"Keeep you beauty on duty!" - głosiło hasło reklamowe słynnej marki kosmetycznej Elizabeth Arden. "Your eyes should be your most alluring feature" - radziła kobietom firma Maybelline. Rewolucja w makijażu zaczęła się już w latach 20., kiedy coraz bardziej niezależne i wyzwolone panie zyskały pełną kontrolę nad kreowaniem własnego wizerunku. Ścięły swoje długie włosy, zrzuciły krępujące ciało gorsety i zaczęły mocno podkreślać usta czerwoną szminką. Moda na makijaż związana była ze zmianą ich trybu życia. Kobiety przejęły obowiązki swoich mężów, zerwały z wizerunkiem kury domowej i zaczęły koncentrować się na karierze zawodowej. Nic więc dziwnego, że coraz bardziej dbały o swój wygląd.
"Keep you beauty on duty!" - głosiło hasło reklamowe słynnej marki kosmetycznej Elizabeth Arden. "Your eyes should be your most alluring feature" - radziła kobietom firma Maybelline. Rewolucja w makijażu zaczęła się już w latach 20., kiedy coraz bardziej niezależne i wyzwolone panie zyskały pełną kontrolę nad kreowaniem własnego wizerunku. Ścięły swoje długie włosy, zrzuciły krępujące ciało gorsety i zaczęły mocno podkreślać usta czerwoną szminką. Moda na makijaż związana była ze zmianą ich trybu życia. Kobiety przejęły obowiązki swoich mężów, zerwały z wizerunkiem kury domowej i zaczęły koncentrować się na karierze zawodowej. Nic więc dziwnego, że coraz bardziej dbały o swój wygląd.
Makijaż oczu
Trendy w makijażu lat 30. stanowiły kontynuację tendencji w wizażu z poprzedniej dekady. Jedyną różnicą były delikatniej podkreślone oczy i większe skupienie się na ustach i brwiach. Kobiety zrezygnowały z wizerunku wampa spopularyzowanego w kinie niemym, odeszły od mrocznych czarnych cieni do powiek i zastąpiły je pastelowymi barwami. Ważną rolę w makijażu lat 30. odgrywał tusz do rzęs, którym przede wszystkim podkreślały górne rzęsy. Jego aplikowanie nie należało wówczas do najłatwiejszych zadań - szczoteczki jeszcze nie istniały, dlatego czarną maź nakładano za pomocą gąbeczki i pędzelka, co niestety nie gwarantowało perfekcyjnego efektu.
Makijaż brwi
Idealne brwi w dekadzie lat 30. musiały być albo niesamowicie cienkie, albo całkowicie wygolone i narysowane ciemną kredką. Skórę pod łukiem brwiowym bardzo często smarowano oliwką, brylantyną, albo wazeliną.
Makijaż ust
Podobno jeden z dzienników w latach 30. dowcipnie skomentował, że całowanie stało się niemodne w momencie, kiedy na rynku kosmetycznym pojawiła się szminka. Wychodzi na to, że drogi i coraz popularniejszy kosmetyk stał się o wiele większym obiektem pożądania wśród kobiet niż gorące romanse i miłosne amory. Kobiety marzyły o nienagannym wizerunku, a jego osiągnięcie umożliwiła im modna szminka. Wśród jej najpopularniejszych odcieni pojawiły się barwy jasnego różowego, malinowego, oranżu oraz przede wszystkim czerwonego. Perfekcyjny makijaż oznaczał usta z wyraźnie podkreślonym łukiem kupidyna. Najpierw obrysowywano je konturówką, a następnie wypełniano je pomadką za pomocą pędzelka.
Cera
Najbardziej pożądana była bladość oraz nieskazitelna alabastrowa skóra. Policzki często podkreślano różem, jednak tego rodzaju makijaż uważano za bardziej odpowiedni na wieczór niż na co dzień. Wśród najpopularniejszych odcieni pudrów królowały woskowa biel oraz kość słoniowa z domieszką różowego.
Manikiur księżycowy
Stał się popularny już w połowie lat 20., jednak prawdziwą furorę zrobił w kolejnej dekadzie. Manikiur księżycowy polegał na malowaniu lakierem środka paznokcia i zostawianiu jego czystej nasady oraz końcówki, tak aby tworzyły kształt półksiężyca. Tego typu trend gwarantował dłuższą trwałość manikiuru. Wśród kolorów lakierów, które cieszyły się największą popularnością pojawiły się czerwienie, odcienie różowego i kremowego.
