W pogoni za orgazmem
Wypalenie w związku
Kiedyś w ogóle nie zdawano sobie sprawy z tego, że kobiety przeżywają orgazm. Dzisiaj tendencja jest wręcz odwrotna, szczytowanie staje się w pożyciu sprawą pierwszej wagi. Co jednak, kiedy nie zawsze możemy je osiągnąć? Udawać, iść do specjalisty, a może mimo wszystko cieszyć się z udanego wspólnego życia?
Kiedyś w ogóle nie zdawano sobie sprawy z tego, że kobiety przeżywają orgazm. Dzisiaj tendencja jest wręcz odwrotna, szczytowanie staje się w pożyciu sprawą pierwszej wagi. Co jednak, kiedy nie zawsze możemy je osiągnąć? Udawać, iść do specjalisty, a może mimo wszystko cieszyć się z udanego wspólnego życia?
Z orgazmem bywa tak, jak z wieloma sprawami - im bardziej się staramy, tym mamy większe problemy z jego osiągnięciem. Następuje efekt błędnego koła, bo brak orgazmu powoduje stres, a kiedy jesteśmy sfrustrowani, trudniej o spełnienie. Psychoterapeuta Milton Erickson zaproponował kiedyś parze, która uskarżała się na wypalenie w kontaktach intymnych, żeby kochała się przy otwartych drzwiach, przez które w każdej chwili ktoś mógł wejść. To odwróciło uwagę kochanków od potrzeby sprawdzenia się za wszelką cenę i problemy zniknęły. Eksperyment dowiódł, że czasami dążenie do czegoś na siłę, przynosi wprost przeciwne rezultaty.
Monika Doroszkiewicz (mos/pho)