W czym do ślubu?
Pod koniec sierpnia wychodzę za mąż. Mam 49 lat. Oboje jesteśmy po przejściach, będzie to nasza druga ceremonia
w życiu. Bardzo proszę o podpowiedzenie jak wypada mi się ubrać. Czy kostium czy sukienka?
Witam! Bardzo proszę o pomoc. Pod koniec sierpnia wychodzę za mąż.Mam 49 lat. Oboje jesteśmy po przejściach, będzie to nasza druga ceremonia w życiu. Bardzo proszę o podpowiedzenie jak wypada mi się ubrać. Czy kostium czy sukienka? Kupiłam niebieski jedwab (co prawda na sukienkę), ale nie wiem czy wypada mi iść w sukience? Co zrobić z włosami? Bardzo proszę o radę, ewentualne dodatki, makijaż. Jestem blondynką mam 158 wzrosty 65 kg wagi.
Wypada iść w tym, w czym będzie się Pani czuła najlepiej. Sądzę, że suknia powinna jednak być skromna i uzupełniona o bolerko lub żakiet. Suknia nie powinna być zbyt długa i dobrze, by podkreślała atuty Pani sylwetki. Jest pani osoba o średnim wzroście, więc proponuję, aby suknia sięgała kolana lub kilka centymetrów poniżej.
Do prostej w fasonie sukni z niebieskiego jedwabiu proponuję dodać aplikacje z koronki lub dodatki z szyfonu. W klapę żakietu proszę wpiąć piękną broszkę lub założyć niecodzienną biżuterię. Całość proszę uzupełnić w wysokie pantofle i małą wiązankę kwiatów w pasującym do błękitu odcieniu jasnego fioletu lub kremu.
Ponieważ włosy są bardzo krótkie i nie ma wiele czasu, by zbytnio urosły, proponuję klasyczną fryzurę w kolorze blond z krótkich włosów usztywnioną w ten sposób, by nie straciła fasonu podczas niepogody lub wylewnych gratulacji gości. Jeśli uda się wpiąć spinkę lub małe kwiatki, bardzo proszę wykorzystać taką możliwość.
Monika Sudenis
http://www.mikserartystyczny.freehost.pl/