Trzy kolory chłodnika
Gorąco. Czujesz głód, ale nie masz ochoty na smażenie, pieczenie i gotowanie... I nagle eureka – chłodnik! Szybki, sycący i zdrowy ‒ idealny na upalne dni. Różowy, czerwony czy biały? Ty wybierasz!
13.08.2014 | aktual.: 14.08.2014 12:14
Gorąco. Czujesz głód, ale nie masz ochoty na smażenie, pieczenie i gotowanie... I nagle eureka – chłodnik! Szybki, sycący i zdrowy ‒ idealny na upalne dni. Różowy, czerwony czy biały? Ty wybierasz!
Różowy chłodnik na bazie botwinki to podstawa wakacyjnej kuchni polskiej. Jego chłodzące właściwości przydają się w upalne dni, kiedy nie mamy ochoty na ciężkie dania, a musimy zaspokoić głód. W starych książkach kucharskich chłodnik występuje w kilku odsłonach. Najbardziej popularny jest litewski (czyli klasyk na bazie śmietany i lżejszego nabiału – maślanki, kefiru, jogurtu z jajkiem), ale występują również inne wersje tej różowej zupy: zakwaszana sokiem ogórkowym czy wzbogacona o dodatek ryby albo cielęciny.
Znudzeni różem? Do wyboru jeszcze czerwień lub biel, czyli gazpacho i tarator. Gazpacho, klasyk kuchni hiszpańskiej, prezentujemy w nieco odchudzonej wersji, bo bez dodatku pieczywa. Nasze gazpacho to zmiksowane pomidory najlepszej jakości (im słodsze, tym lepiej!), oliwa, kapka balsamico, czosnek i zabawa chrupiącymi dodatkami. Dla miłośników bieli mamy z kolei bułgarski chłodnik tarator, w którym pierwsze skrzypce grają ogórek i orzechy włoskie.
To który chłodnik wybieracie?
Chłodnik litewski – na różowo
Składniki:
- 300 ml maślanki (kefiru lub zsiadłego mleka)
- 150 ml śmietany 12%
- 1 pęczek botwiny
- 1 ogórek wężowy
- 1 pęczek koperku
- po ½ pęczka natki pietruszki i szczypiorku
- 1 ząbek czosnku, zmiażdżony
- 5 rzodkiewek
- 2 jajka na twardo
- sól i pieprz do smaku
Umytą botwinę kroimy w cząstki o długości 1 cm i dusimy pod przykryciem w kilku łyżkach wody. Gdy zmięknie, odstawiamy do ostudzenia. Obrane ze skórki ogórki i rzodkiewki ścieramy na tarce o grubych oczkach, zaś koperek, szczypiorek i pietruszkę siekamy. W misce mieszamy śmietanę i maślankę, dodajemy wszystkie warzywa, lekko solimy i pieprzymy. Odstawiamy do lodówki na min. 20 minut do przegryzienia. Podajemy z połówką ugotowanego na twardo jajka.
Tarator – chłodnik na biało
Składniki:
- 400 ml gęstego jogurtu naturalnego (najlepiej bułgarskiego albo greckiego), zimnego
- ok. 100 ml zimnej wody
- 2 ząbki czosnku, zmiażdżone
- 1 ogórek wężowy
- 1 pęczek koperku
- 100 g posiekanych orzechów włoskich
- oliwa do polania
- sól i pieprz do smaku
Obranego ogórka ścieramy na tarce o grubych oczkach lub kroimy w kostkę. Koperek siekamy. W misce mieszamy jogurt, koperek, czosnek, ogórka. Dolewamy nieco wody – do uzyskania pożądanej konsystencji. Solimy i pieprzymy według uznania.
Przelewamy chłodnik do misek, posypujemy orzechami włoskimi (można je wcześniej uprażyć), polewamy oliwą i podajemy.
Gazpacho – chłodnik na czerwono
Składniki:
- ok. 700 g najsłodszych pomidorów
- 1 ząbek czosnku
- ½ papryczki chilli
- 5 łyżek oliwy
- 2 łyżki octu balsamicznego
- sól i pieprz do smaku
- 2‒3 ogórki gruntowe
- 1 czerwona papryka
- 1 żółta papryka
- 1 biała lub czerwona cebula
- świeża bazylia do podania
Pomidory sparzamy, obieramy ze skóry i pozbawiamy gniazdek nasiennych. Miksujemy na gładką masę razem z czosnkiem i papryczką chilli. Dodajemy połowę oliwy, ocet, sól i pieprz i wkładamy do lodówki na min. 30 minut, aż masa się schłodzi.
W tym czasie obieramy ze skórki ogórki i kroimy je w kostkę. Paprykę pozbawiamy gniazd nasiennych i kroimy w kostkę, cebulę drobno siekamy.
Schłodzoną masę pomidorową przekładamy do miseczek, do każdej z nich wsypujemy po łyżce ogórków, papryki i łyżeczkę cebuli. Skrapiamy pozostałą oliwą, ozdabiamy świeżą bazylią i podajemy.
hellozdrowie.pl/Ania Włodarczyk