Nawet jeśli na tle tych porównań wypadamy korzystnie, to sam fakt wspominania, bez znaczenia w jakim kontekście, poprzednich związków czy też samych nawet imion byłych partnerek naszego mężczyzny, wywołuje u nas zakłopotanie i tracimy pewność siebie.
Nawet jeśli na tle tych porównań wypadamy korzystnie, to sam fakt wspominania, bez znaczenia w jakim kontekście, poprzednich związków, czy też samych nawet imion byłych partnerek naszego mężczyzny, wywołuje u nas zakłopotanie i tracimy pewność siebie.
Ty i jego eks
Karolina, dwadzieścia pięć lat : - Poznałam mojego chłopaka krótko po tym, gdy rozstał się ze swoją narzeczoną. On bardzo to przeżył, a ja byłam tak nim zauroczona, że na początku nie przeszkadzało mi to, że często o niej mówił i porównywał nas ze sobą.
Ty i jego eks
-Myślałam, że jest to naturalne po takim przeżyciu i miałam nadzieję, że z czasem to przejdzie.- wspomina dziewczyna - Jednak w pewnym momencie poczułam przesyt.
Ty i jego eks
Zaczęły mi przeszkadzać jego uwagi, że jego miała piękne włosy, że była bardziej pomysłowa itd. Wtedy też przeprowadziłam z nim poważną rozmowę. Kazałam mu obiecać, że nie będzie przy mnie nawet wspominał jej imienia. Powiedziałam, że nie zniosę już ani jednego porównania do niej. Od tej pory czuję jakbyśmy tak naprawdę dopiero teraz zaczynali się poznawać od nowa i zbliżać się do siebie.
Ty i jego eks
Takie porównywania mogą stać się przyczyną rozstania. Justyna starała się zrozumieć swojego partnera, tolerowała jego zachowanie, jednak z czasem nie wytrzymała i odeszła od swojego chłopaka.
Ty i jego eks
- Na początku się starałam, by w tych porównaniach wypaść lepiej niż jego pierwsza kobieta. - tłumaczy Justyna. - Jednak po pewnym czasie zrozumiałam, że nie nigdy nie będę taka, jak jego pierwsza miłość. To ona będzie już na zawsze ideałem dla niego.” Taka sytuacja bardzo mocno odbiła się na samopoczuciu Justyny. Czuła się wiecznie niedowartościowana i krytykowana przez partnera. On tłumaczył się, że chciał dobrze, jednak efekt był odwrotny.
Ty i jego eks
Takie porównania nie tylko są bolesne dla osoby, z którą jesteśmy, ale również są dowodem na to, że poprzednia osoba jest ciągle obecna w głowie i sercu mężczyzny.
Ty i jego eks
Aby uczciwie i w pełni wejść w nowy związek, należy definitywnie zakończyć poprzedni etap.
Ty i jego eks
Nie oznacza to jednak, że poprzednie partnerki mają stać się tematem tabu. Każdy związek czegoś uczy i może nam pomóc uniknąć poprzednich błędów. Nie wolno jednak takiej rozmowy przeprowadzać w tonie porównań, czy też krytyki i wypominania czegoś. Lepiej jest podzielić się z dziewczyną swoimi przeżyciami, spostrzeżeniami.
Ty i jego eks
Należy też wyciągnąć z tych doświadczeń wnioski na przyszłość. A przede wszystkim podkreślać, że to obecna partnerka jest teraz jego ukochaną i najważniejszą kobietą.
Opracowane na podstawie tekstu Oli Berezeckiej