaje romans z Gerardem Butlerem, aby wypromować ich najnowszy film.
Para wystąpiła wspólnie w komedii „The Bounty Hunter” („Dorwać byłą”). Już podczas realizacji filmu plotkarskie serwisy infrmowały o chemii łączącej dwójkę gwiazd. Potem o parze znów zrobiło się głośno po ceremonii rozdania Złotych Globów, podczas której nie rozstawali się i czule przytuleni pozowali do zdjęć. Aniston zaprosiła także kolegę na obchody swoich 41 urodzin do Meksyku.
- Tyle mówi się o kalkulacji... O tym, że ja i Gerry udajemy związek, żeby rozreklamować i sprzedać nasz film – mówi aktorka. – To obraźliwe, ale jest to tylko historia wymyślona przez media.... Coraz lepiej idzie mi akceptowanie faktu, że w ten sposób zarabiają po prostu pieniądze.
- Wszyscy uważają, że skoro kręcimy razem film i bardzo dobrze układa nam się współpraca, to musimy mieć romans - kontynuuje aktorka. – Ale to tylko informacja, która ma zapchać łamy, karma dla ludzi.
Gerard Butler także utrzymuje w wywiadach, że z Aniston łaczy go tylko przyjaźń.
- Kiedy oskarżali mnie o romans z Jennifer, prawdopodobnie byłem gdzie indziej romansując z kim innym - zapewnia.