Wchodzą do domów. Najgorsze, co możesz zrobić, gdy je spotkasz

Zaleszczotek zamieszkuje suche, ciepłe środowiska i występuje powszechnie także w Polsce – choć niełatwo go zauważyć ze względu na mikroskopijne rozmiary.

Choć wydaje się niepozorny, to prawdziwy drapieżnik w świecie pajęczaków. Jego ofiarami padają m.in. roztocza, "mole książkowe", larwy mrzyka dziewannowca, mole ubraniowe, wszy czy pluskwy - dlatego tak chętnie odwiedza nasze domy.

Ofiary chwyta potężnymi (w stosunku do reszty ciała) szczypcami, unieruchamia jadem, wysysa, zostawiając jedynie martwe szczątki. Dzięki temu zaleszczotek staje się nieocenionym sprzymierzeńcem w walce z domowymi intruzami

Nie mniej pożyteczne są w ulach. Pszczelarze cenią zaleszczotki za ich naturalną zdolność do eliminowania pasożytów i innych drobnych owadów zagrażające zdrowiu pszczół.

W naturze zaleszczotki można spotkać w ściółce leśnej, spróchniałym drewnie lub pod kamieniami. Choć wyglądają groźnie, nie mają kolca jadowego i są całkowicie niegroźne dla ludzi. Mierzą zaledwie kilka milimetrów, a ich charakterystyczne szczypce służą jedynie do chwytania ofiar – głównie małych bezkręgowców.

Przyciągnął nawet uwagę Lasów Państwowych, które swego czasu dodały na platformę X jego zdjęcie z opisem: "Mamy dobrą i złą wiadomość. Zła jest taka, że gość ze zdjęcia żyje w Polsce. Dobra - to nie skorpion, to zaleszczotek, mierzący kilka milimetrów pajęczak. Jest drapieżnikiem polującym na niewielkie bezkręgowce. Nie ma kolca jadowego".

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.