Lato wpływa kojąco na naszych celebrytów. Rzadziej słychać, że ktoś się z kimś pokłócił, że ktoś się do kogoś nie odzywa, że ktoś się z kimś nie fotografuje na "ściance". Wydawać by się mogło, że wakacyjny nastrój wprowadził pokój w show biznesie. Nic bardziej mylnego: niektórzy nasi ulubieńcy dąsają się nawet w piękne letnie dni.
Lato wpływa kojąco na naszych celebrytów. Rzadziej słychać, że ktoś się z kimś pokłócił, że ktoś się do kogoś nie odzywa, że ktoś się z kimś nie fotografuje na „ściance”. Wydawać by się mogło, że wakacyjny nastrój wprowadził pokój w show biznesie. Nic bardziej mylnego: niektórzy nasi ulubieńcy dąsają się nawet w piękne letnie dni.
Zbigniew Zamachowski i branża
Aktor z dnia na dzień poznaje na własnej skórze, jak trudno być chłopakiem Moniki Richardson. Coraz głośniej się mówi, że show biznesowa branża nie zaakceptowała związku Zamachowskiego z dziennikarką, a szczególnie jego rozwodu i porzucenia rodziny. Głośno swoją dezaprobatę wyraziły m.in. Martyna Wojciechowska, która stwierdziła, że nieeleganckie jest promowanie w mediach faceta, który zostawił żonę i dzieci, a także Ewa Telega, aktorka, a kiedyś bliska przyjaciółka Zamachowskiego.
Tekst: Zuzanna Menkes/(alp/sr), kobieta.wp.pl
Pikej i Patrycja Wojnarowska
Jeśli mężczyzna trzyma dłoń na pośladkach kobiety, to później nie powinien w niewybredny sposób obrażać ani pośladków, ani ich właścicielki. Piotr „Pikej” Kukulski pozwolił sobie na przykre słowa pod adresem Patrycji Wojnarowskiej. Patrycja jest modelką, która nieoczekiwaną sławę zyskała, przychodząc na imprezę magazynu „Playboy” w mocno wydekoltowanej z tyłu sukni, która odsłaniała sporą część „końca pleców”. Gwiazdy takie jak Pikej czy Marina chętnie robiły sobie pamiątkowe fotki z Patrycją, by potem obśmiać Wojnarowską na swoich profilach facebookowych. Jak widać, łatwo pokazać pośladki, ale łatwo stracić też klasę.
Anna Guzik i Katarzyna Bosacka
Podobno naśladownictwo jest najwyższą formą uznania, więc Katarzyna Bosacka powinna być zadowolona, jeśli ktoś z jej autorskiego programu robi kalkę i sprzedaje te same treści pod inną nazwą. Anna Guzik w Polsacie prowadzi program o zdrowym kucharzeniu „Zdrowie na widelcu”, którego niektóre fragmenty są bliźniaczo podobne do scenariusza programu Bosackiej „Wiem, co jem”. Katarzyna skierowała sprawę do sądu, twierdząc, że Guzik ją plagiatuje. Czy to do aktorki dziennikarka powinna mieć pretensję, czy do producentów i scenarzystów polsatowskiego show?
Zuzanna Kołodziejczyk i Marcela Leszczak
Tradycją programu „Top model. Zostań modelką” są fochy uczestniczek programu. Zwykle ta, która zajęła drugie miejsce, ma pretensje do tej, co wygrała. W tym sezonie sprzeczają się Marcela i Zuzanna. Marcela była faworytką jurorów i typowano ją na zwyciężczynię. Top modelką została Zuza – niższa, okrąglejsza, właścicielka „jednej miny”. To boli Marcelę, która przy każdej medialnej okazji wylewa swoje żale. Zuza zaś twierdzi, że Marcela jest dwulicowa i przy niej udaje koleżankę, a przy ludziach wiesza na niej psy. Ach, te baby…
Dominika Zasiewska i Zuzanna Kołodziejczyk
Marcela w konflikcie z Zuzą zyskała sprzymierzeńca. Wodzianka, znana głownie jako hostessa Kuby Wojewódzkiego, szorstko oceniła zwyciężczynię „Top Model”, Zuzę. Dominika na swoim facebookowym profilu określiła Zuzannę mianem „najbrzydszej modelki ever” i apelowała „Zuza!! Zachowaj swojego zeza, swojego ajfona i swoją siostrę dla siebie! No more Top Down Model! Oczy mnie bolą! Najpierw transwestyta, teraz te zezowate szczęścia.. Ile można?!?!” (pisownia oryginalna). Warto podkreślić, że Kubie Wojewódzkiemu też Zuza się nie spodobała, ale wyraził to w bardziej parlamentarny sposób.
Michał Piróg i Dominika Zasiewska
Celebryci z TVN kłócą się jak gimnazjaliści. Marcela nie lubi Zuzy, a Wodzianka i Wojewódzki uważają, że Zuza jest brzydka. Na szczęście top-modelka ma swojego obrońcę – Michała Piróga, który odparował Wodziance, stwierdzając, że jest „dziołchą z żabim uśmiechem”. Po czym poznać, że sezon ogórkowy się zaczął? Celebryci nie mają co robić i zaczynają się kłócić na Facebooku.
Paulina Młynarska i Wojciech Fibak
Tzw. „Fibak-gate”, czyli afera związana z Wojciechem Fibakiem i swataniem przez niego polskich dziewcząt i zagranicznych biznesmanów, wzbudziła wiele emocji. Także wśród naszych celebrytów. W obronie Fibaka stanął m.in. Borys Szyc i Michał Wiśniewski. Ostro zaatakowała natomiast tenisistę i jego mecenasów Paulina Młynarska. „Śmierdzi na naszych salonach”, uznała dziennikarka, dodając, że obrońcy Fibaka poczuli się prawdopodobnie zagrożeni tym, co Fibak może ujawnić.
Robert Lewandowski i Kuba Błaszczykowski
Trzej przyjaciele z boiska? Niekoniecznie… Media zdziwiły się bardzo, że wśród weselnych gości Roberta Lewandowskiego zabrakło jego polskich kolegów z Borussi Dortmund, Kuby Błaszczykowskiego i Łukasza Piszczka. Okazało się, że panowie tak naprawdę nie darzą się wielką sympatią. Podobno niechęć Roberta i Kuby trwa od pierwszego treningu Lewandowskiego w Borussi, kiedy nowoprzyjęty do drużyny Lewy założył Błaszczykowskiemu tzw. siatę. Poza tym Piszczek i Błaszczu mają za złe Lewandowskiemu, że ten zadaje się głównie z Niemcami.
Karolina Korwin Piotrowska i Joanna Horodyńska
W swojej nowowydanej książce Korwin Piotrowska ostro rozprawia się z celebrytami, których nie darzy sympatią. Joannie Horodyńskiej oberwało się m.in. za to, że krytykuje osoby mniej zamożne, kupujące ubrania w sieciówkach. Była modelka szybko zripostowała, że oskarżenia dziennikarki są wyssane palce i stanowią wynik jej frustracji. „Widzę, że nieudany debiut pani Karoliny w programie "Top model" stworzył kompletną blokadę na ludzi innych, szalonych i nietuzinkowych. A jej frustracja, wynikająca z faktu, że nie jest idealna w jakiejkolwiek dziedzinie, sięga zenitu”. Modelka i krytyk modowy przypomniała też Karolinie, że się starzeje. Nie warto zadzierać z takim pitbullem jak Joanna.
Tekst: Zuzanna Menkes/(alp/sr), kobieta.wp.pl
