Trzymaj linię
Nam, kobietom, nic nie przychodzi tak łatwo i co tu dużo kryć: równie przyjemnie jak złapanie kilku zbędnych kilogramów. Na ogół nie wiemy, kiedy, jak ani dlaczego. Ale jedno jest pewne ukryć ich się nie da. Zwłaszcza w obliczu słońca.
17.03.2006 | aktual.: 29.05.2010 15:04
Nam, kobietom, nic nie przychodzi tak łatwo i co tu dużo kryć: równie przyjemnie jak złapanie kilku zbędnych kilogramów. Na ogół nie wiemy, kiedy, jak ani dlaczego. Ale jedno jest pewne ukryć ich się nie da. Zwłaszcza w obliczu słońca.
Nasza recepta na to, byś latem poczuła się we własnej skórze jak ryba w wodzie, jest równie przyjemna, co pożyteczna. A przy tym niezawodna i, co najważniejsze, zgodna z naturą oczywiście twoją własną.
Zapewniamy, że zdążysz przed latem obronić swoją linię i rozstać się nawet z pięcioma kilogramami. Według naszego harmonogramu masz na to cały miesiąc. A jeśli jesteś w gorącej wodzie kąpana, możesz wybrać wariant ekspresowy. Zrzucisz trzy kilogramy, ale w dwa tygodnie!
Naszą dietę możesz przerwać w dowolnym momencie. Kiedy? Gdy tylko uznasz, że już przywołałaś figurę do porządku. Pytanie tylko: po co, skoro będziesz jeść wyłącznie rzeczy, które lubisz? Mamy nadzieję, że dzięki naszym przepisom zapomnisz o kłopotach z tuszą raz na zawsze. Oby! W najgorszym razie kłopot pojawi się za rok.
Bo przecież nam, kobietom, nic nie przychodzi tak łatwo...
Walcz o wagę lekką
Oto kilka zasad, mówiących, jak zgubić zbędne kilogramy:
- Zaakceptuj siebie
- Jedzenie stało się najbardziej pożądaną tabletką przeciwdepresyjną. Tycie to też często syndrom ludzi samotnych, a także skutek nieakceptacji własnej osoby. Zanim weźmiemy się za dietę, najpierw zaopiekujmy się sobą. Warto polubić własne niedoskonałości, zastanowić się, co w naszym życiu jest nieuporządkowane i dlaczego, aby móc wreszcie skoncentrować się na swoich zaletach.
- Mierz zamiar podług sił Nie stawiaj sobie zbyt wygórowanych celów. Odchudzanie to wystarczająco duży stres zarówno dla ciała, jak i psychiki. Musi być zgodne z fizjologią organizmu. Pamiętaj, że nie należy tracić więcej niż 0,5-1 kg tygodniowo.
- Nie rób sobie krzywdy Już Hipokrates wpadł na to, że człowiekowi w chorobie przede wszystkim nie wolno szkodzić. Dieta odchudzająca ma być kilkutygodniowym kursem prawidłowych nawyków żywieniowych, a nie tylko czasowym zmniejszeniem dawki kalorii. Chodzi o to, by po jej zakończeniu znać i stosować podstawowe zasady racjonalnego odżywiania, które pozwolą zachować na lata "wagę lekką" i zdrowie.
- Jedz mało, za to często Najefektywniejsze odżywianie opiera się na pięciu posiłkach dziennie. Najłatwiej walczyć z głodem, serwując sobie kolejne, małe porcje co kilka godzin. Ważne jest, by nie spieszyć się jedząc i dokładnie przeżuwać pokarm. Trawienie zaczyna się już w jamie ustnej. Jeśli zęby dostatecznie nie rozdrobnią pożywienia, zarzucony dużymi kawałkami jedzenia żołądek będzie przeciążony.
- Odejdź od telewizora Reklamy chipsów i ciasteczek poprzez zmysły oddziałują na ośrodek łaknienia w mózgu i sztucznie pobudzają nasz apetyt. Telewizja tuczy. Powinnaś w końcu w to uwierzyć.
- Nie jedz wieczorem Jeśli po kolacji ciągle masz ochotę coś jeszcze zjeść, napij się wody z lodem. Pod wpływem niskiej temperatury żołądek zaczyna wydzielać mniej soków trawiennych, które są odpowiedzialne za uczucie łaknienia. Zatem powiedzenie "najlepiej szklanka wody przed snem zamiast" ma swoje głębokie uzasadnienie.