Samochód jest wyznacznikiem sukcesu - to hasło przyświeca wielu gwiazdom, które lubią zasiadać w drogich i luksusowych autach. Jednak nie czyni to z nich dobrych kierowców, o czym świadczą liczne wypadki z udziałem słynnych osób. Kto uczestniczył w niebezpiecznych zdarzeniach na drodze?
Samochód jest wyznacznikiem sukcesu – to hasło przyświeca wielu gwiazdom, które lubią zasiadać w drogich i luksusowych autach. Jednak nie czyni to z nich dobrych kierowców, o czym świadczą liczne wypadki z udziałem słynnych osób. Kto uczestniczył w niebezpiecznych zdarzeniach na drodze?
Weronika Rosati i Piotr Adamczyk
O romansie gwiazdorskiej pary plotkowano od dłuższego czasu, jednak aktorzy unikali wspólnego pojawiania się na imprezach. Prawdę ujawnił dopiero wrześniowy wypadek pod Krasnobrodem.
Volvo, które prowadził Piotr Adamczyk, nie wyrobiło na zakręcie i po ścięciu dwóch drzew zatrzymało na polu. Okazało się, że pasażerką samochodu była Weronika Rosati i to ona odniosła poważniejsze obrażenia. Wprawdzie gwiazda na własne życzenie została wypisana ze szpitala, ale uraz nogi był poważniejszy, niż początkowo się wydawało. Aktorkę czeka ponoć kilkumiesięczna rehabilitacja. Jak donosił "Fakt" kilka dni po wypadku, Piotr Adamczyk bardzo niepokoił się o stan jej zdrowia. Miejmy nadzieję, że Rosati szybko wróci do pełnej sprawności.
(RAF/sr), kobieta.wp.pl
Ewa Farna
„To cud, że nic jej się nie stało” – skomentował jeden z czeskich policjantów, którzy przybyli na miejsce wypadku samochodowego młodej piosenkarki. Auto gwiazdy przypominało kupę złomu. Ewa Farna wyszła jednak z tego bez szwanku.
„Przed wypadkiem poszłam ze znajomymi do restauracji. Wypiłam cztery drinki, ale o godz. 23 przestałam pić. Wsiadłam za kierownicę i na prostej drodze zasnęłam” – opowiadała w programie „Dzień dobry TVN”. Według policjantów badanie alkomatem wykazało promil alkoholu w wydychanym powietrzu. „Nie czułam się pijana” – z rozbrajającą szczerością wyznała Ewa Farna w rozmowie z „Show”.
Kamil Bednarek
Groźnie wyglądający wypadek przydarzył się także najsłynniejszej polskiej gwieździe reggae – Kamilowi Bednarkowi. W marcu tego roku, niedaleko miejscowości Brzeg, 22-letni piosenkarz stracił panowanie nad pojazdem, wpadł w poślizg i uderzył w drzewo. „Kierowca doznał urazu głowy. Był trzeźwy” – poinformował w „Nowej Trybunie Opolskiej” Mirosław Dziadek, naczelnik drogówki w Komendzie Powiatowej Policji w Brzegu.
„Cieszę się, że jechałem sam, moja mama chwilę wcześniej wysiadła z auta. Ja jestem cały poobijany, ale mam nadzieję, że szybko wrócę do zdrowia” – napisał Kamil Bednarek na portalu społecznościowym. Wokalista nie wspomniał jednak, że prowadził samochód nielegalnie, ponieważ jego prawo jazdy straciło ważność za przekroczenie limitu punktów karnych.
Radosław Liszewski
Rajd wyścigowym autem marki KTM na długo zapamięta Radosław Liszewski, lider zespołu Weekend. Autor jednego z największych polskich przebojów ostatnich lat – „Ona tańczy dla mnie”, kręcił nowy teledysk i pędził sportowym samochodem po torze w Ułężu pod Rykami, kiedy stracił panowanie nad pojazdem, wypadł z trasy i z impetem uderzył w operatora kamery.
Poszkodowany mężczyzna miał pogruchotane nogi i obrażenia wewnętrzne. Menadżer gwiazdy disco polo nie chciał udzielać mediom więcej informacji. „Mogę tylko powiedzieć, że Radek jest cały i zdrowy” – zdradził.
Po ponad dwóch miesiącach od wypadku prokuratura postanowiła przesłuchać lidera Weekendu. Liszewski złożył zeznania dopiero w zeszły czwartek. Usłyszał zarzut nieumyślnego spowodowania ciężkich uszkodzeń ciała innej osoby. Jest to zagrożone karą pozbawienia wolności do lat trzech. Dariusz Burek z Prokuratury w Rykach w rozmowie z "Twoim Imperium" zaznacza jednak, że istnieje możliwość spotkania się sprawcy z poszkodowanym, co może wpłynąć na zmniejszenie kary. Poszkodowany operator, Paweł Hołubowicz, nie wyklucza ugody.
Natalia Lesz
Rok temu jadąca samochodem Natalia Lesz zahaczyła o ciężarówkę. „To był najpoważniejszy wypadek, jaki miałam do tej pory. Doszło do niego z mojej nieuwagi. Stała ciężarówka po prostu i bardzo mocno zahaczyłam o nią” – przyznała piosenkarka w jednym z wywiadów. Na szczęście nieuważna gwiazda nie odniosła żadnych poważnych obrażeń.
Łukasz Płoszajski
„Z cyklu: uwaga na dzieci na rowerach, które obok siebie jadą przez wieś... a taka to była miła podróż do Wrocławia” – taki wpis pojawił się w portalu społecznościowym, na profilu popularnego aktora Łukasza Płoszajskiego. W sieci pojawiło się również zdjęcie stojącego w rowie samochodu ze zmiażdżoną maską.
Gwiazdor serialu „Pierwsza miłość” podróżował autem na plan zdjęciowy we Wrocławiu. Jednak niedaleko Kalisza doszło do wypadku, kiedy Płoszajski próbował ominąć grupkę dzieci. Na szczęście aktorowi nic się nie stało, a do Wrocławia dotarł dzięki pomocy koleżanki – Urszuli Dębskiej.
Miranda Kerr
Autostrada wydaje się bardzo bezpiecznym typem drogi, ale również na niej dochodzi do niebezpiecznych zdarzeń. Niedawno w jednym z nich uczestniczyła znana modelka Miranda Kerr, która jechała trasą szybkiego ruchu niedaleko Los Angeles.
W jej samochód uderzyło inne auto. Na szczęście gwieździe i podróżującemu z nią asystentowi nie stało się nic poważnego. Miranda Kerr była tylko poobijana i obolała. Musiała też nosić kołnierz usztywniający kark. „Ona bardzo cierpi z bólu, ale wszyscy jesteśmy szczęśliwi, że nie stało się jej nic gorszego” - stwierdził rzecznik prasowy Victoria's Secret.
Kierowca, który spowodował wypadek, został aresztowany za niebezpieczną jazdę.
David Beckham
Słynny piłkarz jest znanym kolekcjonerem luksusowych samochodów. Jednak nie zawsze potrafi się z nimi obchodzić. Pod koniec października David Beckham spowodował wypadek niedaleko domu w Beverly Hills.
Jadący Range Roverem gwiazdor nie zauważył zbliżającej się do skrzyżowania Hondy, za kierownicą której siedziała młoda kobieta. Doszło do zderzenia. Na szczęście w tym miejscu obowiązuje ograniczenie prędkości, dlatego wszyscy uczestnicy kolizji (wśród nich 14-letni syn piłkarza Brooklyn) wyszli z niej bez szwanku. Nie przeszkodziło to jednak jednemu z portali poinformować o… śmierci Davida Beckhama.
Gerard Depardieu
Francuski aktor znany jest z zamiłowania do dobrego jedzenia i trunków. Spożywanie alkoholu nie stanowi dla Gerarda Depardieu przeszkody w kierowaniu pojazdami, o czym przekonaliśmy się w ubiegłym roku, gdy gwiazdor miał wypadek na skuterze. Do zdarzenia doszło na paryskim placu generała Catroux. Aktor nie odniósł poważnych obrażeń, a badanie alkomatem wykazało, że jechał „na podwójnym gazie”, za co odebrano mu prawo jazdy.
Drogowy incydent przydarzył się Depardieu także w nowej ojczyźnie – Rosji. W wiozącego go po Moskwie busa uderzyła taksówka. Na szczęście gwiazdor znów wyszedł z wypadku bez szwanku. Pozował nawet do pamiątkowych zdjęć z policjantami z rosyjskiej drogówki.
Lindsay Lohan
Trudno zliczyć wszystkie incydenty drogowe, w których uczestniczyła naczelna skandalistka Hollywood. Większość z nich ma związek z nadużywaniem alkoholu i narkotyków.
Kilka lat temu jeden z paparazzich postanowił zorganizować pościg za gwiazdą, który skończył się stłuczką samochodu prowadzonego przez Lindsay Lohan. Później aktorkę aresztowano za jazdę pod wpływem alkoholu. Lohan straciła wtedy kontrolę nad kabrioletem i uderzyła w krawężnik w Beverly Hills. Innym razem podczas próby zaparkowania swojego Porsche potrąciła przechodnia. W ostatnim wypadku auto gwiazdy zderzyło się ciężarówką. Po tym zdarzeniu aktorka wylądowała w szpitalu. Na szczęście tylko na kilka godzin.
(RAF/sr), kobieta.wp.pl